Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

aluna

Użytkownicy
  • Postów

    8 661
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aluna

  1. Dziękuje Droga Kysiu za odniesienie , cieszy bardzo, bardzo to .."poruszasz życiowe tematy z wielką prostotą i to jest walorem, który przyciąga czytelnika ..."! Prblemów w doroslym ci u nas dostatek- a mialo być,,,?! Zostały tylko marzenia , ale za nie na szczęście nie płacimy , nikt nam ich nie odbierze i nie zna!I dobrze! Uściskuję i życzę spełnienia! Hania
  2. pustka po brzegi wypełniona patera gronami w splocie
  3. hiperprzestrzeń pustki zmaterializowany ogród życia
  4. Ale Ciebie nie bylo oo! Pozdrawiam! Hania
  5. odchłań Tartaru kowadło bezpowrotnie bezgłuch upadku
  6. Uśmiałam się ,ja rozwijam Ty zwijasz! Pozdrowionka! Hania
  7. Pod stopami nic pusta przestrzeń do ziemi niby koszmarny
  8. Dzięki bazylu za odniesienie,,,Twój post +......= Pozdrawiam!
  9. Dziękuje NOWA za poświęcenie czasu mojemu przemyśleniu! Masz rację odnośnie chęci szybkiego dorastania , właśnie takie myślenie miało wpływ na napisanie wiersza,,,no i dalej! Cieszę się ,że bardzo ujmujący...! Serdeczności! Hania
  10. Oxyvko dziękuje za piękny...bardzo mi miło , bardzo! Wiem , że temat nieodkrywczy,ale mnie nurtuje to ,że beztroskie zycie dziecka w kilka mgnień zmienia się w doroslośc, ogrom problemów, i podejmowania trudnych decyzji , czasem (często) mających wpływ na całe nasze zycie! Bardzo cenię Twoja opinie Droga poetko , pod ostatnim z moich wierszy dałas dowód na to że dociekliwośc , merytoryczność jest Twoją mocną stoną! Serdeczności samych! Hania A Twoje wiersze są naprawdę dobre i robią na mnie wrażenie. Tak trzymaj! Oxyvio miło to zbyt malo , jestem szczęsliwa ,że mnie czytasz i że moje pisanie jest dobre ! Sedeczności! Hania
  11. To dotyczy Ciebie? Mnie osierociła siostra zabrała tatę do siebie nie mogę uścisnąć mu dłoni ona ma go przy sobie i składa mu życzenia..:( ja niestety nie mogę ;( Pozdrawiam! Hania tak mnie to dotyczy dlatego rozumiem twój wiersz dogłębnie :( Teraz wiem , bo myślałam...! Z współczuciem! Serdecznie! Hania
  12. Dziękuje Lilko za odniesienie! Oj jak uroczo o siostrach Kopciuszka! Serdeczności! Hania
  13. aluna

    PIANISTA

    Filip z konopii co dnia w Złotowie grając drapie się po głowie czy Beethovena czy Moniuszkę pod siedzenie zakłada pieluszkę kto go posłucha ten się dowie
  14. na stole owoce plecami poćwiartowane życie na cząstki dokładnie uczciwie sumienie łódkami pomarańczy dla mnie ta kwaśna? czas zmienić smak cierpkość dnia dopełnieniem z łupin można poczytać a ja zajrzę tam pod kamień obok kwiatu paproci zakwitnie jeszcze raz
  15. Szczęście czasem tak łatwo zaleść, ale łatwiej zgubić , tylko kto posprząta nasze wnętrza bo burzy , jak to nie my " tłuczemy zwierciadła w świat?! ... "aby wierzyć tęczówkami ślepych oczu kwiatów, łzami, po cios,"... Sedecznie! Hania +
  16. Zwielka przyjemnością czytam Twój wspaniały wiersz,,,i moje skromne zdanie , nie tylko cztery pory roku są tęsknotą za odwzajemnioną miłością, ale całe życie, Ty Droga Oxyvko juz ją znalazłś , a to najwazniejsze! Życzę szczęścia! Uściski! Hania +
  17. Oxyvko dziękuje za piękny...bardzo mi miło , bardzo! Wiem , że temat nieodkrywczy,ale mnie nurtuje to ,że beztroskie zycie dziecka w kilka mgnień zmienia się w doroslośc, ogrom problemów, i podejmowania trudnych decyzji , czasem (często) mających wpływ na całe nasze zycie! Bardzo cenię Twoja opinie Droga poetko , pod ostatnim z moich wierszy dałas dowód na to że dociekliwośc , merytoryczność jest Twoją mocną stoną! Serdeczności samych! Hania
  18. Kaliope dziękuje ,że zaszczyciłaś mnie Swoja obecnością pod wierszem! Uwierz , jeszcze nikt tak wnikliwie i obszernie nie napisał swojego komentarza ! Ale bardziej zaskakuje to , że napisałać co " tkwilo" mi w glowie, to co chciałam przekazać?!Nie ukrywam, że zadziwia i zdumiewa! I to ,że sama odnalazłaś kawałek Swojego , powędrowałaśw lata dzieciństwa. Dziękuje za poswięcony czas i przemiłe odniesienie ! Serdeczności ! Hania
  19. zakładałam szpileczki mamy koraliki i błyszczące klipsy leciutko powlekając usta -popatrzcie! rozbawiałam do łez zazdrośnie czytałam plakaty "dozwolone od lat 18-tu" kadry z filmu do dziś wiszą snem wyświetlają się czarno-białe kiedy mierzono wzrost stawałam na palcach tak bardzo chciałam być dorosła wyprzedzić czas i myśl teraz gubię pantofelki ubrana w tęczowe korale stoję na rozdrożu dzisiaj Bóg pozwala iść wielopasmowo w szacie wolnej woli szukać perełek bez mapy czy trafię, gdzie kiedyś...?
  20. Podobno wynalazki są przypadkiem,,,oby jak najwięcej ,,,dla dobra ludzkości!
  21. przytuliłabym mocno jak dziecko misia pisać zostało
  22. Kysiu widzę ,że cosik zmienione, ale subtelnie i wymownie aż do ,,,bólu ! Jesteśmy razem a tak osobno, albo odwrotnie,,,,jesteśmy osobno a tak razem,,! No i puenta piękna "atak "-dosadna! Srdecznie! Hania +
  23. Nie wiadomo jak sie zakończy!
  24. Aniu poruszyłaś mnie do głębi , nie dawno zginęła moja koleżanka ,osierociła dwie córeczki, wjechała na przeciwny pas ,,a potem prosto w ogromne drzewo , nie uwierzysz , ale czytam ,pisze i blekam! Z resztą dedykacja dla Niej leży w warsztacie! Umazana serdecznie pozdrawiam! Hania + Echo wieczności Zapaleńcem jazdy nie była jasnowłosa dziewczyna o bursztynowych oczach wypisane epitafium zgłoski krzyczą podobała się Bogu jej dusza dedykacja
  25. Oj Aniu z wielką przyjemnością poczytałam o tym draniu , daje zabiera i tak wkółko ,czwarta zwrotka rozbrajajaca, no i ta epifora podkreśla doskonale przekaz! Serdecznie! Hania +
×
×
  • Dodaj nową pozycję...