
LadyC
Użytkownicy-
Postów
852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez LadyC
-
bezpański obrazek
LadyC odpowiedział(a) na złamane skrzydło utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dla mnie dziś to co kursywą Pozdrawiam :) -
Francuzeczka w Dubaju
LadyC odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie bardzo przebojowa chyba ;) Dziękuję za wejrzenie i zapraszam znów Dziękuję za zaproszenie, z przyjemnością kolejny raz przeczytałam Twój wiersz. Nie pierwszy, który niezmiennie mi się podoba. W moim odczuciu, masz talent, w wierszach wyczuwa się wnikliwe oko obserwatora, łatwość doboru właściwych słów i piękny sposób wyrazu. W tym, na co spoglądają PL- e , widzą więcej niż inni. We "Francuzeczce" - też. Mnie szczególnie się podoba w nich dobór tematów, ujętych w prostych, ale precyzyjnych i poetyckio dobranych, słowach. Myślę, że po wierszu - bym odgadła Ciebie - Autorkę, masz swój styl. Nie jestem znawcą, chcę tylko wyrazić moje zdanie. Serdecznie pozdrawiam - baba Prawdę powiedziawszy - jestem w szoku! Nie spodziewałam się tak pozytywnego komentarza. Miłe to bardzo Przyznam się jednak, że już trochę ten wiersz wyczyściłam ze zbędnych słówek po sugestiach dwóch niezwykłych osób. Wyszło to na dobre z tego co widzę. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :) -
Francuzeczka w Dubaju
LadyC odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Merci beaucoup! ;) -
Francuzeczka w Dubaju
LadyC odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie bardzo przebojowa chyba ;) Dziękuję za wejrzenie i zapraszam znów -
Steve nauczył się palić po trzydziestce. Mówi, że z każdym obłoczkiem pozbywa się kolejnej myśli. Megan woli puszczać kaczki na wodzie. (Pali przy tym więcej niż ich stary cadillac.) Kiedyś razem łapali koniki polne. Chowali je w dłoniach jak ich nienarodzone dzieci. Wymyślali dla nich imiona. Dziś lubią już tylko świetliki. Są nieobecne jak ich dziewczynki. Chłopców nigdy nie rodziła.
-
Francuzeczka w Dubaju
LadyC odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Taki zły? Niezrozumiały? Nijaki? Hmm... może jednak ktoś pokusi się o koment czy uwagę PS Miało być słowiańsko tym razem, jest dalekowschodnie Ot zwykła przekora autora (Będzie i słowiańsko kiedyś) -
Nostalgicznie ale bez przegięć Radzę skorzystać z propozycji Pani Teresy - wyretuszowała tekst bardzo korzystnie Podoba się Serdecznie pozdrawiam :)
-
Martin Luther King bierze kąpiel w Ace
LadyC odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Podoba się 1 i 2 -
Francuzeczka w Dubaju
LadyC odpowiedział(a) na LadyC utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
prócz obrazów przepychu i pierwszych zachwytów nie ocalało w niej prawie nic może tylko twarze kobiet schowanych w sobie na resztę życia niemy lament filipińskich służek mniej pożądanych niż lampka trunku a nie zakazanych bezradnie rozłożone ręce urzędników popierających prawa kobiet w teorii musi zmyć zapach mężczyzn tamten wieczór dom i wstyd trzeba znosić pożar policzków nie zauważać spojrzeń nie tłumaczyć czemu nie może sobie wybaczyć że kiedyś tak kochała to miasto -
xxx zwilżone wzgórze xxx
LadyC odpowiedział(a) na nervous utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dla mnie obrzydliwy -
Panie Antoni Proszę mi wierzyć. Amerykanom też zdarza się czytać literaturę Choć nie wiem jak powszechne to zjawisko ;))) A nawet jadać coś więcej niż hamburgery A Miłosz był w błędzie
-
Panie Antoni - szanuję poglądy innych Tylko, czy to aby trochę nie klaustrofobia? Jestem anglistką, dość mocno zakorzenioną w tamtej kulturze Ale władam też i językami słowiańskimi Dla mnie każdy język, każda kultura ma coś z wielkiej poezji i coś z banalnego pop artu A czy ten wiersz to sztuka czy pop art - to już nie do mnie ocena należy Że jednak bliżej tego drugiego - tego mam świadomość pełną
-
Cholender! A myślałam, że to babski wiersz! :))) No nic moja pomyłka Ale skoro to facet pisał - należy rozumieć inaczej Bo i męska logika inna Być może zbyt dosłownie czytam Ale zwykle mnie nos nie myli Tym razem zmylił nieco - bardziej nick :))) (wiedziałam - nie należy nickom wierzyć) Tylko, że w tym wierszu takie to ściśnięte mocno No nic ... może się mylę, może nie ... I tak autor musi sam tę kwestię rozstrzygnąć samotnie :)) Pozdrawiam
-
Ha Gregory! W tym właśnie sęk! Nadal się z tym zmagam Zadowolenia tu u mnie na razie brak ;)) Dzięki
-
re'animacja
LadyC odpowiedział(a) na złamane skrzydło utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ha! Jak miło! Poznałam po wierszu :) Podoba się, rzecz jasna, nadal :) Pozdrawiam -
Można przerobić na bajeczkę dla dzieci Dobry pomysł ale ... wtedy koniecznie trzeba wyrównać wersy przeliczyć sylaby, zrytmizować Dzieci też są wymagającym odbiorcą ;)
-
Miałam nadzieję, że ktoś się czepnie ostatniej strofy Bo nie podoba mi się i stale myślę, jak ją zmienić Może ktoś coś szepnie? A może tak? "Dziś lubią już tylko świetliki. Są takie nieobecne - jak ich dziewczynki. Chłopców nigdy nie rodziła."
