teraa

rymy dla mnei częstochowskie... po przeczytaniu usmiechnęłam sie... jesli taki był zamiar autora to gratyluje... jesli zaś odwrotny to... :( kiszka Tera

dżizus litości... bawi Was robienei sobie jaj na forum? Tera

zajmować będe sie tym na co będe miała ochote a Pani zlepperyzowane uwagi nie ruszą mnie po tym jak poznałam Pani styl... prosze sie zastanowic nad wypisywanymi przez Panią radami to tak jakby dziecko ojca uczyło dzieci robić - i nie chodzi tu o saouwielbienie tylko o akcje typu "ślepy kulawego prowadzi" Tera

co do powyzszej dyskusji... ja bym sie do tego fragmentu nie przyczepila, ale racja leży po obu stronach... "kamienice pokrytą ruiną" można zaakceptować, lecz można takze ją zanegować z wyżej wymienionych powodów. Jak dla mnie do klimatu i teści wiersza pasuje takie sformułowanie... ale to moje osobiste zdanie Tera

nie jest to dla mnei ani dobre ani złe poprawiłabym wersyfikacje i logike pewnych wersów końcówka: "zabierając ciało pod dach słomiany z jej tylko wiadomym dziwacznym --- " brzmi niedorzecznie czekam na kolejne wiersze, bo ten czytałam z ciekawością (ale nie wiem czy to pozytywne czy negatywne) poczekamy zobaczymy Tera

dzieki Areno... na pewno coś w tym jest... Tera

ja tu oceniam postawe Oggiego który za ten wiersz stawia 'pałe' dla mnie to o czymś świadczy... każdy może krytykować wiersz i moze sie nie podobać... ale jesli ten wiersz dla Ciebie jest niedostateczny to chyba nie musze szanować Twoich opini... to ignorancja zwykła... oyeyowe podejscie Tera

jakie szczegóły na PW??? Tera

widze ze buntownik sie znalazł po tym komentarzu, nie nalezy miec zadnego szacunku dla Twojego zdania, bo skoro stawiasz za ten wiersz 'pałe' nie ma co sie przejmować Twoimi opiniami... Tera

dziękuje Ozzy... Tera

podoba mi się Areno, ujęłaś mnie... pare wersów mi się nie podoba, ale nie chce na razie nci proponować moze jedynie: - piszesz w ostatniej strofie 'Twoja' przez duze T, a ptem 'ciebie' z małej... troche to nilogicznie wyglada... chyba po prostu sie zagapiłaś Tera

szkoda że nie rozumiecie ale dzięi za komentarze pozdrawiam Tera

trzeba skumać wiersz zeby skumać w nim freuda :)) pownno byc SEPIA... to nei litwerówka dzięki za komenta pozdrawiam Tera

drewniane aleje wczorajszej modlitwy sepia przymróżonych - kocich oczu woda nie zaciera śladów nieromantycznego ducha na pierwszej próbie śnięcie pejzażu Freud zanegował proroctwa czerwony sweter naciągnęłam na moje niegodne uczucie [sub]Tekst był edytowany przez tera dnia 10-08-2004 10:54.[/sub]

Michałku... wcześniejszy wiersz był lepszy... gdzie tu powiewajaca sukienka do psychodelii??? to dla mnie nie ma większaego sensu (artystycznego) Tera

do tego tekstu adekwatnym tytułem byłoby "czasem chcEM latać" wiejsko tu - chodzi mi o prostote oczywiście dlaczego to nie jest piasku??? Tera

tragedia, dziecinna opisówka... Tera

już po samej wersyfikacji widać, ze wie autor o co biega :)) pooba mi się... tytuł, tekst, pointa na razie nie bede sie do niczego przyczpiala Tera

dość łądnie opisane.. ale piszesz na wdzieczny temat i możnaby to ująć ładniej, lepiej - czasem jesteś wtórny autorze... przymykam oczy, czekam na lepsze... pozdrawiam Tera

muzyka... może pana Dańca - gdyby autor zmienił "szedłem" na "szłem"... Tera

teraz to chyba są kpiny... to nie była złośliwośc??? niby zwykła wiadomość?? ehhh Tera

oklepana poezja... słaba puenta... miało być subtelnie... wyszło po prostu kiepsko Tera

ależ co to ma byc... jeżeli jest z serca i wiersz czuje to co autor to słowa tandetnej krytyki przejdą obok... prosze przyjmować słowa krytyki lub je wyśmiewać... decyzja należy do Pani, zaś pouczenia jakie Pani tu prawi są zwyczajnie zabawne... każdy ma prawo komentować... Pani wiersz to zakalec... po co tu takt?? pojawi sie jak wiersz będzie lepszy... krytyka jest rzeczowa i w miare subtelna, nie ma docinek do autora ani wysmiewaia sie więc prosłabym przyjąć to z pokorą (albo wyśmiać) - jak Pani woli Tera

co sie będe starac... widze ż rytm jest, ale nie zmienia to faktu ze to pamietnikowa poezja... "Im bardziej wrzask rozrywał pierś Tym głośniej krzyczał- nie" - no prosze, litości............... Tera

kiepścizna to określenie wiersza... mój osąd... krytyka jest taka, że jest to wiersz 'pamiętnikowy' - więc prosze czytać uważnie a nie przysyłać mi beznadziejne wiadomosci na PW, których czytać mi się po prostu nie chce... Tera