Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jimmy_Jordan

Użytkownicy
  • Postów

    3 296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jimmy_Jordan

  1. Troszkę zmian chyba zrobiłaś, teraz tak jasno podane wszystko. Moją teorię o skłonnościach człowieka już znasz, ale teraz widzę o wiele subtelniejsze sposoby interpretacji. (na przykład uważam, że pokazujesz tu taki lakoniczny schemat relacji międzyludzkich, jak to czasem bywa, złośliwość przedmiotów martwych - jak się okazuje bezpodstawnie wpajaną) + pozdrawiam Jimmy
  2. Od godzin - już dwóch szeptasz w szkicownik że cię tu nie ma że nie ma cię tu - Cmentarzysko słoni Wzięli nas na tucz bladość której bronisz od stóp do głowy od głowy do stóp to Cmentarzysko słoni Zdążył zderzyć już tłum karambolowy stul nas jak oni jak oni nas stul w Cmentarzysko słoni klnij, pluj rzadziej twórz ostatnie sześć godzin sztuka prowadzi prowodyrów sztuk Na cmentarzysko słoni
  3. Czarny autobus Różewicz Tadeusz Ten czarny autobus jest inny niż stado czerwonych kipiący jak garnek na blasze W środku jeden pasażer cierpliwy i podłużny w drewnianym płaszczu zapięty na ostatni gwóźdź wysiądzie na ostatnim przystanku Do tego autobusu nikt się nie pcha po trupach wprost przeciwnie Pomalujmy wszystkie autobusy na czarno z białym paskiem ich melancholijny wygląd skłoni ludzi do wzajemnej życzliwości przy wsiadaniu i przy wysiadaniu __________________ A ja kocham ten wiersz za jego puentę, jakże trafną... pozdrawiam Jimmy
  4. Mój Boże, ja naprawdę nic z tego nie rozumiem! Dlaczego posądzasz mnie o udawanie??? Chryste, nigdy nie chciałam nikogo ani niczego udawać!!! Zawsze, zawsze miałam niedosyt zauważania mnie przez innych i doceniania taką, jaka jestem naprawdę. Tzn. właściwie nie, bo to co dla jednych jest banalne (czytaj ten fragmencik) dla innych stanowi kluczowe dopełnienie wiersza. To udawanie to wynikło raczej z twojej postawy. (bo wiesz myślałem, że zobaczysz w tym stwierdzeniu to co ja = czyli jego pospolitość, dlatego w 1 komencie mówiem o granicach...) Oczywiście udawanie odszczekuję, ale przy swoim zostaję. pozdrawiam Jimmy
  5. Wątpisz więc jesteś, Amandaleo, myślę, że właśnie dlatego powstał ten wiersz, żeby to wyrazić. Pozdrawiam Jimmy
  6. A to po takim rozjaśnieniu wiem wszystko, tylko pojawiło się pytanie czy oby tytuł wiersza nie powinien nam tego precyzować lepiej, bo odnosząc treść do otoczaka, nawet symbolicznego, nie jesteśmy w stanie (przynajmniej ja) znaleźć tu tego: "To o polskim Diego, który nie został Maradonną swojego buntu" ps metaforyka maradonn mi się spodobała w sumie ;) pozdrawiam Jimmy
  7. Joaxii pisze jako Oyey. Oyey pisze jako joaxii. I wszystko jasne! o na pewno nie. oyey jest niepodrabialny. tak naprawde joaxii jest bartkiem bartkiem hehehehe :)
  8. Lena Allen? Dobre! Bo zawsze Cię kojarzyłem z Woodym Allenem (mówię sobie: fanka czy cuś??) Ja mieszkam w Jordanowie heheh, a Jimmy brzmi tak niewinnie... pozdrawiam Jimmy
  9. "sylabiczny, melodyjny" ? to spróbuj go do czegoś zaśpiewać... (wtedy zobaczysz zadziwiającą prawdę) No co tych rymowanek to się wybroniłaś, uważam podobnie. A jeszcze co do tego słówka na B... dziadunio zawsze mówił, że można niektórym pluć na głowy a oni udzadzą, że to deszcz. Oczywiście to zbyt mocny przykład, bo ja nie zamierzam na nic pluć (zwłaszcza że treść wiersza mi się podoba), ale ty udajesz znakomicie... Może się poboawimy w szubienicę? B _ _ _ _ pozdrawiam Jimmy
  10. Tak miasto wciska się wszędzie, nawet w kotekście godów komarów... nie rozumiem jednak: " o słodzie choćby" co to takiego słod? (i bum wyszło moje laictwo) pozdrawiam Jimmy
  11. a mnie się podoba bo przez taką swoistą, lekką codzienność sytuacji, podkreślasz ważniejsze rzeczy (te liryczne), chociaż rzeczywiście pierwszy wers spróbuj rozwiązać innaczej... pozdrawiam Jimmy
  12. Po pierwsze rytmika szwankuje (jak rymy są to nie może...komu ja to mówię) a poza tym nawet takie trywialne teksty też powinne mieć jakieś granice przyzwoitości coby się nie pojawiało: "Warczą psy na znak burzy we wnętrzu," bo wiesz co to jest, takie słowo na B ale merytorycznie na tak pozdrawiam Jimmy
  13. Messa zasuwasz do przodu! mój ulubiony kawałek (o poetkach) "na morał z wora i z szyku do szykan" ładna klamerka na plus, a co ciekawe nawet oklepane "do nikąd" u Ciebie nabiera charakteru... pozdrawiam Jimmy
  14. A można, nawet trzeba masz rację, dzięki za komentarz pozdrawiam Jimmy
  15. faaaaaaaaaaaaaajnie ;) może jakieś pikantne szczegóły...
  16. W takich chwilach żałuję, że nie dali mi na imię Asia... ;)
  17. pilnie strzegę tego co chciałem nie powiedzieć może przemilczeć? byłoby lepiej, a z treścią się nie zgadzam troszkę (przez tę sentencję z gramatyką) choć puenta już romantyka... pozdrawiam jimmy
  18. ja tak to widzę (dałbym plusa gdyby w takiej formie było). reszta to wielkie banały pozdrawiam Jimmy
  19. Już się wypowiadałem w warsztacie, zdania nie zmienię - trzeba coś dołożyć do obrazka pozdrawiam Jimmy
  20. Cóż, prawie jak Mickiewicz...
  21. Za język wielki -, za przekaz mniejszy -. W sumie plus;)za jawną kpinę - bo w tej kategori ten tekst pojmuję... pozdrawiam Jimmy
  22. Malowanie słowem...hm...dobra wizja i do treści zarzótów zero (no moze poświęciłbym jeszcze 1 zwrotkę na opis bohaterki), puenta słaba, może zwiąż to w jakąś klamrę z tymi ziarenkami... nie wiem, a reszta to już same plusy pozdrawiam Jimmy
  23. roskosz ? rozkosz raczej, no z tytułem nie pomogę, ale trzymam kciuki mocno... pozdrawiam Jimmy
  24. Pisałem w Wordzie i tak poprawiało (na początku akapitu każdego wychodziły wielkie), ale już spieszę poprawiać. Dobrze jest słyszeć, że ktoś też nie wierzy heheh, te bzdury, które niegdyś wciskano nam do poduszek są coraz bardziej bajkowe i to w negatywnym znaczeniu hihi pozdrawiam i dziękuję za wizytę Jimmy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...