Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zuźka

Użytkownicy
  • Postów

    359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zuźka

  1. W szkółce nie uczyli, że się Peela i autora nie identyfikuje? Wreszcie coś Twojego przeczytałam. cieplutko zuzka (:
  2. Ładne. Czyta się szybko i lekko, z humorem. Może nie zaszkodziłoby troszeczkę warsztatu, ale ogólnie całkiem przyjemne :) dygam zuzka
  3. ja się nie znam ale ładnie. dygam zuzka (:
  4. A, a. A co w przypadku przekroczenia regulaminu (np. już zdarzyła się praca mająca 15tys. znaków). Dyskwalifikacja? Punkty karne?
  5. W pierwszej kolejności dziwię się, że nikt nie komentuje. Następnie myślę. i nic nie wymyślę. Nie napiszę komentarza. Niby co mam napisać? Ja nic pisać nie będę, Ty pisz dalej.
  6. bardzo lubię ćmy. ale Pana wiersze chyba jeszcze bardziej. (: dygam zuzka
  7. Jest kilka uszczerbków technicznych, jakieś literówki. Przyznam się, Panie Franku, że gorąco Panu kibicuję. Czekałam długo na pana kolejny tekst w tym dziale po "Szczeniętach", ale z braku laku, czasu i takich tam zabrałam się za niego dopiero teraz. Nie chcę Pana wychwalać pod niebiosa, bo tekst nie jest fenomenem. Ale jest w tym coś, że chce się czytać. Dlatego zachęcam do podróży po prozie:) i pozdrawiam cieplutko zuzka :)
  8. Jejku, temat bezbłędny. Pogratulować tylko.
  9. Nudno szczególnie nie było, znużona nie jestem. Ale jak już mnie poprzedził Marcin - sprawy wszystkim wiadome i wprost nudne. Ładnie napisane, ale do samego tematu, nie tylko do formy - może by się tak bardziej przyłożyć i napisać coś bardziej oryginalnego? Ale mam nadzieję, ze nie zniechęcam. Serdecznie (:
  10. Czy mądry - nie wiem, ale z całą pewnością logiczny ;)
  11. [quote]nam strzelać nie kazano Zabiłeś mnie, Marcin. Leżę, kwiczę i wierzgam nogami. (: A ja się zawsze zastanawiałam, po co heteroseksualni mężczyźni oglądają mecze? I w dodatku się burzą, głupcy, jak kobiety grają w nogę. Naprawdę, nie rozumiem...
  12. Pod wrażeniem jestem. Zaintrygowało mnie, już od początku. zdarzyła się jedna, czy dwie literówki, ale czyta się świetnie. dygam zuzka ;)
  13. Ooo, Pani Kamertonko, zakładam Pani fanclub ;)) Chociaż, szczerze przyznam, że ten Pani tekst nie jest moim ulubionym i chyba bywały lepsze, to mimo to - stoję za Panią murem i będę niczym wierna fanka, śledziła pani teksty ;) pozdrawiam cieplutko zuzka ;)
  14. No cóż, przyjaciel kolegi znajomego (czy ktośtam w podobny sposób ze mną zapoznany) napisał kiedyś na kartkówce z historii opis pewnej bitwy, który wyglądał mniej więcej tak: "spotkały się dwa plemiona, biły się, gryzły i rzucały bananami. W końcu jedno wygrało." - tyle, że to dużo bardziej rozwinął. Zajęło mu to spokojnie stronę A5. Dostał 3. Za kreatywność chyba.
  15. He he he! Jeszcze czarniejszy humor, niż mój wiersz. Brrr!... (...) Oczywiście rozumiem, że wszyscy tu żartujecie. ;-))) Pozdrówka. Ależ Oxyvio! Toż to z życia wzięte! W czasach kryzysu pod Wrocławskimi akademikami zaczęły znikać bezdomne koty. Taka nowa mieszanka studencka i sposób radzenia sobie z biedą ;)
  16. kota zjedz.
  17. Wygrałam, wygrałam! ;)) Ale, Marcinie, nie przeceniaj moich możliwości. Żeby mówić o inteligencji, trzeba być zarażonym chorobą o nazwie Myślenie. Ja jeszcze wirusa nie złapałam. A z kondycją też u mnie ciężko ;) Co do sygnaturki - poślizgnęła się dziewczyna, co będziecie na nią krzyczeć ;)
  18. "Błędne koło" jak dotąd było jedynym obrazem, który zmusił mnie do sklecenia wierszydła na jego temat i poszerzyła objętość swojej grafomanii na rzecz skaleczenia obrazu. Ale nie mogłam się powstrzymać, on mnie po prostu zaczarował ;)] dygam zuzka ;)
  19. I zrozum faceta. Pojęcie "długie włosy" jest aż tak względne? Ja myślałam, ze długie się zapuszcza rok, dwa, ale lata, nie miesiące ;) Ojoj, ja ostatnio u fryzjera byłam chyba we wrześniu. I pójdę chyba dopiero w październiku, przed weselem kuzynki. Coś jest nie tak. Do fryzjera chodzę rzadziej niż mężczyźni. Ojoj.
  20. Jeszcze ja, jeszcze ja! Moje ulubione to: "Błędne koło" (błędne? raczej bezbłędne ;)) Malczewskiego www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Bledne_kolo.jpg "Martwa natura z kieliszkiem i cytryną" Picassa www.picasso.xorg.pl/kubizm/1910/Martwa_Natura_z_Kieliszkiem_i_Cytryna_1910.jpg i "Demon" Weissa www.artyzm.com/obrazy/weiss-demon.jpg (-:
  21. Powstałeś z nieprawdy? Ja mieszkam w Krainie Czarów. Dziękuję za lot. od-lot. Taka szkoda, że tak rzadko tu piszą o lataniu. a ja lubię bajki. i za chwilkę odlecę pogrążyć się w błogim śnie, w Krainie Czarów.
  22. Oj, żebyś wiedział jak harcerstwo uzależnia. W tym siedzę od takiego - o! i ni w ząb wyjść nie mogę. Jakiś detox by się zdał ;) Rzeczywiście, jak tak patrzę, to jakoś nigdy do Ciebie nie zaglądałam, ale teraz widzę, że chyba warto. Bo coś w tym jest. Czy mnie nie interesuje nic prócz pisania o pisaniu? Skąd! Najbardziej o lataniu lubię czytać, ale co zrobić, jak tu nikt nie chce o tym pisać... A pisać o pisaniu najprzyjemniej, bo najprawdziwiej. Przecież sam doskonale wiesz, jak to jest. Wystarczy przelać na papier. Nie potrzeba zbyt wiele wyobraźni i starań. Mimo to - udane ;) dygam zuzka ;)
  23. przepłynęłam łał. smakowało. opisy orgazmów twórczych? to chyba najmniej mnie zaintrygowało, pomimo, że bardzo udane. bo w końcu chyba najłatwiej jest pisać o pisaniu. dygam zuzka
  24. Dzień dobry, jam Genowefa Lombke. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...