czarna porzeczka

zbytnio rozgadany za dużo zdrobnień powtórzenia (maleńki 2 razy - po co?) nie podoba się

wątpię

nudnosłabiutko jest do bezmyślenia takie prawie (za wyjątkiem tego co styks zobaczył)

ma swój urok wiersz podoba się

H.Lecter napisał "Winy nie ma, bo przesłanie szlachetne. Zasług, też nie, bo wykonastwo dożynkowo/ ekologiczno/ misyjne - czyli nudne. Ale to tylko moja wrażliwość/ niewrażliwość. Zdania w tym względzie, jak zauważyłaś, są podzielone." czyli mam rozumieć, że kierujemy się jedynie wrażliwością? mam "pamięć węchową" czuję zapach chleba z piekarenki w której pracował i był współwłaścicielem dziadek czuję zapach mącznego pyłu który pokrywał każdy cal powierzchni czuję zapach ziarna jeszcze w kłosach może dla Pana to nudne "wykonastwo dożynkowo/ ekologiczno/ misyjne" i dał temu wyraz przymiotnikiem "słabiutkie" wg mnie "słabiutkie" różne "nudne" brak tu logiki w wypowiedziach a może zmienił Pan zdanie? pozdrowienia

znowu muszę Panu podziękować! dziękuję

bez win i zasług ale słabiutko? jakie błędy popełniłam?

czy jest w tym wierszu coś co by mnie zajęło? czy jest coś chwytającego do pracy? odpowiedziałam sobie na te pytania niestety - nie!

ostro wąsate kłosy sypiąc syte ziarno dają hołd płodności chlebowo zapachnie leciwa piekarnia kryta pudrem mąki stracone wspomnienia nigdy nie nakarmią wyjałowionych miast to wina gdy chcę dać pogody marzeniom małego człowieka?

czeski film - nic nie wiem bardzo mocno czuję polubiłam ten wiersz

jakoś polubiłam styksa nie wiem czy on poeta, czy tylko żartowniś daję pół plusa (cały bym chciała) pół styks przynosi dygam

to wiersz dla porzeczki!

czytałam wersję w Początkujących ta jakby mi bliższa tamta była niezła ta jest dobra napiszcie bardzo dobrą uśmiecham się (już z weka)

nie lubię takich błędów - od czego słowniki

Tak tak, symbolika czterech pór roku i kolczastego krzewu jest rzeczywiście bardzo trudna do odczytania. I bez tykania - jeżeli można prosić. chyba o wirtualne do-tykanie chodzi! symbolika "krzewu gorejącego" jest trudna!

nic nie kojarzę - taka dygresja

nie lubię Prousta

odnoszę wrażenie że zbyt wielu słów użyto w tym wierszu

lubię takie wiersze uśmiecham się najpiękniej jak potrafię

adam sosna - dziękuję Panie Adamie

Fanaberka - daje pani plusy pod wątpliwej jakości wierszami mój wiersz jest dobry a że pani go nie rozumie to już doprawdy nie moja wina

JacekSojan - dzięki za uwagę

bywa - dziękuję za chęć

Magnetowit R. - dziękuję za komentarz

Marlett dziękuję bardzo