@Wiesław J.K. jest taka książka Danielle Steel, pod takim samym tytułem, fascynująca literatura i nie ukrywam, że wcieliłam się w rolę babci tej Zoi. Język, styl niesamowity, wątek nie aż tak nadzwyczajny, myślę, że warto przeczytać, czyta się jak harlequin, bo szybko, na jeden, dwa wieczory.