krzysztof marek

"rozdaj a wróci z puentą i się nie dowiesz kiedy przeoczysz" tak mi się skojarzyło z sytuacją, gdy peel wywołuje swoim utworem myśl odbiorcy inną niż chciał wyrazić, co w moim przekonaniu nie musi świadczyć o niezroumieniu tylko o innym punkcie patrzenia. to wtedy wiersz jest wieloznaczny. a peel...? zamiast się cieszyć nieraz czyni wyrzut że odbiorca nierozumny, he he. Podoba mi się Twój wiersz Judyt. jest mądry. pozdrawiam serdecznie :)))

zabieram do nauki pod każdym względem Twój wiersz, Bernadettko :) bardzo dobry, gratuluję! pozdrawiam serdecznie :)))

puenta cacko! w makulaturze też są ciekawe pozycje podręcznikowe. o kobietach, o winie i owych plemnikach. na naukę nigdy za późno. tak pojąłem. pozdrawiam serdecznie Panie Biały :)))

jeszcze bardziej ciekawie skomentowane :) dziękuję i pozdrawiam serdecznie Judyt :)))

hm. "mody na sukces" nie oglądam. TV nie dotykam. a pociągi donikąd jeżdżą :) zatem nie ma co się martwić :))) dzięki Krysiu za komentarz. pozdrawiam serdecznie :)))

z tym sto lat to taki myk: "na sto lat ów" = "nastolatów" :)))) wiem. trochę nowomowy ale co tam :))) dziękuję za ciepełko. pozdrawiam ciepełkiem :)))

nie jesteś :) jeśli chodzi o meritum, podłączam się do posta Magdy :)))

pięknie... mowę odejmuje, bo piękne...* pozdrawiam serdecznie :)))

dobrze się czyta taki wiersz rozliczeniowy peel-a wobec siebie. podoba mi się. jedynie co mi tak troszkę dzwoni to zwrot "w beton"... może: "w cegły". po prostu bardziej technologicznie... ale oczywiście wiersz autora :) pozdrawiam serdecznie :)))

pięknie Aniu, czyta się równo i lekko. i tematycznie tak w Twoim niezawodnie lirycznym tonie jest ten wiersz. brawo! pozdrawiam serdecznie :)))

super wiersz. gratuluję! pozdrawiam serdecznie :)))

dzięki z "dobre" i "+". barykady... słusznie! pozdrawiam serdecznie :)))

dziękuję Janku za odnalezienie i komentarz :) pozdrawiam serdecznie :)))

ciekawy obraz. retrospekcja kiedyś - teraz. podróżuję od czasu do czasu - prawdziwie. podoba mi się :) jedyne co mi tak dźwięczy trochę to czasownik przed brakiem kartek. ale wola autorki :) pozdrawiam serdecznie :)))

ciekawy wiersz. "drzewo życia jak kłoda,zmrożone terminem zagonione" szczególnie - jak dla mnie. pozdrawiam serdecznie :)))

hm. wcale nie osobliwa historia... często odżywa po latach. pozdrawiam serdecznie :)))

Witaj Janku :) hm. piękny i mądry wiersz. drogi wydają się słuszne ale czy są takimi...? pytanie które warto sobie zadać. bo skąd ręka pusta do zamknięcia..? oby nie zamknęła się w pięść. mądry wiersz. dobrze że napisałeś. dziękuję :) pozdrawiam serdecznie :)))

ano się wmieszało jakoś tak ;) dzięki za "sprawnie". pozdrawiam serdecznie :)))

dzięki za "ciekawy i dobry". re-serdecznie pozdrawiam :)))

oko się napatrzało na blokowisko moje. dzięki za "dobre" Magda :) pozdrawiam serdecznie :)))

podoba mi się "wspomnieniowy" klimat utworu z wnioskiem w finale. pozdrawiam serdecznie :)))

dziewczęta z ciasnych mieszkań uparcie nie słuchają matek z kodeksami chłopcy z dobrych domów kochają przejazdy bez szyberdachu darmowe litery umawiają wycieczki na pola nadużyć przysposobienie do życia kwitnie bez przerwy na sto lat owa moda na sukces (13 I 2010)

ciekawa konstrukcja :) i o rymie też ciekawie. pozdrawiam serdecznie :)))

smutno ale pięknie... a ten fragment szczególnie: "papierowa fatyga nie ożywi czerwieni bez atu" "papierowa fatyga" bardzo ciekawie... różnie się kojarzy. pozdrawiam serdecznie Krysiu :)))

przekaz aż kłuje bo ma kłuć. i słusznie. pozdrawiam serdecznie :)))