Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Para

Użytkownicy
  • Postów

    7 513
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna_Para

  1. Trzeba przyznać, że trochę zboczyliście z tematu... Adamie: Pamiętam pierwsze kroki na forum i Twoje konstruktywne komentarze. Bardzo Ci za nie dziękuję, choć przyznam, trochę "negocjowałam". Hmmm, teraz rozumiem, dlaczego przestałeś komentować moje teksty;)))) Masz rację, zrzucając winę za spadek poziomu forum na samych użytkowników. Właśnie o tym mówię od początku. Dzięki, Para:)
  2. Stempelku, Biblia jest niewątpliwym arcydziełem literatury. Twoje wiersze są słabe, kiepsko wypadasz w tematach, którymi się "zasłaniasz" i wg mnie - prymitywnie interpretujesz biblię, czyniąc z jej fragmentów "kazania" bardzo niskich lotów. Para:)
  3. Marku, widzisz, o tym mówię w moim wątku na forum. Ok, wskażę miejsca, gdzie MASZ nierówno, bo MASZ, tylko mi nie ufasz. Przybyłeś na forum, nie sprawdziłeś, komu ufać, kto pisze równo, kto nierówno... ok, ale ostatni raz:)))) bo Cię polubiłam;)))) Śniły mi się marzenia// w kolorze zieleni 7+6 przetykane czerwienią// i złotem i różem. a niebieskie obłoki// płynęły, hen, w górze. Popatrz, w dole się słońce //w czystych wodach mieni. kropla deszczu czy słońca// każdy skwar promienny, chwile radosne wkrótce// stały się wiecznością i nawet dzień ponury// jawił się radością, a młodość miała wydać //swój owoc brzemienny. Te młode, lekkie lata,// to durne, to chmurne - wszystko było przed nami,// czas nie miał wartości, zdążymy jeszcze - wieczna// choroba młodości, popioły przemijania //wypełniły urnę. Srebrzysto-złote listki //przelatują mamiąc – sukces, zaszczyty, brawa, // premie, wyróżnienia, samochody, podróże, //pęd gdzieś bez wytchnienia rozpływają się w nicość //w oddali znikając. Śniły mi się marzenia: //wyblakły kolory, blichtr staniał i świecidła //zszarzały. Ostały tylko stałe uczucia, // jeszcze nie przebrzmiały, a to już jest majątek // i piękny i spory. jeszcze Ci pokażę "miarkę" do rytmu Twego trzynastozgłoskowca, i teraz sprawdź, czy jest ok. Jeśli nie spostrzeżesz różnicy - nie mamy ... trudno. -------//------ 7+6 -------//------ 7+6 itd, itp... każda kreseczka na wykresie - to jedna sylaba. Jasne, miałeś ich po 13 w wersie, ale nie znaczy, że było "równo". Pewnie dlatego odniosłam wrażenie, że nierówna jest długość wersów! A swoją drogą - spójrz, jak ciężko się "pracuje" w tradycyjnej formie XIX wiecznych eposów? Może pora zrezygnować z panatadeuszowej maniery i pisać coś "dla żywych"? Cieplutko pozdrawiam Para:) Ps. Rymy - nadal nie "zdobią" wiersza... Niestety.
