Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

łysy taytanczyk

Użytkownicy
  • Postów

    519
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez łysy taytanczyk

  1. to już koniec nieporozumień rozmień monetę pamięci robię to samo nigdy nie chcę więcej niż potrzebuję mogę mniej widocznie mi się zdawało
  2. A ja tak z innej beczki krystyno, co dzień myję ręce i nie zastanowiło mnie dotąd że to zabieg kosmetyczny! Dzięki takim wierszom co dzień sobie coś człowiek uświadamia. Zdrówka!
  3. Wszystko na głowie. Ciekawy koncept, jednak do odkrycia Ameryki nie doszło. Zdrówka!
  4. Czas to wartość sama w sobie. Po co przeliczać ją, Janie, na pieniądze? Dzięki za wpis. Zdrówka!
  5. Waneso złota, chyba się nie obraziłaś? :) Zdrówka!
  6. Nie cofaj? A może za mną miękki fotel, albo objęcia, w które wpadnę? Dzięki Magda za Twoją troskę;)) Zdrówka!
  7. Ach tak? Zazdrościsz. Pewnie nie masz przystojnego tyłka, panie R;) Zdrówka!
  8. mam dwie ręce i tyłek przystojny być może nie powiem mam też serce szczodre obchodzę szeroko potrzebuję czasu dla siebie nie mogę go tracić gdy nie wiem a ty wciąż nie masz go dla mnie ani serca chyba się wycofam widocznie nie mam szczęścia
  9. Jadziu, idąc prostą drogą - da się tak - logicznie z życia wzięty. Zdrówka!
  10. Myślisz, Aniu? Może i masz w tym trochę racji. Dziękuję i zdrówka!
  11. Dziękuję, krzysztofie marku, za tak dobre słowo. Logika jest przymusem umysłu. Bardzo i zdrówka!
  12. dziękuję Magdo za pociechem, po prawdzie to tęsknota to najbardziej niepotrzebna żecz na świecie, kiedy nie ma odbicia w drógiej osobie. A rozbudzanie nadzieji to najokrutniejsza i najbardziej bezwzględna rzecz pod słońcem. Nie powinno się do tego doprowadzać. Zdruwka! Np. napisać wiersz o tęsknocie i patrzeć z boku ile pszczułek się zleci na ten miodek - to nie dla mnie.
  13. mówiłem błagałem radzę sobie nic mi nie trzeba tylko nie róbcie mi głupich nadziei po co to komu było z tęsknoty chyba oszaleję a to mi niepotrzebne chcę myśleć logicznie skąd w Tobie tyle złości na mnie??
  14. ładnie pojechałaś po garach. Ja do Ciebie z sercem na dłoni... Nie sądziłem, że jesteś taka złośliwa. Zdrówka!
  15. Trafnie i konkretnie, słusznie napisane. Zdrówka!
  16. Sprzeczność: wołam - ale nie powiem. :-) Czy to zamierzona dwuznaczność? ;-D W każdym razie pointa wyszła bardzo humorystyczna. Ja bym też nic nie powiedziała, żeby nie przepaść z matołem. ;-))) Ale faktem jest też, że mężczyźni często boją się wyznać czy okazać swoje uczucia - nie tylko matolicom. :-) Boją się zaryzykować zranieniem, odrzuceniem, wyśmianiem... A nie biorą pod uwagę, że kto nie ryzykuje, ten nie ma. Że w końcu nawet przestaje istnieć... Pozdrawiam. Oxy. Wołam w duchu, wewnętrznie:) Nie serce głupiego matoła, tylko jam - to znaczy peel - tym głupim;) Chodziło o humor, cieszę się że wywołałem tyle uśmiechu:)) Dziękuję Oxyvio. Zdrówka!
  17. skłaniałbym się do uśmiechu:) Zdrówka!
  18. nie pisał się ciężko, tak od ręki i serca w kilka chwil :)) bym tak sobie tą Heleną na dłużej - takie moje... Łysy mój, a co pijemy na zdrówko? ponoć uśmiech = zdrowie ;)* serdecznie - Jola Jolanto, z twoich kobiecych rączek, albo szampan, albo whisky. Zdrówka!
  19. Czytam oczywiście, wszystkich tu poetów obecnych na poezji.org. Coś przegapiłem? ;)) Zdrówka!
  20. Tak ich właśnie kocham, Magdo! Skąd wiedziałaś!? Zdrówka po dwakroć.
  21. Przeczytałem, zabrzmiało jakoś tak - bo by to była ostatnia godzina. Czy coś przekręciłem? Dziękuję i Zdrówka!
  22. Cezary, dziękuję z całego serca! Zdrówka.
  23. Niezmiennie mnie to zadziwia, ale odczuwam to jako prawdziwą przyjemność;) Zdrówka, Janie!
  24. Chyba z WAMI;) Zdrówka!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...