
piernik
Użytkownicy-
Postów
223 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez piernik
-
gdy baba z kamienia wtedy ciężka bardzo w rolling stone się zmienia gdy z chłopem chce w tango
-
nie do rymu nie do taktu Stefek plecie trzy po trzy może włożył do kontaktu młynarzowa śni mu się
-
z tego wkładania nic nie wynika to tylko słowa Stefana bzika po co się chwalić gdy talent znikomy nie ma co włożyć lepiej więc pomyśl
-
na słowo nie wierzę sprawdzanie odpada czy Stefek mówi szczerze nikt tego nie zbada
-
piernik troszke dworuje nikomu nie szkodzi szabelką w klawisze kłuje co to Stefka obchodzi ?
-
ale jak wiadomo duchy są wśród nas nieważne że wyzionął pojawi się nie raz
-
ciekawe, nawet przejmujące. Tylko niepotrzebne powtórzenia: koniec świata, kolejny koniec świata, i jeszcze raz koniec świata....może lepirj znaleźć jakieś synonimy? Może się nie znam. Cześć.
-
aż tu nagle wrzask kucharka zbladła drzwi od spiżarki trzask wszystkie powidła zjadła
-
pewnie lepiej niż w łóżeczku bo tak blisko a nie jak z dziąchą bardzo ślisko
-
dał jej zatem mydło aby się umyła ta miast pod prysznic powidło zrobiła
-
Stefan obsceniczny jaja ma małe dowcip niekomiczny do tego zbutwiałe
-
Nie jest to bynajmniej jeden utwór, każda strofka stanowi część autonomiczną. Dziękuję. papap piernik niestary
-
za miastem lepiej sie bawić zamiast w mieście nudą się dławić zamiast emotikony z komórki wysyłać kup kwiaty idź i krzycz moja miła! zamiast Emilkę szarpać za włosy zetnij je z głową przy pomocy kosy zamiast kołkiem siedzieć na uniwersytecie idz powędruj troche po świecie zamiast mieć lepiej być zamiast wiedzieć lepiej snić ? zamiast embrion klonować lepiej niemowle zaadoptować przyjaciele zamiast empatii dają czasami wyrazy frustracji
-
heh. Śmieszne/ nieśmieszne? Beztaleńcie ale osobowość nic z tego nie będzie:) papa Amatorowski ja o sobie dzieki za odp
-
W zaciszu domowych pieleszy gdzie leżę sobie wygodnie czas się nigdzie nie śpieszy myśli płyną swobodnie Nad krasnalem właśnie się głowię tym co mieszka za szafą może coś ciekawego mi powie rozśmieszy niechcący gafą Malutka buzia usmiechnięta bystre i mądre oczy króciutkie nogi i rączeta a przecież tak dumnie kroczy Odwiedza mnie czasem przyjaciel z kieszeni cygaro wymuje podciąga spodnie za pasek poważną pozę przyjmuje I tak to sobie dumając niebieskie migdały zjadam w głowie cały świat mając bajki różne układam Taki żarcik, mniej udany, ale przynajmniej z tych pogodnych. Amatorski JA chyba, nie chyba
-
Gwarujmy sobie - KONKURS!!!
piernik odpowiedział(a) na Piotr Sanocki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Ła kiedy miołem dwodzieścio lot ech jak mnie dobze było kochołem dziewce niby rózy kwiot s cołego serco siłom Łocęta mioła nibieskie i włosy s bujnom gzywom i chadzaliśmy tu i tu i tom mieskała no pseciwko W małym pokoju som na som siedziołem rozmazony obok sidziała luba luba ma na nibie gwiozd milijony leciutkom dłoniom firanki zosłoniała... Oparte na motywie ludowym. I LUDOwym też:) (z łac. ludo, -ere, lusi, lusum znaczy bawić się) Jo amatoroski s gwarom podwórkowom piknie pozdrowiom. III -
wąż wężowi nierówny nie do rymu nie do taktu włożę włożę włożę do kontaktu i bez komentarzy:) wczorajszy amatorowski ja
-
Opętanie Sophią
piernik odpowiedział(a) na Igor Czajka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Próbowałeś zabawić się słowami, tworząc NIEPOSPOLITE właśnie zwroty i sformułowania. Tylko ze ta niepospolitość jest tutaj zbędna i bezsensowna. Bo co to niby ma być " gorset anarchicznej swobody" ?? Sugerujesz, że nie potrafiłem odczytać właściwej, być może głębokiej treści Twojego utworu. A próbowałeś kiedyś znaleźć igłę w stogu siana? Treść, jeśli w ogóle tutaj istnieje, jest igłą. Stogiem jest natomiast wszystko pozostałe. ja Amatorowski pozdrawiam, dziwnie, niedziwnie/ -
Oj, takiego przyjęcia się nie spodziewałem. Bardzo miło, bardzo miło. Dzięki za słowa uznania. Pierwszy wiersz tutaj zamieszczony, choc z pewnością nieostatni. A to dlatego, że pisuje NA GORĄCO, bez pracowania nad utworem dlugimi minutami, godzinami...Super, nieSuper. P. S Peel? Who's that? papa dzięki jeszcze raz
-
Opętanie Sophią
piernik odpowiedział(a) na Igor Czajka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem zdecydowanym zwolennikeim prozy, jednak mimo to wiersze nie sa mi obce i szczycę się przynajmniej odrobiną dobrego smaku i wyczucia estetyki, w związku z czym jestem zażenowany... Nie no, po prostu chodzi mi o to, że nie lubie takiej sztucznej patetyczności i wymuszonej wzniosłości. Wielkie słowa, malutka treść. Przerosła Cie forma. Pisz, co przyjdzie Ci do głowy, a kiedy sie komus spodoba, powiesz- Sam napisałem, wypłynęło to z mojej głowy. A teraz? Nienaturalne, niezdrowe, mdłe.... Amator Ja. Pozdrawiam. P. S Wcale nie próbuje sie wymadrzac, choc tak moze to wygladac. Za przykrosci przepraszam z gory. I juz. -
Ten utworek miał być swego rodzaju gierką, psikusem, taką niewinną zabawą. Nic na serio. Nie mniej jednak, cieszę się z pozytywnych emocji, jakie udało mi sie wywołać w odbiorcach( może z kolejnymi będzie podobnie?:). A kolega Krzywak, jak mniemam, wielkiego pojęcia o poetyce, bądź, szerzej,o teorii literatury, nie ma, więc po co wyjeżdża z podmiotem lirycznym?!? Pozdrawiam.
-
Hm, ciekawe jest to, co powiadasz. Do tego równie pocieszające, jak zastanawiające. Bo, jeśli, talentu nie mam, to może chociaż osobowość ?? Ważne, nieważne. Pozdrawiam, Fanaberko:)
-
Gdybym miał talent to bym coś napisał Może felieton albo poemat heroikomiczny A może powieść czy też sonet włoski Słałbym wiersze ze spiżu w świat dla potomnych Nie mam talentu więc nie piszę A tak cudownie byłoby być cytowanym