Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

BEa.tUS

Użytkownicy
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez BEa.tUS

  1. iskrzy opuszkowy tupot rozmowy gonią się jedna za drugą migiem synapsy koralowe koloratury klawiaturowej pantofelku spłyń, rozgilgocz papilarnie wyświetlacz elitarnie słońcem jak nil wylał - i po kawie ;) ale to chyba o lap-stopie wyszło :))
  2. ???????? dawaj, Kocie ciekawe jak to po kociemu :)) :))) zjeść od razu ;)
  3. masz rację sę rozpuszcza. jedna zwrotka nie do uratowania. tak to bywa w upale :) piosenkę wstawię następnym razem, dobra jest i niech mi ktoś powie, że nie!! ;) mrruu czekam na opowieści :) nie w tym sensie się rozpuszcza :))))))) niech tylko spróbuje ;/////////// :D :* jest jedna tylko znana mi rada na rozpuszczanie ;)
  4. masz rację sę rozpuszcza. jedna zwrotka nie do uratowania. tak to bywa w upale :) piosenkę wstawię następnym razem, dobra jest i niech mi ktoś powie, że nie!! ;) mrruu czekam na opowieści :)
  5. miało wyść i wyszło dobrych intencji wierszysko makaron na kolacje no i mam spacje a potem delete i do ykhm lete :P wakacyjne zabawy słowem dosłownie mnie rozbrajają, a miałam pisać kronikę nic to, więc znikam pa BEA delete, I'm late ?? skasuj mnie za to ;) jaką kronikę ?? ??
  6. czasem tak bywa, mnie się rozjeżdża przy pomidorowej lub gołąbkach :) Fajnie, pozdrawiam. rozwiązują się sznurowadla na widelcu, słowo ;) idę za nimi.. pa ram pa pa pomidorowa po stole szła :) pozdrawiam, pozdrawiam :)
  7. w sumie niewiele rozumiem myślałam siedząc przez chwilkę bezczynnie gdy coś tam się w głowie splątało zwojami po sznurku pomaszerowało na kolację spagetti - te zjadły wszystko masz ci los a miało wyjść wierszysko
  8. .. a już zaczęłam głodnieć :) pozdrawiam, idę nadgonić te 200 lat... a przy okazji, gdzie ten trzeci Skwarek z tryptyku?? był? będzie??
  9. :))) tak bez zastrzeżeń?? może czwartą strofkę pomożesz mi "ulotnić" ?? - bo troszkę ciężkawa chyba?? musy beatusy ;) delikatnie rozpakujesz - bezszelestna już rozmowa gdy mnie czule delektujesz wręcz podniebnie się rozpływam podjąłem wyzwanie, ale idzie opornie: zsuwasz ze mnie cynfolię palce suną dowolnie bezszelestni frywolnie powinna być taneczna, niestateczna. :))) z początku było o rozpakowaniu "słów" :) ale faktycznie Twoja strofka leciutka się zrobiła.. pomyslę, przywiązana byłam do podniebnego rozpływania się :)) ale sama już nie wiem... nie wiem, ale dzięki za podjęcie wyzwania :) całkiem imponująco :)
  10. Wolność zawsze cenię, cenię też odwagę i indywidualność - szczególnie tę twórczą, ale pozostaje mi widać mieć nadzieję, że kiedyś załapię na czym polega ta sztuka wersyfikacji. nie męczę, upalnego weekendu życzę i czekam na następnego Swarka :)
  11. byłam pewna, że skasowaniu ulegną róże ale i usta.. ta wersja jest bardziej grzeczna, bo w mojej była czekolada pitna z różą podawana w pucharkach przy stoliku, a to smaczne miejsce na mały flirt ;) ale to dobrze zobaczyć inną wersję, a jeszcze lepiej wiedzieć, że w ogóle do kogoś wiersz przemawia. dzięki :) beatuski ;)
  12. mam pytanko, tylko nie chcę urazić broń boże autora jekie przesłanki kwalifikują tekst jako wiersz? i czy są jakieś w ogóle bezwzględne wytyczne?? - pytam, bo się gubię czasami. a tekst zabawny, wprowadzenie postaci charakterystycznej dla autora bardzo smaczne :) beatusowo się kłaniam :)
