adam_bubak

No ja też odchudziłbym ten wiersz, zwłaszcza o te cudne manowce, za dużo dookreśleń po prostu w niektórych miejscach, moim zdaniem Za to końcówka bardzo dobra zwłaszcza głupienie od poezji i dlatego + Pozdrawiam :) Adam

Jak dla mnie słabe użalanie się nad sobą ani lekkości ani humoru (a chyba tylko to mogłoby uratować ten tekst), zupełnie nie ma na czym zawiesić oka biedny ten peel, biedny, ale chyba lepsze już stąd spadały Pozdrawiam Adam

sam nie wiem, bo nie ma się do czego przyczepić, dobry wiersz, tylko ten plecak to mi od razu z piosenką turystyczną i nie potrafię przestać, za co ogromnie przepraszam, a przyszedłem o tym zupełnie bez sensu powiedzieć, bo podoba mi się ten wiersz. Jego zwięzłość, ale bez enigmatycznej hasłowości. Dla mnie taki szkic na rozstanie - dobre. więc ja może sobie po prostu zamienię na walizkę Pozdrawiam :) Adam

tego się nie da skomentować, no! ale próbowałem :D

Mamy wspólne zainteresowania ;) www.agatalebekmojapoezja.blog.onet.pl/2,0,0,album.html cheche

A ten bonus to na zachętę, czy wręcz przeciwnie? (pytam, bo na mnie osiąga się zawsze efekt przeciwny do zamierzonego) :D Na zachętę to ten, albo ku przestrodze ;0 www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f35d3dcfaf668e65.html To akurat wywołuje banalny efekt: ale te dzieci cholera szybko rosną łamane przez to se nevrati plus chlip ;)

a prawie umknął mi ten wiersz. Trochę się zacinam na trzeciej strofie, ale pierwsza i ostatnia wynagradzają, fajna gra przysłowiem, nie odrzuca, a nawet dosyć świeżo pobrzmiewa. dobre

no, to teraz, Panie Krzywak, ma Pan, kolokwialnie ujmując, przechlap. bo się Pan Adamowi spodobał :D www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d2e521dcd048d4d.html A ten bonus to na zachętę, czy wręcz przeciwnie? (pytam, bo na mnie osiąga się zawsze efekt przeciwny do zamierzonego) :D

Łał!!!!!!!!!! no, to teraz, Panie Krzywak, ma Pan, kolokwialnie ujmując, przechlap. bo się Pan Adamowi spodobał :D Che, Che prawdę mówi :D

Ja sobie wypraszam, ja odmówiłem dzielenia się moimi nogami, pomimo wiosny ;)

Łał!!!!!!!!!!

nie chcę Cię martwić, ale nóg to Ty tam nie umieściłeś. wyślij mi na maila :D Zostawmy trochę dla wyobraźni, wtedy to wciąż będzie erotyka, na hardcore będzie czas później :P

i jeszcze Adama. Adama obok House'a MD, Tomasza obok Froda, a Patryka obok Aragorna :P No, niech będzie - moje nogi nawet ładniejsze

Zbiorowe wyszłoby powalająco :)

zaczynam wpadać w kompleksy, poezja najwyższych lotów (nie żebym potrafił taką rozpoznać, ale wyobrażam sobie, że tak powinna wyglądac) Pozdrawiam ;)

O! To tak jak ja! Tylko że ja płaczę przy Spidermanie i to dopiero jest dziwne :)

To się nazywa mimikra (udaje się dla pszczółki śliczny kwiatek i jak już przylezie, to..) :D

wrócą dzieciaki? szkoda, hmm. na wzór: z digarta. www.rachel74.digart.pl/ - i nie sugerujcie się, jak wszyscy wokół, cyferką przy nicku ;) :D tym razem będą starcy. No co ty, to zdjęcie to dowód na to, jak dobrze palenie wpływa na cerę (nawet napis Palenie Niszczy Plemniki nie pomoże) nie mogę psuć dzieciaków :D

Ale trzeba się pośpieszyć bo czas promocji jest ograniczony

kurna, Adam, przecież Ciebie tutaj nie ma. byłeś, ale nie ma. są tylko te, humpf, humpf, aniołki, ale deklarowałeś przecież, że nie jesteś żadnym z nich ;) Specjalnie zmieniłem na tę okazję na papierocha :D

o dżizas, nie chce mi się bawić z wrzucaniem tego, to może tutaj: www.guccilittlepiggy.digart.pl/ hmm, paper_doll - czy ty nie powinnaś zaświecić najpierw przykładem w nasze piękne oczy cy cóś?

To jest mistrzostwo - uwielbiam ;D "Hellboya" też widziałam, faaaajny ;) Zwłaszcza Samuraj (chociaż mała kocha się w Robinie - ja się w nim zakochałam - nooo, naprawdę) :D Niestety ostatnio rządzi Ben Ten - został zakupiony czaderski zegarek i biedny tata musi zmieniać się w paskudnych oślizłych kosmitów a kończy mu sie powoli wena (chociaż jak sie zastanowić - to bycie Velmą było bardziej traumatyczne) A Spirit? Całkiem Odjechane :)

No to jak komiksowe, to może Hellboy 1 i 2?

A nie, to moja katuje mnie Pocahontas razy Barbie podzielić przez Ben 10 minus Teen Titans a w przerwie Samuraj Jack ;)

ja mam ten sam zestaw z wyjątkiem "Daredevila" (bueee) + Batman i Superman Returns ostatnio odmóżdżyłem się Wolverinem, Dobry chyba w te klocki jest (na mnie w każdym razie działa) Guy Ritchie - ostatnio RocknRolla, albo Transporter - zupełnie bezsensowne łubudu w, na, pod i przy samochodach, podobnież Fast and Furious - tyle że trochę mniej łubudu, ale tyle samo pifpaf i bum. I tyleż na razie, ale się skupię i na pewno z czymś jeszcze przylezę