Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

violetta

Użytkownicy
  • Postów

    12 471
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Treść opublikowana przez violetta

  1. widzę jeszcze rąbek gorącej kuli wygładzasz w środku złotem wokół dłoni nasłuchujesz dzwoneczków na sznurku odbijam się w twoich oczach dźwięk jak skorupki przejrzystej muszli zatrzaskującej się podczas pocałunku
  2. chyba tak:) dziękuję gorąco:)
  3. oglądam pachnące drzewko koło domu ustami wpijam się w ciebie jesteś wszędzie wykołysany rytm wzbierasz delikatną bielą niczym cudowny ptak w kwieciu płynę na spotkanie
  4. pod krótkim kożuszkiem z białego baranka bluzka z koronką wilgotna wokół błyszczący śnieg widziałeś jak pięknie cicho pada? pieścisz płatki w dłoni mieszasz z subtelnym zapachem tarniny odprowadzę cię
  5. dziękuję :)
  6. pomrukiwaniem płatków podchodzisz nietknięty przecieram zaparowane okno wyglądam z wyciętym dekoltem lśniącymi oczami poruszam powietrze podziwiasz rysujące się jak półksiężyce piersi osuwam się w ramiona
  7. spaceruję mówię w liście chciałabym oczy mieć w czystym błękicie wszczepione jak delikatny księżyc kiedy położę dłoń poczujesz mnie uczucie chmur rozkwitam na czubkach gałązek
  8. ale Pan jest miły, lubię przyrodę. urzeka mnie :)
  9. wędruję w mrugające na mnie gwiazdy które rozświetlasz jasnymi ramionami obejmuję czule delikatną mgiełkę jak pachniesz chłodem ze świerkowych gałązek słyszałaś sowy? pohukiwały nocą pogłaszcz po włosach żebym opadała miękko
  10. w ręce łopoczącym szalem nosisz mnie lekko po płatkach z czułością gładzisz włosy przytulam do ciebie mały spacer jakby pośrodku morza rozpalamy się nawzajem rozbłyska światło nasze na falach
  11. ale Pan się nie zna na żartach:)
  12. po parę kropelek dziennie :)
  13. pieprzyk na ramieniu całujesz ustami a ty pachniesz jabłkami i kwiatami jak od gorącej herbaty na zatrwożone że przylgnę do ciebie krople na policzkach wilżysz delikatnie koniuszkiem kolorowe płatki znikają w odpływie
  14. przykro mi, że się Pan przeziębił. życzę uśmiechu i zdrowia :)
  15. Kiedy słońce jest wysoko, a ja pod konturem okna, czuję zapach drewna, jak ogrzewa dom. W nocy napływa woda i odpływam razem z główkami kwiatów; leciutkie szeleszczenie liści, słyszę własny oddech. Spoglądasz na mnie ciepło z otwartymi ustami. Śmieję się, przedzieram na niedużą planetę. Naszą.
  16. Podnoszę rękę do ust, powtarzasz mój ruch, pocałunek w powietrzu. Jeśli rozbiję porcelanową filiżankę, nie zostaną okruszki. Wieczór w książkach. Słońce czerwienieje, piekące oczy od piasku. Kiedy jem kolację z tobą; zobaczę morze, pod woalką uśmiech. Dmucham w kark.
  17. Mój pokój jest jasnoniebieski i pachnie perfumami. Lustro ze wsuniętymi zdjęciami. Podoba mi się ciepłe światło świec, wypatruję drobiazgów, błysku i zaczynasz od błękitu. Otaczają nas koty, które palą fajkę. Dym przybiera kształt, masz wilgotne oczy. Wszystkiego najlepszego, mocno przytulam.
  18. śniłeś się wybrałeś jedwabną spódnicę na ramiączkach a ja wczepiona w koszulę czuję kłujące igiełki gdy całuję jak ciepłe są usta od śladu śnieżku między nami lekkość powietrze słodko pachnące moje ciało w miodzie tęskniłem
  19. zabawne. mam sentyment do dzieciństwa;) dziękuję;)
  20. dziękuję :)
  21. Jest w tobie słodycz i czar. Powieki przejrzyste jak chłód lasu, pod którym białe kwiaty trwają. Śnieżynki nie osiadają na gorącej skórze, ciepłymi ustami ssiesz ostre linie, ślady ukłuć. Czujemy siebie nawzajem. Nic się nie skończy, tak będzie dalej, tylko tak.
  22. Przychodzisz znikąd, słodki jak światło, utajony jak noc. Powietrze, niebo szczęśliwe w twoim śnie. Ciepło unosi się z rąk, by po drodze nie było zimno. Zioła wyrastają do stąpania; wypatruję miejsca do odpoczynku, z mgły moja skóra. Kiedy otwieram oczy, rośnie księżyc, gdy zamykam, kołysane koronami drzew. Pod podniebieniem skryta na zimę, razem wydostaniemy się przez śniegi, ale teraz śpij, póki nie powitają śpiewem ptaki na ramionach, tylko dla ciebie.
  23. dziękuję :)
  24. jesteś splotem jakby odbijającym słońce kwiaty łapiącej za ręce za ramiona ostre źrenice i oddech jaszczurki całujesz cicho a usta łaskoczą dotykamy się sercami tęsknota przeciąga w słodką grudkę po miękkim wnętrzu rozpuszczasz wilgoć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...