  13. mnie brzęczy niezwykle korzystnie, fonicznie, wizualnie i w każdy inny sposób, a jak nawet złamie, to i tak do schrupania, ale się nie łamie :D nadrabia (a jadłeś kiedyś?) :D :D ale ja...cóż mój ci on, mój! :D mrrru ;)
  14. łamie z drugim - rozumiem. coś musiało przełamać tę paradę końcówek -ąą :)) masz jakąś propozycję? śmiało :)) ale majstersztyk?? jestem dumna i blada jak biała czekolada :) i wyśmienicie - toż to nie śniło się nawet filozofom ;) strasznie mi miło :)) pozdrawiuski beatuski
  15. :))) tak bez zastrzeżeń?? może czwartą strofkę pomożesz mi "ulotnić" ?? - bo troszkę ciężkawa chyba?? musy beatusy ;)
  16. cóż za odwaga :)) ... wstawiłam muski beatuski ;)
  17. Magdo, Twój, ale dopisuję ostatnią strofkę dla Almara, zgoda? ?? :D zgoda, tylko czy Almare wytrzyma mnie na górze? jak zniesie moje wersy, to i Ciebie uniesie, jak piórko ;)
  18. Magdo, Twój, ale dopisuję ostatnią strofkę dla Almara, zgoda? ??
  19. ciętym kosą żytem - słyszę ten świst, piękne :)) pociłęłam, wiem... to ta kosa nieszczęsna ;) fajnie piszesz :) przemyślałem, Twoją propozycję tzn. wiersz po pocięciu; zostanę przy mojej wersji; a wiesz dlaczego? chcę, by można było moje wierszyki recytować, a nie tylko czytać w ciszy, chcę dać im głos - niech brzmią, jak kosa - ciaaach, ciaaach, ciaaach... no i kobieta, w Twojej wersji, zniknęła, a jak wiesz, kobieta jest najważniejsza. :))) dzięki za wgląd nie idę pod prąd? w tej wersji ma głos i to istotny, tylko, że kobieta jakoś zniknęła, wtopiła się w tło :)) pod prąd, zawsze pod prąd choć spływy letnie też fajne ;)
  20. pierun, ale żeś mi zafrodyzował :)) aż tak "lotnie" to nie było, takie tam tylko czekoladowe flirty. ale fajnie brzmi, aż żałuję, że to nieprawda, nie, bo tam skasowali żyrandole ;) widzę, że wszyscy oczekują podczarownia atmosfery, pomyślę więc, choć w głowie mam tylko te czekoladowe pocałunki ;) pozdrawiam, a jakże :) czekoladowe pocałunki - usta składamy w czekoladowe origami czekoladowa nas unosi podłoga nad czekoladowe lamperie pod czekoladowym żyrandolem czekoladowa wiruje pszczoła lecąc w czekoladową przepaść usta składamy w czekoladowe origami Almare :)) jakie origami?? jakoś z orgiami mi się kojarzy a ja grzeczna raczej jestem :)) ale masz nośny nick, gratuluję i coś mi się w głowie ułożyło... sprawdzę, czy coś znaczy... albo mi podpowiedz :)
  21. ciętym kosą żytem - słyszę ten świst, piękne :)) pociłęłam, wiem... to ta kosa nieszczęsna ;) fajnie piszesz :)
  22. pierun, ale żeś mi zafrodyzował :)) aż tak "lotnie" to nie było, takie tam tylko czekoladowe flirty. ale fajnie brzmi, aż żałuję, że to nieprawda, nie, bo tam skasowali żyrandole ;) widzę, że wszyscy oczekują podczarownia atmosfery, pomyślę więc, choć w głowie mam tylko te czekoladowe pocałunki ;) pozdrawiam, a jakże :)
  23. Nato, jak przyjemnie się czyta :) te nagie fiołki kąpiące się w rosie mnie urzekły, leśne nimfy fiołkowe ;)
  24. ośmieliłam się zajrzeć :) za pierwszą zwrotką nie nadążam, sporo odrębnych obrazów i się gubię. druga fajna z atramentem i sznurowadłami :)
  25. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...