Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pablo_Pikaso

Użytkownicy
  • Postów

    729
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pablo_Pikaso

  1. tak myślę że peel nie chce być szarą myszą i w modlitwie prosi o coś więcej a może nawet żąda szacuneczek
  2. Bernadetto dziękuję że zajrzałaś i oceniłaś to jest prosty wiersz i chyba wszystko jest tu przemyślane do końca zgodziłbym się gdybyś powiedziała że nie do końca forma dopracowana, bo trochę mi samemu coś nie pasi to co w nawiasach miało być kursywą że nie udało się to i tak zostało tu nie ma zainfekowanych sukcesów, peel został "zainfekowany sukcesami" Szacuneczek
  3. wytęż umysł, po co pytać szacuneczek
  4. nie mów, coś przeinaczyłem? po prostu nie palę się do spalenia szacuneczek
  5. zrodzony z dwojga rodziców stałeś się człowiekiem uformowanym wewnętrznie miałeś swoje plany byłeś dobrym synem sznowanym obywatelem wzrastając w blasku chwały szybko zrobiłeś karierę (za długo jesteś grzeczny) zainfekowany sukcesami zażądałeś władzy nie uznawałes przeszkód cel uświęcał środki zatrząsłeś mediami (w końcu zaczynasz walczyć) wyniesiony na szczyt pazerności sięgnąłeś po więcej wykreowałeś własne bóstwa które cię opętały (masz już swoje legiony) poddany egzorcyzmom lustracji spadłeś z wykasowanym kodem dostępu do własnej tożsamości z najwyższego podium ignorancji (już jesteś nasz) a mogłeś pozostać po prostu człowiekiem
  6. na początku był chaos wyłniła się z niego kropka szacuneczek
  7. Aroma Therapy szacuneczek
  8. no tak, ten dziadek pewnie niejedno życie miał na sumieniu, a jego fotka służyła jako testament psychologiczny. my, współcześni pozerzy też pewnie coś fałszywego chcemy pozostawić potomnym nie nosimy mundurów, mamy maski trafny przekaz szacuneczek
  9. a właśnie, czy każdy liść potrzebuje nadania miękkości, czy to jakieś poprawianie natury? szacuneczek
  10. nie chciałbym być ostatnim z twojej paczki czułbym się spalony szacuneczek
  11. jakbym się przyzwyczaił do jakiegoś fajnego ciała, to też bym się wyrzekł nieśmirtelności zgadzam się całkowicie szacuneczek
  12. dziękuję Danko za czytanie i opinię cieszy, że robi wrażenie jestem wolontariuszem w bidulu stąd ogromne "wrażenia" o których chce się krzyczeć bo pisać to za mało szacuneczek Pablo
  13. masz rację Judyt czysty autentyk dziękuję za czytanie i za... fajno duży szacuneczek
  14. a gdybyś tak umieścił wiersz na warsztacie zamiast w gotowych, tam się szlifuje wiersze ja tu na razie żadnego nie wstawiłem Pozdrawiam szacuneczek
  15. Dziękuję Babo Izbo za czytanie i poświęcony czas co do uwag poprzednika - mogłabyś zerknąć na moją odpowiedź pod jego wpisem? bo mniemam, że Twoja uwaga też dotyczy słowa "tylko" postarałem się już wyżej to wyjaśnić jeszcze dzięki za opinię, wszystkie są dla mnie ważne Z szacuneczkiem Pablo
  16. Teresko, masz rację: bunt, sprzeciw i w tym już jest duża nadzieja, że peel walczy z sobą, zaczyna kontaktować się z własnymi emocjami i wtedy dostrzega, że to emocje osoby do której się zwraca są chore jeśli chodzi o słowo "tylko" które mi proponujesz w puencie, wyjaśniłem to pod wpisem adama bubaka, gdybyś była łaskawa tam zerknąć Dzięki ogromne za czytanie i poświęcenie czasu Z szacunkiem Pablo
