Toby
-
Postów
438 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Toby
-
-
nie wiem czemu na pierwszym czytaniu skojarzyło misie z 'powracaniem' do Kościoła... Zdrówka
0 -
Przeczytałem z przyjemnością. Odnajduję w rezonansie tej liryki pewne asocjacje i pogłosy Lemowskiej futurystycznej cybertechnologii, fajnie powplatane w nietuzinkową historię:)
0 -
Bardzo przypadł mi oj bardzo, taki rustykalno - jesienny pejzaż, świetnie wpasowuje się w mój stan ducha ostatnimi czasy ;) Pozdrawiam :)
t.0 -
Miła lekturka przed snem. Namiętnie czytam takie wylewne tasiemce. Gustuję w długiej frazie od strony formalnej, a jeśli do ego jeszcze Autor ma coś intrygującego do powiedzenia jak Ty, to już podkręcam się niemożebnie jak przed otwarciem flaszki ;)
Barwnie Waćpanna bajasz i masz do tej nawijki smykałkę.Mrucz mi jeszcze :)
Pozdrowionka.0 -
Może by tak poprzerabiać metafory dopełniaczowe, które zdominowały tekst, na inne konstrukcje /np. przymiotnik +rzeczownik/?. Pozdrówki
0 -
Czyli ten typ tak ma;). I gitarka. Wiersz przekonuje swym autentyzmem.
Pozdrówki.0 -
komentowałem ten tekst na pp, nie mogę się oprzeć skomentowaniu go tutaj:). myślę że to kawał świetnej poezji {który to już raz?}mamy oto klasyczny babiniec, to kanwa tej opowiastki, zmiana pokoleniowa; jedne przychodzą inne odchodzą życie się toczy dalej swym torem, no ale gdzie te chopy? oni też są wszak potrzebni, niech Poetka nie zapomina ;)
Kisses :)
t.0 -
Cytat
Kim więc jestem? .
Bądź sobą :) Pozdrawiam.0 -
No tak, komercha komerchę pogania, i nawet poezję już dopadło /choć się specjalnie nie opierała ;)/. Znak czasu i wszechobecna nowo - mowa. Tekst ciekawy i zaangażowany, to msz takie socjologiczne spojrzenie na marginalizację dogmatu chrześcijańskiego. Do pełni mojego zadowolenia z lektury, zabrakło chyba jednak gdzieś tu człowieka w tak narzuconym McŚwiecie, być może to celowy zabieg, ale nawet jeśli nie, to całość i tak wypada nad wyraz intrygująco. Ukłony.
0 -
Podoba mi się ten wiersz. Dłonie ważna rzecz, jakby nie patrzeć :)
Pozdrówki.0 -
Dobry tekst. Przeczytałem z przyjemnością.
0 -
Ujęłaś mnie za serducho tym tekstem. Pozdrawiam.
0 -
Zatrzymał jak policjant z lizakiem :) Gut tekścior :) Serwus.
0 -
Wstawka z bursowskim "Ogrodem Luizy (którego nieistnienie zabija jak topór) przeważyła szalę zwycięstwa :), czyli dopełniła pozytywki intrygującego całokształtu.
Pozdr.0 -
poproszę o muzykę :)
0 -
Nie podoba mi się. Pozdrawiam.
0 -
To gdzie ten wiersz? Pozdrawiam.
0 -
Chylę czoła. I identyfikuję się z tym przekazem. Serwus :)
0 -
Gdyby tak zmienić wersyfikację byłby majstersztyk - msz :), np., tak :)
Wieczór wchodzi w okna domów zbudzonymi latarniami.
Nocne sklepy światłem witryn łowią z ulic nocnych marków.
Koty romansując w krzakach płoszą z parku zakochanych.
Jakiś pijak z ławki krzyczy jakby ujrzał dżinna w flaszce.
Karawany wozów z wolna nikną w podwórkowych wnętrzach oaz.
Dworzec drzwiami ciszę wdycha.
Express z czyśćca właśnie odszedł.0 -
nie ten dział. do współczesnej bym go tenteges :)
0 -
Do poczytania dla takich romantyków jak ja :)
0 -
wielki plus, a jeszcze lepiej że "dziecięcą wyliczankę" przyprowadziłeś tu ze sobą Marcinie :)
0 -
Cytattak zmęczony sie czuje życiem
wiesz
ty chyba też
czas zareagować kochanie
unoszę ze sobą :) pozdrawiam0 -
Fajny tekst,tak jak weekendy są fajne :)
0
instrukcja obsługiwania mnie
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
wow, kto to instrukcję pisał? hurt czy detal? ;) tak czy siak dla mnie bomba :) pozdrawiam.