Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ariel luczynski

Użytkownicy
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ariel luczynski

  1. :/ ale ja to przemyślałem. nie to miało być najistotniejsze w tym wierszu.miało być tylko opisane, że bestie (pozory) mnie zniewolą a Ona (rzeczywistość) w tym czasie pozabija marzenia bo kryła się za nimi... tylko dla zobrazowania.
  2. już rozumiem. "na powierzchni której będą schnąć" ...a tak bardzo chciałem żeby się rymowało że nie zauważyłem tego błędu..
  3. ale o co chodzi z tą składnią? błędy jakieś widzisz?
  4. pięknie napisane.
  5. nie mogę czuć każdego Twojego wiersza.szczególnie przeczytawszy duże lepsze (w/g mnie) wiersze Twojego autorstwa mam teraz co do Ciebie wymagania :)) byłbym wdzięczny jak byś rzuciła okiem na "walka" i coś skomentowała jeśli jest co.
  6. nie podoba mi się. pierwsze dwa wersy (i tytuł) są dobre, a potem średnio. nie ma tu nic nad czym można by się głębiej zastanowić.co do emocji to nie czuję tego wiersza. pozdrawiam!
  7. wiersz według mnie średni (za to opisany w nim świat doskonały:) )ale nie uważam, żeby nie można było sobie takich wierszy pisać w XXI wieku... pozdrawiam
  8. cienkie rymy i słaba treść. myślę, że rozumiem co chcesz napisać, ale uważam, że średnio Ci to wyszło. ciężko jest pisać romantycznie nie pisząc infantylnie.
  9. Z Rzeczywistością mierzę się na razy Gdy wstać usiłuję, o ziemię mną ciska Nie da mi odlecieć, odfrunąć, pomarzyć Żmudne me próby, patetyczne igrzyska. Coraz zuchwalej pozory się skradają A za ich murem Rzeczywistość się kryje Jeśli zmysłom uwierzę, bestie wygrają Zniewolą mnie, marzenia Ona zabije. Tylko gorzka wódka nostalgię osłodzi Po straconej nadziei w walce przegranej Lecz na krótki moment bólowi ugodzi. Bo świadomość powróci, a razem z nią łzy Płynące po twarzy życiem zadrapanej Na powierzchni której bez końca będą schły.
  10. najbardziej do gustu przypadły mi wersy: -"Ma to czego tak bardzo mi brak" -"krew burzy się myślę o nim" dużo piszesz na temat miłości i spodziewałem się, że kolejne wiersze będą coraz mniej namiętne. jak dotąd się myliłem:) pasja wypływa strugami z tego wiersza. tylko może tytuł można by zmienić. na na przykład "to".
  11. nie dla każdego miód słodki. ja tam wolę smalec:)) i boczek!!! :))
  12. po średnim w/g mnie początku dobre zakończenie. ("życie toczy się dalej, nikt ni pamięta Ikara") lekko infantylny ten wiersz, w sumie koniec go streszcza.
  13. super
  14. podoba mi się.dobry pomysł z tym "ja stoję i patrzę". po za tym płynnie się czyta,łatwo sobie wyobrazić opisane sceny.brawo!
  15. a mi najbardziej podobają się 3ostatnie wersy :) a dokładniej to: "[...]okna otwarte na oścież wiecznego milczenia" reszta mi średnio podchodzi. pozdrawiam!
  16. co to jest? w każdym razie Ona i On poczekają sobie trochę...
  17. wyobrażam sobie "ciszę dwóch serc"."kieszenie zapomnienia" też.na prawdę tutaj akurat nie widzę problemu, trudności mam z zobrazowaniem "oczu wieczorne rozgwieżdżenie'.
  18. ciekawe abstrakcje.pobudzają wyobraźnię. najbardziej podoba mi się "cisza serc" i "kieszenie zapomnienia".
  19. napawa nadzieją. dobry wiersz.
  20. Mawiają, że miłość jest słodka w smaku lecz gorycz poczułem gdy ją przełknąłem trawiłem długo, aż wreszcie wypełzła i smród jeden wielki pozostał od tego czasu na niestrawność cierpię i sto razy pomyślę zanim coś spróbuję Mawiają, że człowiek uczy się na błędach więc zbytnio nie przejąłem się tym zdarzeniem ale martwi mnie czkawka, nadkwaśność i zgaga na które, jak dotąd, żaden lek mi nie pomógł Mawiają, że czas goi rany lecz moje wciąż krwawią.
  21. w tym wierszu zakładam, że jest to niemożliwe... jest to wybitnie głęboka blizna.
  22. ładnie. jedno bym tylko zmienił: zamiast "kładę sny" - układam sny. kładę jakoś nie pasuje do subtelnej formy tekstu. położyć można kamień, kłodę, itp a sny to tak z szacunkiem, delikatnie... to oczywiście tylko moje skromne zdanie.
  23. jak "czeba" to chyba trzeba
  24. Cieszę się:) jakieś uwagi by mnie ucieszyły.co do treści, co do formy..
  25. zgodzę się, że rymy są cienkie.ciężko dobrze rymować. ale ogólnie ciekawy wiersz. "nagość" jednak bije wszystkie Twoje wiersze, które tutaj widziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...