Gałła powiedziałby: aleś się, koleś najarał :))))
a dla mnie to, jak zakręcony sen, miewam takie odjechane sny.
podobają mi się te kurczaki, zbierane, żeby nie bolało!
bardzo
:))
już dawno miałam napisać, podobały mi się od początku, teraz bardziej nawet
:))