tak masz racje to kicz poetycki, ale też zamierzenia były piosenkowe bardziej dlatego nie chcę nic reperować, śpiewać można wszystko ;P
poza tym przydałoby się pewne wprowadzenie, na zasadzie obrazka: człowiek nagabujący nieznajomych...
pozdrawiam
Jimmy
Z twoim bratem się biłem w gimnazjum - dostałem lanie
Z twoim bratem dzień w dzień na przystanku pekaes stałem
Z twoim bratem nurkowie w brudnych czerwonawych wodach
Z twoim bratem nie miałem się gdzie przed śnieżycą schować
Z twoim bratem układałem słowa w rymy i rytmy
Z twoim bratem się od najgorszych przekrzykiwać zwykłem
Z twoim bratem umknąłem przed jaskrawą policją
Z twoim bratem zachlapałem swoją odzież najczystszą
Z twoim bratem odkryłem że umiem gadać o niczym
Z twoim bratem nikt mi młodych lat drobnymi nie liczył
Z twoim bratem ćmiłem rzeczy których nazw nie powtórzę
Z twoim bratem zniekształcałem prawdy w hasłach krzyżówek
zła psina błagalnego szeptu oczy szklą się jej szansą
ten miot odrywają na przekór inicjały in-blanco
nie odgadnę czy to ty z twoim bratem czy dojrzewanie
ale jak? nie możesz być jedynakiem! dlaczego kłamiesz?
bo to nie musi przekonywać ;)
fajowy najazd obcych
pozdrawiam niedzielnie
Jimmy
jeśli u pana niedziela wypada codziennie to zazdroszczę;)
jest czego ;P
jak to o dziadku to jestem zdziwiony, myślałem, że po raz 111092 czytam pseudoerotyczny tekst o miłości. o miłości jest, ale innej
dlatego plusik
z drugiej jednak strony przesadzasz ze słowami
pozdrawiam
Jimmy
(odkryto nowy bliźniaczy układ planetarny)
niedziela
co ty tak dyskutujesz
pięść ci się odbiła na twarzy
odklejona od czoła
słodka zupa sobotniej wódy
niedziela zaszła
półprzytomne już gwiazdozbiory
wie – sobocie nie ucieka się
z byle powodu:
larum o nowej planecie
też ziemi
wszyscy są pewni prawie
że tam jakieś coś
boimy się reszty tygodnia
niedziela się jakoś zawsze kojarzy
będziemy (tak) żyć do niedzieli
w niedzielę (jak nic) nie będzie inwazji
pomogło to dobrze, dla tych, którym nie pomoże powiem tylko, że
to o domu: tych kilku zbijanych patykach, które zresztą powtarzają się w poincie.
dzięki i pozdrawiam
Jimmy