Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wounded nurse

Użytkownicy
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wounded nurse

  1. wiem, ale to pierwsza rzecz jaką napisałem chyba od ośmiu miesięcy. taki powrót do rzygania na zegary. wiem że na siłe dziekuję za komentarze, ale ten tekst to koniec potencjału drogie panie.
  2. ta spowiedź bez hebanowego przytułku zmierza do nikąd jej przewidywalność ma swój kąt w moim pokoju jest tam nieodpowiedzialność i brud. jest tam bezzałogowe ciało trzymające pion niestety te pare wskazówek wstecz kiedy o nic nie prosiłem darujmy sobie wdzięk i jakąkolwiem elokwencje jesteśmy pijani. czy ma to jakieś znaczenie na następne pare dni brakuje mi tu wódki bo wole rozmawiać w większym gronie brakuje mi tu diazepamu bo wole nie rozmawiać wogóle moje nogi nie zaprowadzą mnie zbyt daleko przez chodniki do dusznych barów. przekleństw grzechów zdrad i nielojalności rozpoczętej nawet o dziesiątej rano chociaż wiem że nikt tu nie przyjdzie bo zostałem ostatni na lini nie powinienem tutaj być nie powinno mnie być wcale
  3. tylko tytuł. on styka, musi, bo reszta nieczytelna rehab
  4. "Ale kilka incydentów z pobiciem na komisariacie nagłośnionym przez media sprawiło, że troche inaczej na smerfy się patrzy ;)" kilka? człowieku oni tam leją ludzi jak popadnie. jak im się chce polska policja jest poniżej krytyki. na wyspach dla przykładu jest "prosze, dziękuje, miłego dnia" dosłownie 30 minut temu dostałem mandat za to że nie przechodziłem po pasach. a w tym wąłsnie miejscu pasy powinny się znajdować. nie przypominam sobie zeby kogos tam cokolwiek potrąciło a mieszkam w tym miejscu 22 lata. szkoła-supermarket. setki ludzi codziennie tędy przechodzą. zaraz po mnie złapali babuleńke z zakupami. również mandat. mam kolegów w policji i wiem dlaczego tam poszli. jeśli ty nie wiesz, domyśl się a wracając do scigania pedofilów zgodze się że dość sprawnie idzie to policji i chwała im za to. zajmują się chociaż czymś rzeczywiście chorym. ale ani ja ani ty, ani oni nie wiemy jaką mają wykrywalność
  5. ja znam swojego kolege, ty nie. i co mam hamować, słowa? daj pan spokój. gdzie się kurwa podziali inteligentni ludzie? czy ty myślisz ze trzeba coś oglądać żeby takim się stać? rynce opadają jego zaprowadziła tam chora ciekawość tak samo ciebie do snuff movie. ty nie będziesz torturował ludzi, on nie zgwałci dziecka. bez obaw
  6. to obejrzyj "Slaughter Vomit Dolls" "Silent Hill" buahahahahahhaha
  7. gwiazdy? a kiedy będą tańczyć na lodzie?
