Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Waldemar Talar

Użytkownicy
  • Postów

    4 569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Waldemar Talar

  1. próbuj - może następny bardziej przyciągnie. pozd serdecznie
  2. temat wdzięczny ale moim zdaniem zbyt okrojony -czegoś mu brak pozdWaldemar
  3. ja tak bym to widział -ale ty decydujesz podoba mi się ten wiersz Chwilo
  4. przemawia i zmusza do czegoś. powiem krótko - fajny i ciekawy. pozd. Waldemar
  5. powiem ci Macku że też tak myślałem kiedy biegałem rekreacyjnie choć już i wtedy paliłem - wyobraź sobie że przed startem do maratonu Warszawskiego w tunelu stadionu jeszcze zapaliłem papierosa w ukryciu tak by koledzy tego nie widzieli- bo tłumaczyłem sobie że i tak go ukończę no i ukończyłem-1988- i 1989 następny .
  6. czytając wszystkie rady i porady wasze dochodzę do wniosku że jednak jestem słaby -bo zdaję sobie sprawę że nie jeden palacz od razu by kopnął ten nałóg a ja jak na razie przymierzam się do tego- no ale może się uda w końcu i będę z siebie dumny
  7. nałóg zwalczyć nałogiem -niby tak również rada warta spróbowania piszesz Jacku-może być poezja - słabo pomaga-raczej odwrotnie a sport -wyobraź sobie że biegałem rekreacyjnie i to dość aktywnie bo nawet dwa maratony Warszawskie przebiegłem już paląc.
  8. bardzo ciekawy wywód -aż ciarki przelatują po ciele--ale jeżeli ma to pomóc to warto by spróbować.
  9. Aniu ciekawie rozważasz na zadane pytanie - miło że zajrzałaś . słonca życzę
  10. dzięki za odwiedziny i i chwile refleksji nad tymi marzeniami Pansy miłego dnia życzę
  11. Witaj. Na początek dobra/zła wiadomość (niepotrzebne skreślić): nikt Cię nie zmusi do rzucenia nałogu, jeśli sam nie będziesz tego chciał. Propozycje metod: Metoda 1: Weź kartkę papieru i długopis (ewentualnie otwórz Worda). Zapisz swój cel do osiągnięcia: "Jestem wolny od palenia". Zapisz wszystkie korzyści jakie będziesz miał z rzucenia nałogu. Postraj się znaleźć jak najwięcej pozytywnych rzeczy i opisz je w taki sposób byś podczas samego czytania uśmiechał się do siebie i mówił "Kurde ale będzie super jak przestanę palić" :). To ma Cię motywować. Przykład: Rzucając palenie przedłużam swoje życie, daje sobie czas, by zobaczyć więcej cudownych miejsc i poznać kolejnych ciekawych ludzi. Możesz zastanowić się nad tym jakie korzyści przynosi Ci palenie papierosów i czym je zastąpisz po rzuceniu nałogu. Przykład: palenie mnie uspokaja. Mogę się zacząć relaksować przy muzyce. Gdy już to spiszesz, dodajesz pod spodem tekst w stylu: "Ja Waldemar Talar uroczyście zobowiązuje się do zrealizowania sojego celu - "Jestem wolny od palenia". Drukujesz, składasz swój własnoręczny podpis i tak sporządzoną umowę z samym sobą wieszasz w widocznym miejscu, by Ci przypominała o twoim postanowieniu. Jeśli sobie coś postanowisz i zapiszesz swój cel, zwiększa się prawdopodobieństwo, że go osiągniesz. Metoda 2: Zacznij rozpowiadać wszystkim znajomym, krewnym i innym ludziom, że od jutra rzucasz palenie. Możesz nawet dać ogłoszenie do gazety o treści, "Ja waldemar Talar od jutra nie pale". Albo połączyć to z metodą pierwszą i wrzucić swoją umowę na forum