Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Duks

Użytkownicy
  • Postów

    940
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Duks

  1. Dziękuję Ryszardzie, za przeczytanie i komentarz. Cieszę się, ze fraszka Ci się spodobała. Pozdrawiam.
  2. Gdybym Cię spotkał, gdy nie spotkałem. W pociągu marzeń, którego nie było. Gdybym mógł spojrzeć, w Twe oczy nieznane. I wyrzec słowa, niewypowiedziane. Gdybym mógł… Gdybym… Na cóż gdybanie? Niech myśl uporczywa Już nękać przestanie.
  3. Witam:))) Komentowałem ten wiersz w warsztacie i podtrzymuję swoje zdanie: „Ciekawy i dobry wiersz. Umiejętna gra słów. Bardzo obrazowy przekaz.” Pozdrawiam PS. Co do zapachu konwalii w listopadzie - może byłoby to trochę dziwne ;-), gdyby nie stwierdzenie: „wróżebną mocą magiczne lasy w listopad sączą konwaliowe wonie” Skoro magia w to zaangażowana, to wszystko możliwe. :)
  4. To tak, na poprawę humoru. Mam nadzieję, że Panie się nie obrażą. :-)
  5. Chciała być cnotliwa Nie dała nikomu Gdy zmieniła zdanie Nie było brać komu
  6. Witam:))) Mogę poczekać, ale mam nadzieję, że wena wróci wcześniej. ;-) Swoją drogą, w tak miłym towarzystwie można czekać i do wiosny. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
  7. Dziękuję Ryszardzie za „odwiedziny” i komentarz. Masz rację, przetrzymamy trudny okres i damy czadu. ;-) Pozdrawiam Cię serdecznie.
  8. Witaj Ryszardzie. Miło Cię znów „widzieć”. Sympatyczna ta Twoja rymowanka, choć troszeczkę gubi mi się rytm w 4 strofie. Może by tak wyciąć „i” przed „chłopca brednie przetrzymam”. Pozdrawiam serdecznie. Ps. W strofie 3 zerknij na wersy 1 i 4 (deszczem, podpowiada)
  9. Witaj Ela Ale :-) Twoją muzę w locie złapałem. Teraz muszę ją przekonać do współpracy. ;) Co do stwierdzenia: „Ale i tak trochę kokietujesz!” Odbieram to jako komplement. Dlatego bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
  10. Witaj Krzysztofie. Dziękuję za „odwiedziny” i komentarz. Faktycznie tak to czasem bywa z tymi łamańcami. :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
  11. chciałem - wiersz napisać ciekawy, mądry, z przesłaniem lecz słowa uparcie nie chciały się sprząc tak powstał nie wiersz a łamaniec.
  12. Witam. Bardzo mocny – emocjonalny wiersz. Moim zdaniem, dobrze byłoby podzielić go na strofy (nie muszą być równo wersowe). W takiej formie trudniej się go czyta. Moje uwagi: 1) wkradło się parę błędów: - dwukrotnie „wogóle” – powinno być: w ogóle - „nadzieji” – powinno być: nadziei - „swiecie” - powinno być: świecie - „zabilby” - powinno być: zabiliby 2) trochę jest niekonsekwencji w używaniu małych i dużych liter. Poza tym, naprawdę niezły wiersz. Napisany bardzo obrazowo. Ogólnie rzecz biorąc - podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie. Ps. Teraz parę moich subiektywnych uwag. Trochę razi mnie: „skurwysyństwo” - choć domyślam się, że to ma spotęgować emocje. Dodatkowo przed „czy w ogóle byłeś” dodałbym - i W czwartym wersie od końca usunąłbym – „i wszystkich”, a dodałbym – i wad Zastanowiłbym się również czy jest konieczny ostatni wers. Tak przykładowo, widzę wiersz po zmianach (to tylko moja wizja i mam nadzieję, że nie urażę nią autora): Patrzysz na ojca, którego nie pamiętasz trzeźwego i wstyd Ci nazwać go swoim ojcem Patrzysz na łzy matki na jej rozpacz i nie możesz sobie przypomnieć kiedy ostatni raz był uśmiech na jej twarzy Czy w ogóle był Dom rodzinny Ciepło rodzinne to brzmi jak szyderstwo Chcesz stąd uciec byle gdzie byle zapomnieć Sam nie pamiętasz kiedy ostatnio byłeś szczęśliwy i czy w ogóle byłeś Czujesz się winny że masz takiego ojca że masz taką rodzinę Z oczu ciekną łzy nie ma kto ich otrzeć W sercu rozpacz nie ma kto jej ukoić Myślisz ciągle Boże kiedy to się w końcu skończy I może