Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ali

Użytkownicy
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez ali

  1. Od lat dopytuję się wiatru, jak dojść do ich knajpy, ale gdy tylko poruszam drażliwy temat, odruchowo spogląda na chmury ze słowami muszę lecieć! A ja chciałbym pogadać z kilkoma aniołami, zapytać, dlaczego zamiast czuwać chleją i zataczają się między stołami. Mam dość pokaźną listę aniołów do „przepytania”. Własnego z niej wykreśliłem. To dla mnie sprawa zbyt drażliwa i obawiam się, że po naszym spotkaniu byłbym dożywotnio pozbawiony „ochrony”.

  2. Piszesz Smutek znowu gości między twoimi literami. Kochanie, ja go wcale nie zapraszałem. Tyle razy próbowałem mu to wyjaśnić, albo schować się za obcojęzycznym tytułem. Nic kurwa nie dociera, nawet „łacina” nie robi na nim wrażenia, a języki obce zna lepiej ode mnie. Wiem, wiem – ciągle tu przyłazi, ciska się i chleje.
    Słuchaj, wczoraj wpisał mi się w myśli na papierze. Opowiadał, że w tym samym czasie, gdy robiłem korektę nowych wierszy, on posuwał cię w którymś z moich starych erotyków. Idiota! Przecież ja nie piszę erotyków!

  3. Cytat
    Chyba raczej "codzienna nowość", a nie "codzienność jako nowość" - to trochę zmienia odcień znaczeniowy, czyż nie?


    nie wiem czy to do mojego komentarza, czy wiersza, to na wszelki wypadek uzupełnię od siebie - "powietrze pachnie zwykłą codzienną nowością" czyli wynika z tego, że ta "codzienna nowość" to "zwykła" rzecz. już pierwsze zestawienie mi się gryzie, bo nowości nie odnotowuje się codziennie a już na pewno w użytym w wierszu kontekście. na jedno więc wychodzi. bo jaka to "codzienna nowość" nas spotyka każdego kolejnego dnia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...