  4. Egzegeto, jaki miły i mądry głos w dyskusji! Dzięki piękne. Wynika z niego, że Egzegeta "rozpoznał", kto dobrze pisze, potem - wziął sobie do serca ich komentarze, po czym wykorzystał je dla kształtowania poziomu wierszy... No, proszę. Można. Ale trzeba chcieć się uczyć, doskonalić, rozwijać. Dziękuję, Egzegeto. Para:)
  5. Popsutku, Użytkownicy forum to w większości zwykli zjadacze chleba, mniemam że z dobrym sercem i grzecznością, ale można sądzić z Twoich dywagacji że to literaccy ciemniacy, bez "narzędzi" i pewnie tak jest. Nie wiem, ale mi się już odechciewa komentowania kogokolwiek jak tu czytam :) Rozumiem że Anna Para i paru innych wymienionych wyżej uznanych twórców ma takie "narzędzia" bo ja ich na przykład nie mam. Bez sensu ta dyskusja się robi wg mnie. Tak. LUDZIE - UMIEM INTERPRETOWAĆ WIERSZ!!! Obciach, prawda? I nauczyłam się, jakie kryteria stosować do oceny tekstu literackiego i w dodatku mam na to papiery i publikacje!!! Obciach, jak jasna choleraaaaaaa! Co Ty, poeto, wypisujesz? Jak możesz? Masz pióro, to tutaj nie jest do Ciebie. Dyskusja Cię nie dotyczy, daj sobie spokój! Nie ekscytuj się. BEZ SENSU? Odejdź. Nie bierz udziału. Dziękuję za dotychczasowy udział w dyskusji. Para:)
  6. Elu Ale, wierz mi, że często nawet polonista ma problem, jak skomentować naprawdę kiepski wiersz. Bo trzeba by napisać szczerą prawdę, tak, żeby nie urazić autora. Szuka się więc eufemizmów, parafrazy, kluczy się, żeby wytłumaczyć... A to zajmuje sporo czasu. Jak mówi Michał, napracujesz się nad recenzją, wskażesz błędy, a potem ktoś Ci odpisuje: A ja wolę częstochowę, bo jestem religijną osobą, i wtedy... ręce opadają. Cóż, forum jest dla wszystkich. Ale już wiem, że nie będę się rozpisywać: popraw to a tamto, ponieważ... Nie. Napiszę po prostu: "To słaby tekst...." Z tego właśnie powodu zrezygnowałam z omawiania słabych tekstów. Elu, nie jesteś polonistką? Myślałam, że jesteś. W takim razie jesteś porządnie wykształconą "niepolonistką" i masz doskonalą umiejętność pisania "po polsku". Gratuluję, pozdrawiam, i dziękuję pięknie za mądre i konstruktywne wnioski w rozmowie.
  7. "Szkoda, że grafomanów są legiony, a dobrych krytyków można na palcach policzyć." I to zdanie wybieram jako "złotą myśl" tego wątku. Tak jest, Michale. Dzięki, że zabrałeś głos w dyskusji. Jest tak, że boimy się "odwetowców", chcemy unikać kłótni na forum. Rozumiem to. Wiem, że jesteśmy tu wszyscy wrażliwi, choć nie wszyscy "delikatni". Wszystko trzeba w sobie połączyć ale może także poduczyć się. CO OCENIAĆ W WIERSZU... Mam wrażenie, że użytkownicy forum nie mają "narzędzi" do analizy, zatem i krytyki wiersza. Ot, co. Para:)
  8. Stempelku, to nie mów! Co znaczy zdanie: na powiedzeniu życie nie polega? Tak piszesz komentarze jak wiersze. Nie, Para:)
  9. Stempelku! Kolejna katecheza - na poziomie poprzednich. Niestety - straszą nieudolne, gramatyczne rymy i "wykład" średniowiecznej religii. natomiast reszta poległa na Gogu ???? Chciałoby się znowu krzyknąć: O matkoooooooooo i krzyczę. Nie, nie , nie i nie!
  10. Oxy: Żeby nie było inwersji składniowej, którą tak potępiam przecież u innych. A poprawiam moje wiersze ciągle, za co nie przepraszam, bo dążę do poprawności. Dziękuję, że pojawiasz się pod moimi tekstami, taka uważna i czujna. Cieplutko, Para:)
  11. To naprawdę słaby wiersz, kolejna nieudana próba poetycka... Rymy gramatyczne, bardzo niefortunne. Forma "pchła" - niepoprawna, i tu po prostu rozśmiesza czytelnika, a tekst - rozwija biblijne wątki. Powtarzam: Nie, nie i nie. Para:) Ps. W odniesieniu do treści Księgi Genesis - także jakieś to "średniowieczne". Dzięki grzechowi pierwszych Rodziców mamy wolną wolę!!! Nie!
  12. Maćku, nie chodzi o to, by komuś "mieszać w wierszach", choć po wklejeniu tekstu do Warsztatu - liczymy na "pomoc", konstruktywną radę... Czyż nie??? Ale komentujmy teksty, na miłość... bo się forum deformuje. Ty nie skomentujesz miernoty, ktoś skomentuje, że "śliczny" i mamy, co mamy! Komentujmy nawzajem wszystkie teksty! Przecież wyraźnie o tym piszę: Nie tylko te, które są dobre. Ufff, już chyba nie mam siły tłumaczyć! Pozdrawiam, Para:)
  13. No taaak, Emmo. Ale poziom literacki piosenki, śpiewanej przez Rosiewicza nie budzi kontrowersji. Tara i Ela napisały o tym, że wiersze przemiłego autora są kiepskie literacko... Nikt nie podważa sensu odczuwania patriotyzmu... Uczymy go nasze dzieci, naszą kochaną młodzież. I nie można także "przywłaszczać" sobie prawa do "jedynie słusznego", bo "mojego". Para:)
  14. Dyziu, dzięki. Czyli nie jest jeszcze ze mną tak kiepsko, skoro rozumiem wiersze;))))) Pozdrawiam cieplutko, Para:) Ps. Z zapędu zatytułowałeś "Paramoja"... Aż się zarumieniłam. Wiem, literówka, potem nie ma co z tym zrobić. Mam to w wierszu "Bezciebie". Wklepałam "Bazciebie" i tak tkwi. chi chi chi.