nawet, tracisz wiarę w Boga bo końca tragedii nie widać Nie widać nadziei Na świecie wokół skurwysyństwo // draństwo/łajdactwo? Widzisz te zeszmacone dziewczyny Widzisz tych niekoniecznie łysych gości którzy za parę złotych zabiliby Cię jak psa przy tłumie gapiów którzy potem mówią że nic nie widzieli Najchętniej chciałbyś zasnąć Chciałbyś nic nie czuć Nie czuć tego bólu tej rozpaczy i samotności ogromnej samotności Chciałbyś żeby Cię ktoś przytulił otarł Twoje łzy martwił się o Ciebie modlił się i myślał o Tobie Chciałbyś by zawsze był przy Tobie mimo Twoich kompleksów nieśmiałości, wad i błędów które popełniasz - jak my wszyscy Wierzę w to głęboko /?
  13. Witaj Krzysztofie. Dziękuję za przeczytanie oraz za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
  14. pod prąd życia płynąłeś stale zmagając się mocno z falami losu nie dbałeś o innych o to co dobre, istotne cel miałeś jeden: wygrać z losem lata mijały ty twardniałeś co dzień dumny bardzo ze swej wytrwałości a gdy starość przyszła samotny zostałeś wstydząc się bardzo swej wcześniejszej chorej zawziętości
  15. Witam. Bardzo dobry i piękny wiersz. Mało słów, a ile treści. Gratuluję i pozdrawiam. Ps. Moim zdaniem, pierwsza strofa bez „lecz” brzmiałaby lepiej, płynniej. Ewentualnie po lecz pauza.
  16. Witaj Damo :-) Niezły ten wierszyk, a do tego z mądrym przesłaniem. Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie.
  17. Hm… Cóż mogę dodać do powyższych komentarzy. Powiem, więc krótko - dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
  18. Witam. Ciekawy wiersz. Mnie się podoba. Pozdrawiam serdecznie. PS. Wkradła się drobna literówka, powinno być: troparionów. Szkoda by taki drobiazg psuł dobry wiersz.
  19. Witam. Zawsze trudno jest się wypowiadać na temat wierszy, które są takim przekazem emocji. Powiem tak, ten wiersz brzmi jak krzyk dziecka, emocjonalnie, prawdziwie. A stwierdzenie: „Kochaj mnie tak tato - jak ja ciebie codziennie” to dla każdego normalnego ojca, niesamowite przeżycie. Pozdrawiam serdecznie. Ps. Drobiazg do korekty: Druga strofa, drugi wers – ę. Wydaje mi się również, że zamiana miejscami wyrazów „tak” z „tato” (3 strofa) poprawiłaby rytm: „Kochaj mnie tato tak - jak ja ciebie codziennie” Ale to już tylko taka moja luźna uwaga.
  20. Witam. Bardzo przejmujący obraz. Mam tylko nadzieję, że to wyłącznie wizja literacka. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych radosnych chwil, ale tu „na dole”. :)
  21. Witam. Zgadzam się z autorką w kwestii: Strach i lęk to dwa różne stany emocjonalne, choć w danym momencie efekt bywa podobny. Skupiając się na samej treści wiersza powiem tak, autorka porusza bardzo poważny problem dotyczący wielu ludzi i to właśnie jest interesujące. Nie zgodziłbym się tylko ze stwierdzeniem: „Strach bywa jednak tylko gościem Lęk to udręka aż do końca.” Lęki też można leczyć. :) Ogólnie - przekaz bardzo prawdziwy, emocjonalny. Pozdrawiam serdecznie.
  22. Dziękuję Jolu. Nie umiesz płakać? Może to i dobrze:) Nie mniej jednak mam nadzieję, że powody do płaczu będą Cię omijać wielkim łukiem. Przyjacielski odebrany i nawzajem przesłany:)
  23. Witaj Ryszardzie. Moim zdaniem Twój zamysł: „pisana w lekko komiczny sposób” Został zrealizowany. Pozdrawiam PS. W drugiej części, wers 3 masz literówkę – ją.
  24. Witaj Janku. Dzięki za przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam.
  25. Bardzo ciekawy i sympatyczny motyw. Druga i trzecia strofa naprawdę dobre. W pierwszej, dla poprawy płynności - zamieniłbym „na spotkanie” na „o spotkanie” lub ewentualnie „prosić” na „zaprosić”. Myślę też, że bez „ono” brzmiałoby płynniej Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem. Pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...