adam sosna

nieme kino

moje kryterium :)

kasiaballou nie jedno!!! razem!!! :)

zak stanisława dzięki wielkie cieszę się, że prośbom uległaś bardzo

dla mnie "przenowocześniony" :)

zbyt wiele słów jak dla mnie

obojętnie jak pocztówka z zeszłorocznych wakacji - moje wrażenie

raczej nie

adolf każda interpretacja inna od mojej jest bezcenna świadczy o możliwościach czytelnika i wiersza tak jak drzewo wygląda inaczej z każdej strony - wiersz też to radość autora zwykle nie piszę co wyobrażałem ale zrobię wyjątek obraz egzekucji przez rozstrzelanie skazaniec klęka oklaski to strzały, które jeszcze słyszy pada (smakuje piasek) nieruchomieje ostatnie myśli kule podziurawiły łach, który skazaniec miał na sobie staccato wrażenia skracane, urywane :)

rozum mu nie działa :)

całkiem może być Ilionowski go nie strawi :):):)

stawiam krok przedostatni klękam dźwięki oklasków nie potrzebuję słyszeć więcej smakuję piasek jestem kamieniem świadkiem majaczeń koszmar trwa w dziurawym ubraniu żegnam świat razem Adam Sosna

oj panowie! źle się bawicie! dla was to igraszki dla nas to życie tu popieram egzegetę dłubanie "zostawuję" Ilionowskiemu i radzę by wracał tam gdzie pasuje do "wielkich" czarnej porzeczce dziękuję za dobre mniemanie o mnie

dziękuję z góry

Ilionowski łeb Fafika sam fika bo urwało

pytanie o autora poprzedniego komentarza: jak mu nic się nie podoba to może niech wraca tam gdzie mu pasuje?

wow!

odwagi? cierpliwości!

"gniot" - delikatny jest :):):)

sprawia wrażenie pisanego z wysiłkiem lekkości mu brak

nie obrażę autora wiersz wyszeptałem - też nie obrażę nie znam się tylko podoba mi się :)

jeśli uważasz, że warto, przeczytaj uważnie ten tekst jeszcze raz pewnie przybiegnie wiele spostrzeżeń trochę znam zagadnienie z czasów gdy sam pisałem prozą poprawiałem wiele razy dzisiaj napisałbym inaczej może mniej słów? a tak - podoba się

Panie Adamie! Skoro bez interpunkcji, to dlaczego raz z małej, a innym razem z dużej litery? Jakim "kluczem" te wyróżnienia Pan czyni? Rytm się gubi! Pozdrawiam. ja głośno czytam swoje "wypociny" duża litera to dla mnie początek zdania "niechaj" - dla mnie to nie archaizm, jestem ze Śląska i tak mówił mój dziadek, jego dzieci, ja proszę pamiętać, że w śląskiej gwarze przechowało się wiele reliktów staropolskich, czechizmów i, wbrew obiegowym opiniom, niewiele germanizmów drugą i trzecią zwrotkę trzeba czytać jako jedno zdanie trudne dla płuc ale wykonalne odnośnie "archaizmów" można przeczytać www.haus.pl/pl/pdf/pub1/03.pdf Bieniasza może to coś wyjaśni :)

dzięki bardzo

Boskie Kalosze masz u mnie dożywotni plus :)