Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

aluna

Użytkownicy
  • Postów

    8 661
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aluna

  1. Natko dziękuje za pochylenie się nad moim pisaniem ! Wiersz napisałam tak jak to w rzeczywistości -wychodząc z domu rankiem chcąc nie chcąc wtapiam się w leszczynowe liście , których po nocy ogrom (nie mam tuj , mam szpaler szlachetnej leszczyny ),dlatego właśnie tak, a odnośnie II- giej zwrotki , lubię kolor blado-żłótych liści winogron, poranna rosa spływa z górnych liści z listka na listek , i to właśnie zawarłam w tej zwrotce. Dziękuje za ładną III-cią - cieszy! Serdeczności ! Hania
  2. WiJa ładna refleksja , czasami krótkie przemyślenie o potrzebie bliskości drugiego człowieka daje czytelnikowi więcej aniżeli przegadany wiersz ! Pozdrawiam! Ja
  3. Witaj Marku! Czyta się płynnie , ładny rytm! Ciekawy temat(no i ten skasowany bilet) , ale zastanawia mnie ten Peszek z dużej litery ! Pozdrawiam! Hania
  4. stary zegar zgubił wskazówkę przepadła w czasoprzestrzeni jak teraz odnajdę właściwą bez wskazówek nie dam rady może usłyszę bicie dzwonu mocniej zabije strapione puls odmierzy minutę ciszy znowu zacznie tętnić miarowo albo zatrzyma na wieki
  5. Dziękuje Roklinku za odniesienie się do moich tęsknot ! Ja widze także kochasz róże i wiesz o nich ile trzeba! Mam astry wiosna wypełniłam puste miejsca , ale jak sam wiesz to nie to samo, a taka była z nich dumna (mialam wysokie Montany) o pięknych barwach , ale mnie zachwycały te herbaciane! Ciesze się ,że podoba...! Serdecznie! Hania
  6. Judytko cieszę się ,że Ci sie podoba , napisałam go na gorąco , tak wpadła mi myśl i jest (wstawiłam go przed tygodniem) chciałam cosik dopisać ,ale uznałam ,że przekaz w takiej formie dostateczny! Serdeczności! Hania
  7. Dziękuje Nowuś za czytanie i odniesienie się do mojego pisania! Zawsze za czymś tęsknimy , a jesienią nostalgia się nasila i musimy powalczyć aby dotrwać do następnych pięknych kwitnień róż! Serdecznie! Hania
  8. Witaj Oxyvio! Dziękuje za ładny wiersz....i za"zwłaszcza podoba mi się lato spływającę z listka na listek, z kwiatka na kwiatek, kropla po kropli... Właśnie nie ma , zimą wymarzły , a latem zostały karłowate krzewy , musiałam je powycinać , zobaczę co będzie wiosną?! Opisałam autentyczne zdarzenia ,a zawsze w październiku miałam piękne jesienne róże za którymi tęsknię i nie tylko! Serdeczności samych! Hania
  9. Dziękuje za czytanie tuz! Już wyjaśniam,robiłam z dziećmi ramki na laurki , sama musiałam spróbować jaki efekt z tego , zasuszone listki róż zanurzałam w farbach kolorów jesiennych liści , a potem w złotej i srebrnej farbie maczając odbijałam tworząc ramkę. Pozdrawiam! Ja
  10. Gratuluję zwycięscy i wyróżnionym! Powodzenia w następnych konkursach!
  11. Wawrzynku porusza i to bardzo , hasłowo czy jakby tego zabiegu nie nazwać (bez objaśnienia)-jasny i czytelny przekaz . Obraz wyraźny , czytając myślałam nie tylko o dziewczynce z wiersza , ale o dzieciach biednych w ogóle (uwierz wiem coś o tym )! Podoba się i na czasie! No i tytuł adekwatny do tematu! Pozdrawiam! Ja
  12. Nie, nie remont , w trzeciej zwrotce to metafory ,chodzi o życie pod każdym względem,dlatego ...obojętność niewskazana ! Pozdrawiam!
  13. A bardzo proszę , ja także bez...! Pozdrawiam! Ja
  14. Ładnie Nadyo , zadajesz ciekawe pytania ,ale w puencie odpowiadasz na nie jedną interesującą frazą ;"Nastała już dawno jesień człowieczeństwa." Ludzie sami zgotowali sobie , nam taką genetyczną naturę ,od której nie możemy się odwrócić, nie mamy możliwości sprawdzenia podczas zakupów czy coś jest zdrowe czy tez kupą chemii. Ciekawy temat i na czasie! Pozdrawiam ! Ja
  15. Dziękuje WiJa za odniesienie się do tematu i tytułu ! Doskonale wiesz ,że tytuł ma ogromne znaczenie , więc prowokacja jak najbardziej. Jeżeli chodzi o temat to potrafisz moje przekazy świetnie odczytać ! Właśnie chodzi o to jak powalczyć żeby było lepiej ,lżej w tych trudnych czasach , czasami nam się to udaje innym razem nie , cóż samo życie -jak to trafnie ująłeś ! Pozdrawiam! Ja
  16. komin może przestawić zarówno zdun, jak i murarz....................kominiarz - to serwisant, a nie budowlaniec .................................a tekst puścić kominem Nie da się !A szkoda bo by pole-ciaaaaaał!
  17. Dzięki innocenty za ryzyko ,widać wartało! Pozdrawiam! Ja
  18. Dziękuje za czytanie i refleksję Kredensie! Och jak dobrze że znasz się na rzeczy zdun a kominiarz to dwa różne zawody! Ważne dla mnie ,że refleksyjny ,tyle wysiłku,ciągle pod górkę -aaalle udrożniłam i po-le-ciaaaał ! Serdecznie! Ja
  19. Dziękuje za czytanie Andrzeju ! A czegóż to nie zrobimy (banalnie, niebanalnie),aby poprawić jakość życia?! Pozdrawiam ! Ja
  20. Aniu , świetnie tą naturą : rdzeń, korzenie . liście....no i koniec wieńczy dzieło ..."owoc żywota powszedniego"-super! Puenta trafia na przestrzał ! Serdeczności! Hania
  21. Czyżby peelka pojechała za ocean... , wsłuchuję się w wyśpiewywanie arii dwojga. No i to:"...cykliczne kwitnienia pomiędzy materią a porywem wyczucia owocują miłosnym motywem liryki..." Podoba się! Serdeczności Krysiu! Ja
  22. Hellow Krzysiu! Fajna ta ostania fraza :"klarnet jest prostym instrumentem tylko z wyglądu "! Pozdrawiam! Ja
  23. Nowuś ,fajnie w tym łóżkowym szaleństwie , zabawnie a tak prawdziwie i dobrze! Pozdrawiam serdecznie ! Hania
  24. To ci sen , uśmiało mi się! Czekam na C,D,N, - ma być wesoło ?! Pozdrawiam! Ja
  25. Najlepiej byłoby , gdyby nikogo nie spotkał taki Dzień Pański! Na ostatni wers Kingo nie chcemy , albo lepiej wiemy ale nic na to nie możemy poradzić!Całego swiata nie da się uzdrowić, szczególnie w naszym kraju! Serdecznie! Hania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...