-
Ewel - rozumiem zniesmaczenie pewne Ale trzeba uważać, żeby nie wylać dziecka z kąpielą Złamane skrzydło - dziękuję Mimo wszystko mam nadzieję, że jednak nie zapomnimy korzeni Do tradycji słowiańskich też chętnie (nawet chętniej) nawiązuję w wierszach Pozdrawiam :)
-
w wodzie - nie - we wodzie jak już ;) choć zapytam czy nie we wodzie żyć ryba może? Częstochowka - rymy gramatyczne, proste zrobiło - śniło wszechobecny - niecny itp. dziejstwa? no no! a toś pojechał dziejowo! Kolejny zarzut to przegadanie. Wers np ten: Wszak był on wszędzie i widział wszystko - zwykła słoma Mnóstwo tego Słowa w wierszu służą do przekazania czegoś a nie do zapchania formy narzuconej przez autora Tutaj więcej'zapychacza' niż treści Itp, itd Drogi autorze - Nie, to raczej kiepski wiersz
-
Dlaczego nie angielskie? Czy pisanie o amerykańskiej parze, która nie może mieć dzieci jest niegodne Polki? Może i Polacy mają podobne kłopoty Ale zamiarem moim było tło nie polskie Stąd nie polskie imiona Jeśli przeszkadza - wstawię English version Czy wtedy będzie OK?
-
Podsłuchane w kawiarni
LadyC odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A mnie się nie podoba Owszem z jajem ale ... zbyt dosłownie, słowa typu 'skurwiel' można sobie darować Nie bronią się, i nie służą jakości wiersza Można pisać oględniej, bez dobitnych słów - pozostawić czytelnikowi osąd Niech sam po przeczytaniu dojdzie do wniosku: Skurwiel! Pozdrawiam :) -
Może ma Pan rację A ja po prostu lubię imiona Tutaj - imiona tworzą bardziej ludzki, personalny obraz Jest Megan i Steve, jest stary cadillac - nie łatwiej uwierzyć w taką 'osobową' historię? Może się jednak mylę Dziękuję za opinię Pozdrawiam
-
Nie przekonuje mnie bo .... Gdy się kogoś usłyszy po raz pierwszy to jeszcze chyba nie wiadomo czy można w ogóle odczuwać przyjemność z tym kimś (prócz przyjemności słuchania rzecz jasna) Po wtóre - czy aby się na pewno od razu myśli o braku tego kogoś? "niedowierzając że można odczuwać bez niej przyjemność" - niedowierzając komu? Nie wierzę, że peel w tym momencie rozważa możliwość braku "już tylko okładkę na zasłużonym miejscu na półce" - kolekcjoner? koneser? megaloman? Przepraszam, ze się czepiam, ale ja w ten sposób czytam wiersze Nie przekonują mnie same słowa, choć nawet z pozoru pięknie złożone Wgryzam się głębiej i niestety najczęściej się rozczarowuję bo często się okazuje, że wiersz to balonik - ładny i pusty w środku Proszę się nie gniewać Może przemyśleć (?) Pozdrawiam
-
Ucieczka przed rzeczywistością
LadyC odpowiedział(a) na Poskromiciel_Piura utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Radzę wytrzeźwieć zanim się Pan za pisanie weźmiesz Niektórym służą używki Nie wszystkim ;))) -
w oczekiwaniu wiosny
LadyC odpowiedział(a) na Antoni Slawbicki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zdarza się :))