Otori Mononoke

nic nie czuję sam bez uczuć narodziłem się płaczę twoimi łzami krwawię twoją krwią wypełnia mnie cudzy ból gram jedną z wielu ról widzowie ze mnie drwią wytykają palcami że najlepszy być chcę a tak samo jak inni gram

warto pisać tylko o miłości i śmierci nie wiem, kto to powiedział, nie mam doświadczenia, próbuję pisać od dwóch tygodni, przyznaję się bez bicia,że jestem beztalenciem, ale zgadzam się z tą osobą kimkolwiek jest serdeczne pozdrowienia dla wszystkich:)

Świetne - trafia w samo sedno pozdrawiam

dziękuję za komentarz

chyba jednak nie przeczyta

Rozsnuwam długie nici srebrzystych słów w ciemnej ciszy lepkiej ciszy Tańczy światło w nich nie obchodzi mnie czy ktoś słyszy czy nie słyszy Słowa uwięzione w kokonach milczą Słowa wylatując z kokonów szeleszczą żyją własnym życiem uskrzydlonych wierszy na białych kartkach snów

dziękuję bardzo. pozdrawiam

dziękuję za wnikliwą weryfikację tekstu:) pozdrawiam

dziękuję bardzo i również pozdrawiam

bardzo mi się podoba nie jestem krytykiem , nie umiem fachowo ocenić, doradzić uwielbiam jego nastrój

Twoje usta zawieszone między jawą a snem pieszczą moją szyję Moje palce widmowe wędrują po twojej twarzy jak ręce pianisty grają preludium uniesienia łapią tchnienia i wplątują w pięciolinię naszych włosów Zjednoczeni. Zespoleni. Trwać na wieki będziemy w czerwieni wschodu słońca zachodu ciemności nocy i naszych serc Ale świt zazdrosny o me piersi w twoich dłoniach będzie nas rozdzielał. Brutalnie. Codziennie. Odrywał będzie promieniami jak mocnymi dłońmi chłodne ciała I będziemy czekać aż noc litościwa noc skryje nas znowu pod cichymi skrzydłami wśród czarnych miękkich chmur

Świetne:)

Podoba mi się nie jest za długi-jest świetny

stoję nad swoim smutnym cieniem gdzie? ja nie wiem ja sam nie wiem powiedz mi czy to się nam, miła, razem śni?

Dziękuję za opinię Następnym razem postaram się poprawić:)

zawsze jestem szczera:D

Jestem przy Tobie. Zawsze i Wszędzie. Ty mnie nie widzisz, bo szukasz wciąż czegoś kogoś innego. Znam wszystkie twoje myśli i spojrzenia i wiem, jak wyglądają twoje włosy w świetle poranka Jesteś taka śmieszna w tym poszukiwaniu, bo nie wiesz, czego oczekujesz. A ja jestem tak blisko i znam cie lepiej niż Ty sama. Chciałbym przycisnąć Cię do piersi, objąć, pogładzić po głowie i już nigdy nie opuścić. Ale skoro mnie nie zauważasz, będę cicho stąpać za Twoim cieniem krok w krok i prowadzić, abyś nie uraziła swej stopy o żaden kamień.

Dziękuję za opinię pozdrawiam:)

Nie ma za co:)

dziękuję bardzo za radę:)

boki zrywaćXD

krew słodka jak wino wino gęste jak krew na stole leży nóż i kieliszka śpiew słyszę wiatr kołysze krople światła w powietrzu i gałęzie cichego bzu serce nie płacz więcej łez wystarczy już bo ja płaczę winem za ciebie i za siebie

moje oczy przysypie mogiła duszę już wcześniej uśpiła gdy Ona o świcie przybyła dłonie w moich włosach ukryła na spierzchniętych wargach złożyła pocałunek jak pieczęć wieczystą

Za bardzo nie wiem, jak to dokończyć-muszę pomyśleć...

Dziekuję:)