Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

LadyC

Użytkownicy
  • Postów

    852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LadyC

  1. A bolo - chwila chwila I co z tego, że jest - dwa razy w roku? Nie można chcieć częściej?? Cienie bywają czasem uciążliwe, a jak wiadomo są większość roku. (co wcale nie musi zmieniać Twojego zdania co do śmieszności) ;)) gwoli prawdy dzień równonocy występuje w marcu i we wrześniu. To bardzo ważne daty, podobnie jak i daty przesileń dla wszystkich kultur megalitycznych, ale chyba nie o tym prawi ten wiersz, mimo bliskiego mi tematu nie zachwycił jednak Pozdrawiam No cóż. Mogę jedynie żałować, że nie zachwyca. Może następnym razem będzie lepiej. Pozdrawiam
  2. Bolo - wezmę oczywiście pod uwagę, to co piszesz. Jednak tak naprawdę nie bardzo wiem o co tak naprawdę Ci idzie. Ta OK reszta bardzo skromna została, ale zawsze to coś. Dzięki za poświęcony czas.
  3. ależ tak jest w czerwcu :)))) i we wrześniu dlatego śmiesznie sprawiać jak już jest :))) pozdr A bolo - chwila chwila I co z tego, że jest - dwa razy w roku? Nie można chcieć częściej?? Cienie bywają czasem uciążliwe, a jak wiadomo są większość roku. (co wcale nie musi zmieniać Twojego zdania co do śmieszności) ;))
  4. :)) Lubię i już (frutti di mare też)
  5. śmiesznie to brzmi pozdr. Śmiesznie? Hehe Widać każdy ma inne poczucie humoru. Pzdm
  6. Miło Dziękuję za wizytę
  7. Tak. Odważny i ciekawy. Na kilka czytań, bo za pierwszym trudno powiedzieć czy jestem za czy przeciw (głoszonym poglądom) Bardzo mi się widzi.
  8. Cieszy bardzo taka opinia spod Pana palców Dziękuję :)
  9. są takie dni kiedy nie rzuca cienia oczy jak słońca rozpalają kamienne ściany tworzą stropy przyłóż chłodne czoło tam gdzie szamani widzą wszystkie świętości może sprawisz by dzień i noc były równe sobie
  10. Wilcza dobrze radzi :) Pozdrawiam
  11. Jedna 'jaskółka' upadku nie czyni. Pan mi tu nie kokietuj. ;)) Albo kokietuj. Jak już tam chcesz :)) To nie jaskółka, to " Ptaki " Hitchcocka :( Rozdziobią nas kruki i wrony czy mewy śmieszki? :)))
  12. Haha Ma Pan poczucie humoru. To dobrze. Pozdrawiam. To nie tak, Lady. Mój śmiech jest sztuczny i więźnie mi w gardle, maskuję w ten sposób, swój ostateczny literacki upadek... Jedna 'jaskółka' upadku nie czyni. Pan mi tu nie kokietuj. ;)) Albo kokietuj. Jak już tam chcesz :))
  13. Daję na to uroczyste słowo honoru. Lady, bądź dzielna, przyjmij to jako apokaliptyczną katastrofę, która spada na człowieka w najmniej oczekiwanym momencie, i na którą nie ma wpływu... O tempora! O mores! Haha Ma Pan poczucie humoru. To dobrze. Pozdrawiam.
  14. Niestety, dziś jestem wręcz rozczarowana. Panie Lecter, czy to na pewno Pana wiersz? No nie wierzę. ;)
  15. Gdy weny brak pisze się takie wiersze ;)
  16. Niestety nie mogę napisać, że mi się podoba. Tym razem jednak nie będę grzebać bo niby jest a ... jakoś tak, że się nie chce chwalić. Mi brakuje w tym świeżej myśli przede wszystkim. Serdecznie :)
  17. Charakterystyczny, w Twoich klimatach. Już nie trzeba mi nicku, żeby wiedzieć czyje to pisanie. Całkiem niezłe, ciekawe pisanie. Te śniegi, tytuł sam już taki znaczny. Ad wersyfikacja - zgadzam się trochę z fisią Przed 'gdy' nie potrzebny przecinek. Ogólnie ten fragment chyba do wyprostowania byłby: "Mają długie palce, wąskie paski na biodrach, smukłe witki wierzby, które czuć znacznie mocniej, gdy słuchają starsze, ---> przydałby się chyba rzeczownik jakiś bo czegoś tu brak. a lektor pomija wers." "ostre niczym sople na domu suchej matki" - ten kawałek też jest dość dziwaczny "Mężczyźni, zbierajcie chrust, zasuwajcie rygle, aż odpadną wam palce. Aż całkiem wystygnie." ---> Tylko kto/co? Gubi się wątek zbyt łatwo. Trzeba nad nim jeszcze posiedzieć. Jest nad czym bo to ciekawy szkic. Pzdm
  18. Kto nie zaryzykuje nigdy się nie dowie. A peela wyraźnie kusi Może on zaklinacz jaki? :)))
  19. Lady ,,,czy Twoje wiersze powinny być Zetce? Uważam ,że nie ponieważ trzeba mieć czytelników nie popleczników! A ja otrzymałam nazbyt ...krytycznych ...aby nie oceniać Twoich..... ? wierszy!!! Aluno - tu dyskutujemy o Twoim wierszu Żeby podyskutować o moim zapraszam pod mój. Bez urazy ale wszystko jest nie tak. Patos. Karnawał życia i śmierci - wytarte do bólu. Nic nowego, nic świeżego. A treść? Ot żale gorzkie. Peelka oczekuje braw czy współczucia za tę wypitą żółć? A przesłanie wiersza jest jakie? A puenta? Już wielu piło za błędy.
  20. Mi też brak słów ale się nie jąkam Daję minusa.
  21. Sprawny język ale nic poza tym Dla mnie za mało treści w treści. Brak w nim dobrej myśli. Takie pisanie bez sensu trochę.
  22. Nie rozumiem tego wiersza. I nie podoba mi się. Jest chaotyczny, są jakieś obrazy, ale nie przystają, nie tworzą dla mnie żadnej sensownej całości.
  23. Niezmiennie twierdzę, że takie wiersze nie powinny bywać w dziale Z Ani forma ani treść. A że po znajomości daje się plusy. To tak potem wygląda Zetka
  24. No i całe szczęście, że w prozie Inaczej by nam drogi były niepotrzebne (ale za to dziury w drogach mniej dokuczliwe) ;)))
  25. Całkiem serdecznie Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...