  15. Krótka, piękna w wyrazie, prosta forma. Nieobrana cytryna - koniecznie razem. Wiem, że to nielogiczne, ale tak mówi zasada... Pozdrawiam, Smoku, Para:)
  16. A tu mnie pozytywnie zaskoczyłaś. Za Dawniejem powtórzę, że bez "bo", ale wiersz jest dobry. Miniatura - a mocna w wyrazie. Natomiast poziom komentarzy - no, nie dla mnie, rzeczywiście. Para:)
  17. Zajrzałam, żeby poznać, z kim to tak się pięknie dyskutuje na forum, bo przyznam, że nie znam Twoich wierszy, Szachrajko, i na pewno nie będę tuitiukać. Utwór jest jak najbardziej w konwencji, równiutko zrymowany, i chętnie bym go pośpiewała w kabarecie. Ale niechlujstwo zapisu, ignorancja wobec ortografii - no... To ten poziom właśnie. Autorowi - gratuluję, Szachrajkę - na groch. Para:)
  18. Marku, długość wersów - trzeba wyrównać, nie ma to-tamto! Warto, bo wiersz refleksyjny, wartościowy. Warsztat wymaga przepracowania. Pozdrawiam, Para:)
  19. Zabrałabym pierwsze trzy wersy. Wiersz wyglądałby tak: Śmieszna poetka własnych imaginacji. Piszę listy do deszczu I do nieznajomych Nadając im imiona Księżyców I Planet. W ogromie „smutku” Bratam się z drzewami Wplatam włosy W ich zmarszczone twarze Żłobię ręką w błocie Wyszukując kroków Które kiedyś dla mnie ktoś … Zostawi? I jeszcze ciutkę zabrałam... Jest lepiej, zobacz;) Podoba się i tak, pozdrawiam, Para:)
  20. Któryż to już Twój, który mnie uśmiecha, i tak mi z nim po drodze??? Fajniutkie, Kebabbo! Cieplutko, Para:)
  21. Dyziu, no, nie przypuszczam, żeby to o mnie czy do mnie... ;)))))) 1. Nie rozumiem, dlaczego wziąłeś tytuł w cudzysłów, 2. Aluzja do jedynie prawdziwej "polskości" - brawo, 3. I generalnie: Nie drażnić rozumem i wiedzą, ludzie tego nie lubią... - tiaaaaa Tak sobie czytam, ale przyznam, że wolę "woale"... . Cieplutko, Para:)
  22. Dyziu: Bardzo mi bardzo. Dzięki piękniuchne. Para:)
  23. Elu: Dzięki. Wychodzą Ci, wychodzą. Masz, dziewczyno, pióro... Widzisz, że dużo piszę, warsztatuję, poprawiam, przerabiam... Bardzo Ci dziękuję, że czytasz i piszesz. Cieplutko, Para:)
  24. Szachrajko: Tiutiu się należało. Nigdy nie chwaliłam tekstów, które na to nie zasłużyły. I przyznałam się publicznie, że nie komentowałam kiepskich tekstów. Styl Twojego głosu w tej dyskusji jest mi obcy, bo jest w nim złośliwość. Nie mam zamiaru "debiutować" de novo! Bo dlaczego niby miałabym? Twój głos w dyskusji się pięknie prezentuje: O, tak się nie komentujmy! Nie wniosłaś nic do dyskusji poza paskudną ironią, ale dobrze, bo masz do tego prawo! Prezentujesz swój poziom. Paraobciążenia? - złośliwość wobec nicku, to nie mój styl. Przypominam: Nie o mnie tu rozmawiamy, ... Paracieplutko, Para:)
  25. Popsutku, upieraj się, i dobrze... Jest regulamin, i co? Nie komentujemy badziewia, bo się boimy "odwetu"... O! Pozdrawiam, cieplutko Para:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...