  8. Na pewno w USA, na pewno nie w Polsce. Tam porno biznes, to naprawdę biznes. U nas - amatorka. Amerykański film porno pod tytułem bodajże "Piraci" (oczywiste nawiązania do filmów z Deppem, nawet postery były podobne) miał o niebo lepsze efekty specjalne i był kilkadziesiąt razy droższy, niż polski "Wiedźmin" - produkcja najbardziej pod tym względem najbardziej u nas zaawansowana. A swoją drogą, warto dodać, że niedawno powstał w USA bank inwestycyjny, którego celem jest jedynie finansowanie filmów porno. Tak więc podejście do porno w USA i Polsce jest zupełnie inne i właśnie tam aktorki porno, jak wspominana Jenna Jameson są gwiazdami. U nas nie. Jak jest w innych krajach, trudno mi się wypowiadać. ej, ej, ej, polski "Pan Wsadeusz" wcale nie był taki kiepski. a z tymi efektami z polskiego wiedźmina to przesadziłeś... daj spokój wszystko na polskim rynku i każdy polski rynek nie jest porównywalny do amerykańskiego. jesteśmy biedni, zacofani, z koleji ameryka już za bardzo na wszystko się otworzyła. tam porno biznes kręci się pełną parą teraz za minute, za sekunde i tak cały czas. w polsce mamy śmieszne bałagany i jakąś panią w bikini do której się dzwoni do telewizora żeby z paru liter ułożyć zdanie. a co do tych dobrych " " filmów porno, z dużym budżetem. ja tam nie lubie, wole szorstkie brudne produkcje z korporacji studenckich. eksploatacja ludzkiej dziczy, nie piękna. choc jak byłem gnojem to kochałem emanuele czy jak to tam sie pisze. mój kolego ogląda filmy z 10 letnimi dziewczynkami. chore strasznie. ale jak puscił mi jeden z filmików to musze przyznac, że dziewucha z jeszcze nie rozwiniętymi piersiami zachowywała sie w łóżka jak każda inna z filmów porno. nie wyglądała na zmuszaną. śmiała się i cieszyła z pały jak z loda. to jest chore. jeśli świat zmierza w takim kierunku to makabra. ale kolega znajdzie dla siebie swoje miejsce. inny mój kolega całe życie chciał być baronem porno. chomikował setki filmów po czym rozdał je gówniarom pod blokiem bo przezucił sie na 15-nastki. sprytny typ. a, a filmy chciał robić kostiumowe buaha pozostaje jeszcze rynek japoński... ale oni walą tam trupy i standard to rzyganie sobie do paszcz. ten cały wpis to nie off top?
  9. to dobrze, że patrzysz na kobiety bo ciało mężczyzny jest dla mnie nie estetyczne. owszem są aktorki porno, które są gwiazdami i dyktują warunki. owszem jest ich pare. ale czy spuszczanie się na oko, czy opierdalanie 10 pyt raz za razem, walenie kobiety w srake a potem w buzie jest mniejszym poniżeniem ze strony kobiety niż mężczyzny? nie wiem, nie chadzam na sex party ulubiony filmik? hot teen waiting to get cock from behind... sweeeet a apropo tanich, kiepskich, amatorskich filmikow, które można znaleźć na youpornie czy innych małych księciach buahaha. kobiety tam są kiepskie i ewidentnie poniżane. jak to kiedyś ładnie ujął pewien pan: "nigdy nie miałeś prawdziwej kobiety, przy twojej udałbym orgazm, splunął jej na plecy" ot i anka napisała: "trudno jest przyjąć społeczeństwu taki pogląd, że kobieta występuje w filmach porno bo to lubi." już nie. nawet moja archaiczna babka by sie z tym nie zgodziła
  10. za skok w bok to ostatnio w morde dostałem, ale to nie ja zdradziłem :P a tak na serio to szukam bezkompromisowej brunetki, która połyka i nie boi sie kamery
  11. ach ta twoja ciągla okolokosmologiczna atmosfera i treść. są momenty, ale np.: "tymczasem książki science fiction czytam między wierszami a przeznaczenie odmieniam przez przypadki" nie nie nie. za długo piszesz na takie bublowate fragmenty. czasem lepiej mniej, a lepiej. ale czytałem cie jak mnie brakło, i było zdecydowanie ok. hofmann, język, ty wiesz już kto pozdro
  12. czy to znaczy, że tomik nie ma wartości, czy może raczej jest bezcenny? ja podziękuje, ale niestety nie ujawniam swojego adresu
  13. uuu pierwszy wiersz na jaki natrafiłem i naprawde świetny. tak dużo wody. ale my sie znamy :p
  14. u mnie cały zgierz pił i w sumie pije dalej. takie dosc pozytywne święto, policja nikogo nie spisywała
×
×
  • Dodaj nową pozycję...