Pieprzysz Piter, bądż dalej sobą. Trudną masz fuchę. Dobrze to robisz. Pozdrawiam serdecznie. Dedykuję Ci Wiersz, używaj w całości lub dowolnie obdzielaj nas:
wierszobicie
panie z tym tekstem pan pomylił porty
pustosłów od początku straszy nudą
to chyba jakieś głodne koty nabazgrały
nie wiedząc komedia to czy dramat
depresje kwiczą niczym didaskalia
dezynwoltury żałość manieryczna
poszukaj pan pod kioskiem z piwem frazy
a rytmów gdzieś na wiejskim wysypisku
w encyklopedii szukaj pan przenośni
powinna być gdzieś w okolicy em
ogólnie jest w całości przejechany
słowa nie radzą z myślą myśli zaś tu nie ma
może na deski kabaretu w gminie
albo na końcu powiatowej prasy
jak pan napisze wiersz a sporo czasu minie
niech pan to schowa dobrze gdzieś w szufladzie
Ostatnio edytowany przez Stefan Rewiński (2006-02-03 17:06:47)
--------------------------------------------------------------------------------
Dnia: 2006-01-09 19:20:03, napisał(a): Stefan Rewiński
Czytelnik
Stefan R.
Życie jest jak jazda na rowerze,
dopóki pedałujesz, nie upadniesz.
pan panie rewiński tego nie zrozumiesz
trudne to i święte
a pan jesteś uczony
idzie o zdradę i cudzołóstwo
jak moja nieboszczka pognała było za kombajnistą
to byłem ugotowany
ale panie drugi policzek nadstawiłem
byłem wierny
zdradzałem tylko moją
z jedną
ciężko było
ale panie dzieci dom
no i ona tak samo
i było i jest panie rewiński
Stanisławo, ten Platon winny, bo Sokratesową posuwał, zamiast seks udowy uprawiać z chłopcami, jak Sokrates. No ale były i Lesbijki i Hetery. jak teraz.
P.S. Potrzebuję Twój e-mail.
ja skromnie za Darkiem...
ech, ci pijani poeci.
Na tak, pozdrawiam.
Nie jestem poetą, choc piszę wiersze, ale nie piję, niestety. To jak to jest? A wiersz o.k.
no, no, no!
Gratulacje Stefano,
a ja Ci tu prawie morały pod tekstami, kurde!
Jak tylko kasa pojawi się na horyzoncie to zamawiam :D
Serdeczności
Fei
Twoje Feju morały poniosły moje wypociny do USA. Nie czekaj na kasę, zwrócę, kurde. Aha, nie znikaj.