Mirek... świetnie opisałeś tego, obcego, duże brawa. Ów.. "obcy"...to.. dla mnie także.. intruz.. mam go w swoich,
temat ten sam... czyli coś, co jest w człowieku, z jakiegoś powodu...
Pogody ducha dla każdego, którego ten.. obcy.. męczy.
@Łukasz Jasiński.... to jedna z piękniejszych piosenek Stana Borysa i jedna z moich... najulubieńsyszych.
Dziękuję za przypomnienie.
Dodam tylko, że jaskółeczki z haiku, na szczęście.. są wolne.
ps. coś mi się "pokićkało"... o jaskółkach w innym dziale... :)
@Marek.zak1... owe.. żołądkowe kłopoty.. mogą być niczym, wobec... 'rozpęknięcia się żony'... bo i to wówczas
miałby to wszystko sprzątnąć. Dobrego dnia.