skosiłam co było do skoszenia
ustawiłam w snopki życia
wymodliłam co żniwo miało przynieść
a tu plewy zamiecią zasypują
na plecach wlokłam życie na szczęście
a tu wór z przestworzy wysypał się
bajka się kończy królewicz nie odjechał
odjechały worki z ziarnem
Używki ...hmm?Wybór?!
A co z tymi co biorą!
Wiersz ...super odsłona!
Pozdrawiam Autora mądrego przesłania!
Ania
używki jak używki / tytoń aromatyzowany i fajka drewniana / :)
Ci co biorą wpakowali się w gówno / ich błąd /
dzięki za zatrzymanie / pozdrawiam t /
Zaczynam palić fajkę...może pomoże?!
Serdecznie!
Ania
Dzięki za komentarz / a przestanie wezmę pod rozwagę
pozdrawiam t /
Używki ...hmm?Wybór?!
A co z tymi co biorą!
Wiersz ...super odsłona!
Pozdrawiam Autora mądrego przesłania!
Ania
Serdecznie Grażynko za miłe...!
Nawet nie wiesz ,że kilka Twoich serdecznych...daje mi siły!!!
Uściskuje!
Ania
Aniu
to dla mnie wielka radość, że przybywa Ci sił
tak trzymaj!
:)
Dziękuje!!!
Za wszyskoooooooooooo!
Ania
Droga bestio nie wiem jak jeszcze ....!
Czekam i czeka ....a tu mniej niz zero...!
A jak tylko...dam znać na pewno wytężę umysł i specjalnie dla Ciebie i innych trzymających.........napiszę cosik wesołego!
Tak tego pragnę!!!
Serdecznie!
Ania
po skrawek życia gnam
otrzymuję wciąż ochłapy
ostro przyprawione flaki
przełknę, przecież jem
nie od dziś ani wczoraj
już dawna łykam żółć
i gorycz dzień po dniu
wysoko rozgrywa się
karnawał życia i śmierci
tak sobie zaszalałam
łykając te same tabletki
po skrawek życia gnam
otrzymuję wciąż ochłapy
ostro przyprawione flaki
przełknę, przecież jem
nie od dziś ani wczoraj
już dawna łykam żółć
i gorycz dzień po dniu
wysoko rozgrywa się
karnawał życia i śmierci
tak sobie zaszalałam
łykając te same tabletki
Jak Twoja konstruktywna ocena!
To jest bardzo konstruktywna ocena!
Tysięczny marny tekst. I co mam napisać?
Poprawić się tego nie da. Nie ma sensu.
Tylko Twoja!