  17. oj płycizny tutaj widzę, jeżeli gotowy, to nie instynktownie. Dalej: jesteś pieprzonym gnojem w cudzysłowie sugeruje, że to słowa skierowane do peela przez tego/tą która ma odkryć brak doskonałości, no wygląda na to że już się czegoś domyślił(a), Pokutowanie za cierpienia? - no ja wiem, że to cholernie poetycko, ale cierpienia to już pokuta, nie brzmi przekonująco, końcówka już lepiej, ale też nie do końca, odejście nie gwarantuje, ba, nie daje nawet nadziei niepozostania niepowodzeniem. Generalnie małe słówko "tylko" (albo coś w tym stylu) ratuje pointę. Pozdrawiam Adam Dziękuję za wnikliwe czytanie i poświęcenie czasu nie zgodzę się z Tobą, że cierpienie zawsze jest pokutą (raczej czasami) słowo "tylko" dałoby błędne mniemanie, że peel jednak chce jeszcze trochę tym niepowodzeniem pozostać, a trochę jeszcze kimś innym dlatego takie zdecydowanie w puencie, nadzieja, że można się uwolnić całkowicie "odejście" też nie musi oznaczać tylko opuszczenia kogoś, ale uwolnienie się od tej osoby, czasami z pomocą terapii i ogromnej pracy nad sobą Szacuneczek
  18. już wyjaśniam enabler - przyzwalający; życie wymknęło mu się spod kontroli, bo przejął odpowiedzialność za osobę uzależnioną smutno jest , ale nie do końca, peel zbiera w sobie siły, by się od tego uwolnić Dziękuję Alunko za czytanie i wpis Szacuneczek
  19. kompania super, czekam na wcielenie do takiej armii a za bukiet promienne dzięki szacuneczek też promienisty
  20. z tymi kropkami to mnie też zaciekawiło kiedyś u Rachel Grass nawet pytałem i dokładnie mi to umotywowała w swojej twórczości może dlatego w tym wierszu czuję je jakieś mało trafione moda, modą ale do tego jeszcze trzeba jakiegoś wyczucia, a może najpierw wyczucie a potem moda szacuneczek To, że nie tłumaczę się ze wszystkiego jeszcze nie znaczy, że ulegam modom i nie wiem czemu akurat tak Ale skoro już mi taki zarzut postawiono - OK Wytłumaczę się z tego - nie nie moda. Taki jest rys mojej 'twórczości' Nie lubię wielkich liter bo msz zbyt mocno akcentują rzeczy, których ja akurat nie chcę akcentować. Zaś gdyby usunąć z tego wiersza interpunkcję całkowicie - wyjdzie po prostu paplanina - zatem stosuję interpunkcję, żeby wyznaczyć pewien tok czytania, interpretacji. Oczywiście czytelnik ma prawo stwierdzić, że jednak pomysł był chybiony. Chcę jednak, żeby wiedział, że był zamierzony a nie przypadkowy. (Nie zawsze stosuję interpunkcję. Czasem stosuję wielkie litery - w zależności od formuły wiersza - można przejrzeć inne) A za komentarz dziękuję serdecznie LadyC ojej, prawie jak w sądzie tak to odebrałaś, że postawiłem Ci zarzut? to ja Twoją odpowiedź odbieram tak: Jezu kobieta mnie bije :) szcuneczek
  21. zamykam oczy ale nie śpię jestem gotowy by instynktownie spełnić twoje życzenie ty też nie możesz zasnąć znów przeze mnie kolejna porażka wstydzę się tego kim jestem "jesteś pieprzonym gnojem" wolę gdy bijesz bo nad posiniaczoną duszą nikt się nie użala chcę wyjść zanim odkryjesz że nie jestem doskonały nie umiem pokutować za cierpienia jakie mi zadajesz zostawiam wszystko i ruszam przed siebie nie chcę na zawsze pozostać twoim niepowodzeniem
  22. z tymi kropkami to mnie też zaciekawiło kiedyś u Rachel Grass nawet pytałem i dokładnie mi to umotywowała w swojej twórczości może dlatego w tym wierszu czuję je jakieś mało trafione moda, modą ale do tego jeszcze trzeba jakiegoś wyczucia, a może najpierw wyczucie a potem moda szacuneczek
  23. -----> uff ;) Pozdrawiam LadyC PS A z tą kremacją to rzeczywiście kłopot Palić czy gnić - oto jest pytanie ;) po takim przetasakowniu to trudno zrozumieć przesłanie ja wiem o co śmiga, bo podchodzę do poezji bez toporka dlatego na początku napisałem, że bym czytał (nie szatkował pani LadyC) jeśli ktoś opatrznie odebrał, to żal moja wypowiedż do pana bazyla nie dotyczyła wiersza wiersz OK szacuneczek
  24. Pablo_Pikaso

    plagiat ??

    żubr w trawie piszczy szacuneczek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...