Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zuźka

Użytkownicy
  • Postów

    359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zuźka

  1. Więcej! Na początku swojej egzystencji na orgii wkleiłam wiersz do warsztatu, a uzyskawszy pochlebne opinie - do działu P, po czym zorientowałam się, jak skrajnie różne są opinie w warsztacie (gdzie chyba powinny być bardziej cięte, z tej racji, ze teksty są jeszcze niedopracowane), a poza nim. Warsztat służy do zbierania niesłusznie pochlebnych opinii, a nie do prawdziwego pracowania nad tekstem. Niestety.
  2. Bardzo lubię Cię w wierszach, ale przyznam, że mierząc się z prozą nie zawiodłaś mnie. Podejmiesz drania? Podejmuj, zobaczymy, co z tego będzie ;) Pozdrawiam Zuzka ;)
  3. Tak, tak. Gadasz do rzeczy. Ale. Chyba jest różnica między przedstawianiem sprawy ze wszystkich stron, a ogólnym zniechęcaniem dziecka do wiary. Bo ten tekst niezaprzeczalnie wywołuje taki efekt.
  4. Ja sobie nie wyobrażam nie wierzyć w Boga. Od zawsze mam nadzieję, ze jest coś ponad mną i może to wszystko wokoło jest nieważne. Ale nie rozumiem po co cała obudowa wokół tego. Ludzie chcą wszystko zrozumieć i to w wierze jest chorobliwe. Wymyślają sobie raje, piekła, anioły, demony, czy co tam jeszcze i według mnie... zupełnie niepotrzebnie. Nie można po prostu pogodzić się z tym, że nawet jeśli coś jest, to jest tajemnicą? Dlatego, między innymi, nie lubię Kościoła. Dyskusja czy Bóg istnieje, chyba nie ma już sensu, bo wszyscy po kolei dochodzą do wniosku, ze wiara to sprawa indywidualna i nie da się tutaj nic "wziąć na chłopski rozum". dygam Zuzka ;) Ps. Też jutro wyjeżdżam i - ludzie! - jestem tu już z Wami od ponad pół roku, uzależniłam się pomału i najbliższe dwa tygodnie będą dla mnie najdłuższą przerwą od orga. Łomatko, jak tu żyć bez Was? ;)) Życzę miłej dyskusji ;) paa
  5. Przeczytałam, coście naskrobali i powiem od siebie, że im bardziej próbuję wierzyć, tym bardziej mi nie wychodzi. Znaczy, nie, że wierzyć w Boga, tylko wierzyć w Kościół. Bo jakoś ciężko mi te dwie rzeczy połączyć. W Boga - a i owszem. Bo jak nie wierzę, to tak głupio mi, że jestem tylko kłębkiem neuronów. Ale Kościół to jakieś straszne coś jest. Ksiądz, który na ambonie krzyczy, że jesteśmy źli i źli i ja też jestem zła i ty też! A potem klęcz na brudnej, twardej posadzce w zimnym kościele, kiedy równie dobrze możesz się pomodlić na boso, w lesie albo na łące? Toż to bez sensu. Formułek nie klepałam od łohoho, u spowiedzi nie byłam jeszcze dłużej, ale modlić się modlę. Nie codziennie, ale modlę. A księża... oni nie są tacy źli ;) Z reguły się z nimi kłócę, ale chociaż pokłócić się można. Nikomu natomiast nie życzę kontaktów z katechetami. To jest masakra w formie najczystszej.
  6. Kiedy byłam mała, byłam bardzo religijna - z własnej woli. Moja najbliższa rodzina raczej nie chodzi do kościoła - ja chodziłam co niedzielę. Modliłam się, przez jakiś czas nawet śpiewałam w scholi, chociaż talentów wokalnych nie posiadam (dzieci się chwytają różnych dziedzin ;)). Z czasem zaczęłam częściej na ten temat myśleć. Negowałam to, co mówił Kościół na tematy współczesne, takie jak homoseksualizm itp. Z czasem odeszłam od Kościoła jako takiego, ale nigdy od Boga. Myślę, że jeśli chcesz postawić dziecku wolny wybór, nie powinieneś mu czytać takich bajek. Nie jestem konserwatywna, ale do takich decyzji jak świadoma wiara trzeba dorosnąć. Ale to tylko moje zdanie, Ty wychowujesz swoje dziecko, prawda? ;)) Pozdrawiam Zuzka
  7. a żarty ty inose nie stroisz, Zużka? cmook Skąd, jestem najzupełniej poważna ;)
  8. Jejciu, aleee ładnie. Aż zmiękłam, Stasiu ;) "Własna wola czyni człowieka wielkim lub małym. Jedni bowiem czekają na okazję, inni ją tworzą, a szczęściarz to - taki człowiek, co daje szansę swojemu szczęściu. Ja nie dałam" - to jest świetne. No, Stasiu. Łał - tyle Ci powiem ;) i cieplutko pozdrowię jeszcze Zuzka
  9. Oo, Mirku, bardzo ładnie. Dzięki za sugestię ;) A imię? Być może. Kto mnie tam wie ;) Pozdrawiam Zuzka
  10. Zuźka

