mikołaj chrobochek
-
Postów
453 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez mikołaj chrobochek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 19
-
-
pomysł ciekawy,
zegar,lustro,czas
wszystko to zgwałcone tysiące razy.
mały plus.
pozdro0 -
trzeba próbować.
0 -
świetne jak dla mnie
0 -
dopłynąłem do brzegu
twoich ust.
ląd zbawienny,już nie utonę.
plaża parna, z wody w ogień.
język zakotwiczył się mocno.
wplótł w sznur słodyczy.
powoli się zakorzenia.
oczy szeroko przymknięte.
słucham śpiewu oddechów.
przeleciał jeden,dwa nad plażą.
chwyciłem i frunę,
do podniebienia.
jeszcze chwila.
cmok,
tonę znowu.0 -
we mnie pozostawił ślad, skłania do przemysleń,
ta rymy mnie naprawdę rażą w pewnych miejscach,
ale treść asekuruje.
udało ci się to.
pozdro:00 -
nawet ciekawe,przyjemnie się to czyta,dziwi mnie że jeszcze nikt nie skomentował, końcówka
właściwie niczego nie wnosi,brak wyrazistej puenty,
taki sobie krótki przyjemny wierszyk.
pozdrawiam0 -
piekieł czeluście
W sznurze czasz bielicznych...
Jakoby warkocz straszny.
Wije się, jak wąż rytmiczny...
bis wśiekły i rubaszny.
O zgrozo!!!
Trącon w twe czarne otchłanie
W gnatów łańcuch obrócony,
stanę,gdy serce stanie...
I tobą bisie natchniony,
Zakrzyknę:
Piekła!Wam dziś los moc uciech zgotował,
blask mroczny k'mnie sunie...
W sznurze czasz grobelnych żem schował,
występków wór ciemny w śmierci łunie...0 -
taki swoisty kop w powietrze z pół obrotu.
jestem na nie absolutnie,
a piosenka eminema jest dużo lepsza
od tego liryku.
ta enteroza mnie razi.
puenta jest wręcz masońska
do gabriel pe:
_czy mógłbyś wskazać te momenty?0 -
ha,świetne jak dla mnie .
pozdrawiam0 -
-
Smierć to?
Oddechem w jad zasobnym...
Wrócon ciemności łonu.
Krzykiem złowrogim przebit...
Z życia smętnego do zgonu
Niby to kruk rozdziobał...
Zabrawszy z ziemi padołu.
W ciemnakie chmury się schował...
Jakoby z diabłem do społu.
O nicości słodycze...
Wartko do piekieł bram pełznę!
Bladość i smród trupi...
Niech jeszcze duszę swą wezmę.
Ja człek martwy i głupi...
Śmierć to?
Tak przecie .
Ach jak z Borutą siędę,
A Marylin Manson nam zagra...
I jeszce w sam chades zaproszę,
Mefista mojego szwagra.0 -
a ja nie słucham trójki.
jak można tego słuchać?0 -
nie muszę czytać żeby wiedzieć że to ściera,
jak można nadać taki tytuł temu utworowi.
najpierw czytaj potem pisz.
czytaj i to dużo.
banał na banale
w tym dziale0 -
forma nie zaciekawa, nie zainteresował szczerze,
nie nazywaj się poetą,bo ci nikt nie uwierzy.
nie dał mi do myślenia,
a wstydliwego krzyża jeszcze moje oczy nie ujrzały
idz w pokoju
twoje grzechy nie zostały ci odpuszczone.0 -
bardzo niespodziewany zwrot akcji,podoba mi się choć nie jest tak świetna ta scena jak poprzednie,
ale co dalej?0 -
świetne,świetne
klask klask klask.
jeszcze zataczam się ze śmiechu.
coś pięknego.
pozdro0 -
mnie się nie podoba
te chwile i okruchy...
motywy wędrowne
lekko irytujące
pozdro0 -
dobre to,
podoba mi się,
pozdro:)0 -
te chochoły to ostatnio w co 2 wierszu,
to nudne się robi,
wyspiański się w grobie przewraca0 -
mnie się nie podoba
0 -
chyba jednak nie takie małe
ja na nie0 -
tak chyba też nie jest najlepiej,ale..
spróbować zawsze można.
rozszarpać0 -
hahahahaha!
0 -
ale przy masonie bledne,
dzięki0
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 19
Miłość
w Wiersze gotowe
Opublikowano
hahaha.ale się ubawiłem.
nie zamierzam cię POTĘPIAĆ.
ten twój krytyk literacki w rodzinie ma racje w sprawie pierwszej,natomiast okłamał cię że wiersz jest dobry.
niestety nie jest-dla mnie,mam w końcu prawo własną opinię tutaj wyłożyć.
tytuł jest banalny.dlaczego?bo bardzo oklepany.historia poezi nie wymyślono wczoraj więc napewno są dziesiątki podobnych tudezież identycznych tytułów.
nie wiedziałem że czystość milości potrafi patrzeć.
temat gwałocony setki razy.
liryk wieje patetycznością.niezliczoność metafor przejaskrawia i odrzuca.
poza tym wiele rzeczy jest nieuzasadnionych.
sprzedałaś to,ale ja nie kupuję.
i jeszcze jedno.po co pisać coś co jest i było?
bądź oryginalna może,
zostaw przeszłość w spokoju
i nie cofaj się w czasie .
czytaj a zrozumiesz,czytaj dużo.