Tadeusz_Hutkowski

Pani Ewuniu , moje komentarze do wierszy innych często są dość skąpe. Wynika to z pewnego skrępowania.Żeby komentować odpowiedzialnie , trzeba się świetnie znać , trzeba samemu reprezentować naprawdę wysoki poziom.Ja mogę jedynie starać się pomóc jako kolega , który próbuje tak samo jak Pani i któremu czasem coś wyjdzie lepiej a czasem gorzej. Wydaję mi się , że tam gdzie czuje się w tekście duszę poetycką zachęta jest wskazana , nawet jeśli forma temu nie dorównuje. Przy okazji słowo do wszystkich. Pomagajmy sobie nawzajem a nie udowadniajmy kto mądrzejszy , bo to i tak każdy wyczuwa ( mówi o tym poezja i komentarze) Cieszmy się z udanych wierszy innych , że mogliśmy przeczytać. Spróbować błedy wytykać w przyjemnej atmosferze komentarza. Przecież to nie wyścigi , tylko wspólna frajda... O matko , przepraszam , musiało siedzieć w środku i wreszcie wylazło. Koniec Odnośnie wiersza . Skoro tu piszę , to znaczy , że mnie zaciekawił.Pomysł dobry ,dobry wiersz (może zamiast "moimi" , "twymi" próbowałbym je jakoś nazwać),ale nie wiem..., to Pani obraz ( może następnym razem uda mi się być bardziej konstruktywnym hi , hi ) Pozdrawiam Tadeusz

Ciekawe spojrzenie Pozdrawiam Tadeusz

Dla mnie bardzo ciekawa treść Pozdrawiam Tadeusz

Cały dobry , końcówka rzeczywiście świetna Pozdrawiam Tadeusz

Pierwsze trzy zwrotki podobają mi się najbardziej. Ogólnie też Pozdrawiam Tadeusz

Lubię ten cykl. Poprzedni podobał mi się bardziej ("Sonet Chłopski) Pozdrawiam Tadeusz

No przepraszam bardzo (uroki internetu)

To już drugi w tym klimacie Pana , który tu czytam i ten też bardzo mi się podoba . Fajnie jest Pana poczytać. Serdecznie pozdrawiam Tadeusz

Druga zwrotka podoba mi się najbardziej. W ostatniej "niemej rozpaczy " postarałbym się zastąpić czymś bardziej wyszukanym , może wyrzuciłbym z trzeciej "a to był koniec"( ale to oczywiście Pana tekst a moje tylko rozmyślanie) Ogólnie smutek i rozpacz jest w tym wierszu , jakąś niemoc wyczuwam. Proszę się nie przejmować moimi uwagami - jestem próbującym amatorem Pozdrawiam Tadeusz

Wydaje mi się , że już go gdzieś czytałem. Fajny , jest w nim coś , choć może się pozornie wydawać , że za bardzo dokończony- mnie się podoba. Pozdrawiam Tadeusz

Pani Ewa radzi dobrze , do przemyślenia jeszcze "mojej" z drugiego wersu , ale pozostawiam autorce. Również życzę powodzenia. Pozdrawiam Tadeusz

Prawie by mi się podobał , ale jest w nim chyba trochę niekonsekwencji i niebieskości może ciut za dużo(mogę nie mieć racji) Ostatnia zwrotka dla mnie najładniejsza. Czekam na następne. Pozdrawiam Tadeusz

Bardzo fajnie się czytało i uśmiech został jeszcze chwilę. Pozdrawiam Tadeusz

Mnie się podoba jak jest. Pozdrawiam Tadeusz

Krótki tekst , zadziałał przejmująco i jakiś żal po sobie zostawił... Podoba mi się treść ( no cóż , forma ..., sam niewiele umiem) Pozdrawiam Tadeusz

I mnie rozbawił Pan porządnie , za co serdecznie dziękuję. Fajnie tak z rana się uśmiechnąć. Pozdrawiam Tadeusz

Bardzo ładnie namalowane. Pozdrawiam Tadeusz

Nie wiem czy potrzebny jest "usłyszałam trzepot czyjś rzęs" i jakoś tak blisko siebie "szukając na tafli" , "codziennych poszukiwań ". To tylko takie moje małe , nieważne uwagi.Można nie brać do serca , ale jest w Pani to "coś" , więc staram się pomóc. Najbardziej podoba mi się końcówka. Przepraszam Panią za uwagi małe , malutkie , prawie ich już nie ma - to Pani wiersz oczywiście. Po co ja się rozgadałem , jak niewiele umiem... Pozdrawiam Panią Tadeusz [sub]Tekst był edytowany przez Tadeusz_Hutkowski dnia 14-01-2004 13:50.[/sub]

Podoba mi się Pani wiersz , zatrzymał. Pozdrawiam Tadeusz

Dla mnie też bardzo dobry. Pozdrawiam Tadeusz

Tekst żywy , atmosfera robienia porządków , ale i pokory , prośby. Podoba mi się Pozdrawiam Tadeusz

Jest urok w tym nieskomplikowanym tekście. Pozdrawiam Tadeusz

Bardzo ładnie , z klimatem . Pozdrawiam Tadeusz

Dla mnie ciekawy wiersz , zatrzymał , dziękuję . Pozdrawiam Tadeusz

Bardzo mi się podoba. Gratuluję! Pozdrawiam Tadeusz