Jimmy_Jordan

Bardzo to oryginalne jak na poetę. Można wierszy tony pisać o zakwasach... ;) życzę powodzenia Jimmy

Ach!!! Więc Dziewanna to tak jak Lilianna :))) Michale, wybroniłeś poetę! (w jakimś sensie) bo ja w takim momencie zasunąłbym wkrętem, że to utór o problemach w definiowaniu własnej płci... hehhe ps niech sobie pisze dalej on czy ona, przynajmniej się pośmiejemy... możnaby nawet osobny dział zrobić dla liliana...

fenkju! wreszcie! I znów mi humor poprawiasz (ciekawe kiedy zaczniesz to niwelować ;) dziękuję za kukułkę i pozdrawiam z całych sił Jimmy

i Tali Maciej coś tam zwojował, siakiś medal? czy może w roli patrona? pozdrawiam Jimmy

różowy w kwiatki!

to jest straszne, nawet warsztat się takich tekstów wstydzi...

a i powtórzenie słowa "tartak" wszystko rozwala... pozdrawiam Jimmy

ruah ??????????????? co to jest ruah ?

ja wręcz do gówien ciągnę...

swoją drogą też bym tak chciał - lepiej bym pisał! i ta śmierć wiecznie gdzieś obecna, paradoksalnie powoduje pozytywne wibracje w TWEJ poezji... ps mój pies nazywa się Jordan (to tak w roli kolejnego wyjaśnienia)

a ja ;( ^...

może tę dorotkę wypieprzyć (to takie męskie imię...) i Jimmiego wstawić? ale kolor by trzeba było zmienić. Jest dobrze ale to wrażenie: "nie wchłania tylko koloryzuje język" bym zdecydowanie rozwinął bo ciekawe! pozdrawiam Jimmy

Tak tekst niewątpliwie złym nie jest, jednak wiesz Michale, że takie rozpasłe wersety działają na twoją niekorzyść - jesteś przecież mistrzem strzelaniny. Czyżby przeładowywanie broni? pozdrawiam Jimmy

tak, tak podobno TINKY-WINKY źle się prowadzi... hihi pozdrawiam Jimmy

Jak to niegdyś kolega ujął: Dam ci szansę, bo jesteś szympansem - tylko się do tego przyznaj! hihi ale tak na poważnie to rzeczywiście dam ci szansę wybronienia się (bo jak zwykle mniej niż lipa) poprzez wyłożenie mi w dwóch zdaniach przekazu tego dzieła...

czy tytuł: "oczekując na rozwinięcie tematu" wiąże się z zakończeniem: "jest pokreślone na dechach wychodków, chcesz? zajrzyj, może co odczytasz w środku?" tak jak myślę? przedni żart Messa, oby tak dalej ;) pozdrawiam Jimmy

właśnie ten rym wesoło- wiosło rozwala mi porządek (bo to raczej średni rym) może spróbuj z wzniosło - wiosło ? ogółem przesłanie czuć i środki wyważone, podoba się i koniec piękny. pozdrawiam Jimmy

A właśnie szybkiego gojenia rączce życzę...

No zdaję sobie sprawę, że tekst troszkę nieabsorbujący, ale wszystkiego trzeba spróbować. dzięki za dobre słowo, pozdrawiam Jimmy

Myślę, że głębiej niż pierwsze... hihi (to tak na logikę) ale jak to jest, że można wyłapać je spojrzeniem? Radości!

ahahahahahahaa i tak czasem bywa pozdrów tatusia ;)

opary wilgoci z ust stukoczą w eter upałów majowych wyważyć jej ubranie taranem zmilkłych oczu sylwetkę otworzyć wpław ciągnąć śliną do żadnego końca przez szyję do nikąd więcej nieprzerwalny mus dna szukam, ciepłozimno: już nie wystarcza mi pierwsze

to dla zabawy przecież, więc możesz mówić co chcesz i jak to mawiało się w przedszkolu: nie obrażę się ---nie o to chodzi, tylko nie wiem o co chodzi;))) ;) pozdrawiam Jimmy że dziewczyna się nie odzywa, nos w szkicownik wsadziła?..... nie no raczej chodziło mi o tą postawę bohaterki wobec świata, w sumie to racja, nie odzywa się pewnie... Ale spróbuj tu jakiegoś buntu się dopatrzeć czy cóś... A i jakbyś mogła mi pomóc teraz czysto technicznie, bo nie wiem co mam zrobić z ostatnią zwrotką: klnij, pluj rzadziej twórz ostatnie sześć godzin bo ten wers jest jakby od czegoś innego i nic nie wnosi.. sztuka prowadzi prowodyrów sztuk Na cmentarzysko słoni plisss Jimmy

okład z sofizmatów? Ten txt to jeden wielki sofizmat... pozdrawiam Jimmy

to dla zabawy przecież, więc możesz mówić co chcesz i jak to mawiało się w przedszkolu: nie obrażę się ;) pozdrawiam Jimmy