@Leszczym ja to zawsze odwiedzam pałace czy to Włochy, Niemcy czy Grecja, to jest zawsze mój plan wycieczki:) jak tak chodziłam po liściach, to zachciała mi się Francja:)
Czuję nad trzepoczącymi ustami ciepły podbródek,
a ja tańczę na twoich niczym pszczoła.
Jesień to zbieranie liści, grudkowatych drobinek,
ulepisz się w ciche pnącze, moim opiekunem
słodko przed wiatrem.