
Katzuja
Użytkownicy-
Postów
112 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Katzuja
-
Każdego dnia, chylę głowę przed słońcem. Każdego dnia, kolanami ziemi dotykam. Każdego dnia, serce bije mi mocniej. Każdego dnia, szczęścia od nowa szukam. Każdego dnia, wciąż tak samo się boję. Każdego dnia, tulę do siebie nocy dłonie. Każdego dnia, imię moje znika. Każdego dnia, drżę jak polna osika. Każdego dnia, wciąż mam jednak nadzieję, Że kiedyś bez lęku, obudzę się w niebie.
-
ciekawe, pomyślę jeszcze nad nim, pozdrawiam
-
Las Vegas (z pol. Życie)
Katzuja odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ranek pogodzi wszystkich...bardzo mi sie to stwierdzenie podoba -
Jak ten zbłąkany statek, szukam swojej przystani. Na wzburzonym oceanie życia, pełna obaw przed wschodem, pełna obaw przed zachodem słońca, wpatrzona w bezkres, czekam… Bez sił, bezradna, skazana na los, bezwładnie, po woli tonę, w tych zimnych, choć spokojny czasem, falach. Oczy szklane od łez, zamykam. Oddech zmęczony, uciszam. Zasnąć mi przyjdzie bez Ciebie… Samotnie sterując życia przeznaczeniem, dobiję do brzegów kresu, zastając tam, wieczne milczenie.
-
Szanowny Panie. Dzisiejszego ranka, minęliśmy się w progu. Nie, to nie był próg Pana, moim progiem też go nie nazwę, wspólny próg, zatem mijaliśmy. Szanowny Panie, a może Panie Szanowny… Chciałabym, spotkać się ponownie, tym razem w drzwiach, na wspólnej klatce. List ten oddam jutro, w tym progu i w tych drzwiach, co zawsze, będą już nasze. Podpisała Ewa Żurowska.
-
Gdy sen wieczności nadejdzie
Katzuja odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pozdrawiam -
Dziękuję, ...na pewno pomyślę nad nim jeszcze, pozdrawiam
-
Gdy sen wieczności nadejdzie
Katzuja odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ostre i ciepłe słowa, to tak jak w życiu..trzeba upaść by się podnieść -
widzę że chyba wiekszość czyta wyrywkowo wiersze i na podstawie jednego lub dwóch wyraża opinię o całokształcie a poza tym jest to forum dla początkujących wiec jak dla mnie jest ono początkowe ale chyba niektórzy pomylili forum
-
Gdy sen wieczności nadejdzie
Katzuja odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tak masz rację, dziękuję -
pancolek to że mnie nie lubisz to wiem,
-
no cóż każdy ma prawo wyrażać swoją opinię , ale jak widzę co nie którzy nie lubią mojej poezji trudno, za to chwalą swoje hmmm ,,brudne pisanie"
-
Przytułek dla samotnych
Katzuja odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie wie czy dobrze zrozumiałam, przyjaźń czy rostanie, chaos życia....dobry kierunek, pozdrawiam -
Gdy na zakrętach życia, Wspominać przyjdzie nam chwile, Ukradkiem pozszywamy dni minione. Beztrosko zachowamy kłębki namiętnych dotyków. Pocałunki pochowane w słojach szklanych, Te wszystkie słowa, jak bańki mydlane, Zroszone rosą, płatki naszej rozkoszy, Czuć będziemy w pokoleniach przyszłości. Odejść nam przyjdzie w słońcu, Z wiatrem, co gładzić będzie nam włosy. Odetchniemy z szumem morskiej fali. Zachwyceni w obrazach przeszłości Jeszcze przez chwilę… Spokojni, w tuleni, w ramionach czasu, Bezpieczni, kochani, jak nigdy dotąd, Zaśniemy nocą spokojną, Zwyczajnie, tak bardzo niezwyczajni.
-
Gdy sen wieczności nadejdzie
Katzuja odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdy na zakrętach życia, Wspominać przyjdzie nam chwile, Ukradkiem pozszywamy dni minione. Beztrosko zachowamy kłębki namiętnych dotyków. Pocałunki pochowane w słojach szklanych, Te wszystkie słowa, jak bańki mydlane, Zroszone rosą, płatki naszej rozkoszy, Czuć będziemy w pokoleniach przyszłości. Odejść nam przyjdzie w słońcu, Z wiatrem, co gładzić będzie nam włosy. Odetchniemy z szumem morskiej fali. Zachwyceni w obrazach przeszłości Jeszcze przez chwilę… Spokojni, w tuleni, w ramionach czasu, Bezpieczni, kochani, jak nigdy dotąd, Zaśniemy nocą spokojną, Zwyczajnie, tak bardzo niezwyczajni. -
Gdy sen wieczności nadejdzie
Katzuja odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdy na zakrętach życia, Wspominać przyjdzie nam chwile, Ukradkiem pozszywamy dni minione. Beztrosko zachowamy kłębki namiętnych dotyków. Pocałunki pochowane w słojach szklanych, Te wszystkie słowa, jak bańki mydlane, Zroszone rosą, płatki naszej rozkoszy, Czuć będziemy w pokoleniach przyszłości. Odejść nam przyjdzie w słońcu, Z wiatrem, co gładzić będzie nam włosy. Odetchniemy z szumem morskiej fali. Zachwyceni w obrazach przeszłości Jeszcze przez chwilę… Spokojni, w tuleni, w ramionach czasu, Bezpieczni, kochani, jak nigdy dotąd, Zaśniemy nocą spokojną, Zwyczajnie, tak bardzo niezwyczajni. -
hmmmm ciekawe....trzeba trochę czytając myśleć..ok jak dla mnie
-
dziękuję, moze wreszcie nikt mi nie zarzuci ,że piszę jak nastolatka...
-
„w nie doczekaniu”
Katzuja odpowiedział(a) na Wiktor_Bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Całkiem , całkiem nie podoba mi się tylko,,milczy w milczeniu", i ,,wartościowanie wartości", może zastosuj przenośnię albo inne porównanie , reszta ok -
Wiersze, które się czyta jak ja to mowię ,,lekko" , są tymi które najczęściej zostają w pamięci innych bez względu na to, co o nim sądzą..dobry wiersz , pozdrawiam
-
Bardzo lekko się czyta , ok ,czyta się w nim smutek, a o to chodzi by przelać nasze uczucia ...pozdrowiam
-
,,krwawe słońce nad rozwieszonąpościelą" bardzo dobra przenośnia, reszta z nawiązaniem....pozdrawiam
-
Drgnęła struna mojej myśli, W dłoniach tulę sekret liści. Falę oczu Twych łagodzę Niczym chmura, niebem chodzę. Usta różem posypane, Ciało kwiatem jest usłane. Blaskiem Słońca się mienimy. Nasze gesty niczym rymy, Taktem zgodnym, cicho grają, Z ciałem, serce rozśpiewają. Skrzypce zabrzmią Twoją mową, Będziesz nutą, a ja sobą. Potem fletem ja się stanę, Rozbrzmiewają pięknym graniem. Tak w zachwycie połączeni, W tej muzyce zaślepieni. Zakochani tylko w sobie, Łącząc dusze nasze obie.
-
Do prawdziwości
Katzuja odpowiedział(a) na Malinowa Butelka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pij dużo Melisy przed zaśnięciem , przejdą Ci nerwy... -
hmmmm , nie każdy od razu urodził się ideałem, ale jak widać po Tobie, buraki rodzą sie same