    Torba bez ucha

    Jakie "wziąść"?! Łomatko, jesteś pewien, że nie wziąć?...
  11. Aaaa mnie ostatnio zaczarował pewien obraz. Tak niezwykle zaczarował, że nawet podjęłam się pierwszej w swoim życiu próby napisania wiersza do obrazu. A nie myślałam, że się tego kiedykolwiek podejmę (-; Ps. Ten obraz, co mnie uwiódł, to "Błędne koło" Malczewskiego ;)
  12. Zuźka

    Promocja

    Jejku, wywołałeś rogala na mojej twarzy ;) Się cieszę ;))
  13. prawdziwa jest tylko herbata w grubym ciemnym kubku parująca krzyki zamieszania harmider wszystko jest gdzieś poza prawdziwa jest tylko herbata w przyciasnym żalu zaśmiecona myślami jak fakt autentyczny zaparzona prawda
  14. Zuźka

    Promocja

    O Boże, o Boże, o Boże! Ty aby na pewno jesteś facetem? Naprawdę tak sądzisz? ;))
  15. Zuźka

    Promocja

    Dobrze powiedziane. Ale, do jasnej cholery, dlaczego wszyscy mi ostatnio mówią, że kobiety są straszne?! Ja to doskonale wiem! Chyba za często przebywam z facetami...;) Dygam - Zuzka ;)
  16. Stasiu: toż to bezbłędne jest! Kupuję całe: od pierwszego do ostatniego słówka ;) I pozdrawiam Zuzka ;)
  17. Tytuł ładny. Pierwsze dwa wersy też. Później się psuje. Koniecznie okrój interpunkcję. I poczytaj. Z.
  18. Bardzo, bardzo. Druga zwrotka najlepsza. Z.
  19. Za bardzo rozenterowane. Sprawia wrażenie nieudanego wiersza, ogólna masakra. Szczrze? Myślę, że z tym nie da się nic zrobić, żeby było zjadliwe. Pzdr. - Zuzka
  20. tak tak. przeczytałam i... siedzę. zostawia coś po sobie. dygam - zuzka
  21. "Ona i jej tyłek żyli chyba odmiennym życiem." - od razu nasuwa się pewien cytat z Lejdis ;)) "tej nocy musiałem pogryść zęby, bo wymiana numerów i przyjacielski uścisk musiał" - spróbuj usunąć to powtórzenie. aha, i pogryźć, a nie pogryść ;) "Nie często goszczę tu facetów" - nieczęsto razem. " Po cało nocnym maratonie erotycznym" - całonocnym też ;) Radze popracować od strony technicznej. Nie mam nic do przekleństw, ale tu jest ich nadmiar. Zwulgaryzowałeś tekst i stał się on trochę pornolem. Fabuła naiwna, bajka dla troszkę większych dzieci. lubię bajki, ale nie tą. Jest źle napisana, według mnie. Myślę jednak, że cośtam się tli i musisz próbować. Ten tekst nie będzie dobry, ale może być lepszy, jeśli nad nim popracować. Pozdrawiam Zuzka
  22. Grafomania Ci nie grozi? To co ty robisz na tym forum?! ;))
  23. Zuźka

    marzenie

    Zajeżdża sentymentem, za bardzo zajeżdża sentymentem. Wskazówki: używaj polskich znaków, nie używaj wprost słowa 'miłość'. Z.
  24. Tak, tak. Zapowiada się ładnie, ale mało! Z.
  25. Zaczarowało mnie. Naprawdę bardzo, bardzo. Dygam Zuzka ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...