poezja.org. Chodzi o to, że mamy w głowie taki mechanizm, który sprawia, że lubimy być konsekwentni w oczach innych ludzi. Mówiąc prościej - będzie Ci głupio niedotrzymać przyrzeczenia, o którym wie wiele osób. Metoda 3: Możesz spróbować warunkowania :/. Np. tak: umów się ze sobą, że za każdego wypalonego papierosa wrzucisz 5 zł do słoika (możesz potem te pieniądze np. dać na Caritas). Po 20 papierosach stracisz 100zł a napełniający się słoik może Ci uświadomić to i owo. Możesz poprosić kogoś o pomoc, np. założyć się o 1000 zł z przyjacielem, że przestaniesz palić, niech Cię pilnuje. Jest jeszcze sposób, który może ci obrzydzić papierosy organicznie, ale na początek polecam raczej wypróbować wcześniejsze metody. Generalnie tak jak napisałem na początku, najważniejsze jest to, czy ty chcesz przestać palić. Bo jak nie i rzucasz tylko dlatego, "że wypadałoby" to Ci się nie uda. I będziesz np. oszukiwał w metodach (zabierając pięciozłotówki ze słoika). Najważniejsza jest twoja wewnętrzna chęć. Pozdrawiam. powiem ci Johny że twoje sposoby wydają mi się jak na razie najbardziej przemawiające za tym żeby je wypróbować. może ten wstyd to sposób na mój problem.
  12. łatwo powiedzieć .
  13. no i w tym cały problem- znaczy pozytywny dla ciebie bo nigdy nie paliłeś. a ja odwrotnie prawie zawsze paliłem. a o tym co mówisz spróbuję zaciągnąć języka a nóż mają na to sposób. dzięki za podpowiedz.
  14. ale jednak palisz -czyli słaba to recepta Michale-też mam dni że parę sztuk wypalę przez cały dzień ale potem nadrabiam to z nawiązką-tak że na jedno wychodzi
  15. Henryku twoja historia bardzo wzruszająca i smutna więc powinna każdego palacza czegoś nauczyć- ale jak piszesz niżej czy to jest recepta -choć bardzo bym chciał żeby była- to tylko ci którym po takich wydarzeniach udało się pozbyć nałogu mogą być szczęśliwi , ale mój przypadek potrzebuje czegoś co bez chwili wahania pozwoli mi na natychmiastowe rzucenie tego nałogu. mam nadzieje że jednak ktoś wskaże mi taki sposób
  16. no to czekam cierpliwie na ten sposób.-naprawdę bardzo bym chciał jak najszybciej z tym powolnym jednak lecz realnym zabijaniem sie skończyć
  17. ten argument akurat w moim przypadku nie zda egzaminu ponieważ dość dobrze zarabiam.
  18. dzięki Jego za podpowiedzi - spróbuje coś w dobrym kierunku zrobić z tym fantem. miło że zajrzałaś. pozd serdecznie
  19. mam zdjęcie zrobione lecz nie jest jeszcze tak tragicznie. choć lekarz radził przestać to jednak nici z tego wychodzą.
  20. dzięki Kasiu- wstrzymam się na chwilę z tym zapaleniem tyle wytrzymam.
  21. no toś mnie pocieszył że aż zapalę - skoro już aż tak źle sprawa wygląda.
  22. bardzo ładny i zgrabny Katarzyno -a zakończenie palce lizać. pozd. serdecznie
  23. wolę mam ale chyba zbyt słabiutką i dlatego dalej kopcę. choć bym już chciał przestać- bo zdaję sobie sprawę że kiedyś mogę tego żałować.
  24. bez urazy Michale ale lekarz też mnie nie przekonał jak na razie- skoro dalej palę .
  25. do mnie wiersz trafił -przypomniał mi znaną piosenkę- a otwarcie wiersza i zamknięcie super . wzruszający i pełen poezji . serdeczności życę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...