Ewa_Kos

Noc i Miasto "zatakowałabym" takim tytułem, by właśnie nadać sens użytym w tekście dużych liter:) Moim zdaniem wiersz by się ładnie "zmknął" Ale to tylko moja sugestia:) Pozdrawiam ciepło:))) EK

wiatr otworzył okno trzasnął okiennicą wystraszył kogo trzeba nadął się i uleciał teraz nie musimy do siebie strzelać z procy nie powinniśmy jednak niczego przeoczyć z powodu słabnącego wzroku niech inni za nas doszukują się błędu i poprawią świat po swojemu - spojrzenie z drugiej strony daje czas w którym wybacza się co było i nie sami spacerujemy plecami do słońca osłaniamy głowy w obawie by ostatnie dobro nie wyparowało

Może bez zegara(?) wiadomo, że wskazówki należą do niego.:) Fajny i nastrojowy:))) Ciekawa jestem ostatecznej wersji i przylecę zobaczyć:))) Zostawiam pozdrowienia i + EK

Serdecznie dziękuję za wyrażone opinie, które bardzo cenię;:) od siebie dodam, że nie czuję się zbyt dobrze w takiej niby abstrakcji.Będę jednak próbować, może za którymś razem coś napiszę w tym stylu w miarę poprawnie:))) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam:))) EK

Ode mnie buziol - wierszyk bardzo podobający:)))))

warstwa po warstwie wyrzucam gliniane zlepki - światło w cień na zmianę przekonujesz że są dwa miejsca mają różny smak dla mnie obcy wdzięczność i tak przychodzi zawsze w kawałkach

Jak mój wiersz p.t. "wilgoć na zamówienie" :) Pozdrawiam serdecznie:)))))

Szyby zaparowane - w realu takie bywają (zamglonych - nie widziałam) Wiersz oddaje nastrój, więc odradzam "majsterkowanie) :))))

Co by neie powiedzieć, to i tak +++:))) Pozdrawiam ciepło i proszę o jeszcze:) a ul. się zapełnia i zapełnia:)))) EK

"nie płakałaś gdy siodło zawisło na haku" - to dla mnie super; całość się podoba ze względu na formę i temat dość ciekawy:) Pozdrawiam serdecznie:) EK

Ja na to HA! z jednym plusem, boć to maleństwo:)+ Kosy witają i cmokesują:) :)

Ostatnia strofa jako konkluzja - super.Dobrze, że nie palę:) Wierszyk zatrzymuje; fajnie pomyślany:))) Pozdrawiam ciepło:)) EK

podoba mi się ta miniaturka - sama czasem lubię coś króciutko, bo wbrew pozorom czasem uda się więcej znaczeń przemycić tak jak u ćiebie teraz:))) Pozdrawiam serdecznie:))) Ek

Brzmi jak haiku a nawt sylaby w liczbie 17-nastu się pieknie poukładały:))) Tylko czekać aż urośnie:) Sporo podtekstu:)) Mniemam, że Autor zamierzył :)(?) Pozdrawiam serdecznie:))

to nie jest haiku; nie ten dział :)))

choć wszystko jest byle jakie to jednak podążać trzeba żeby choć troszkę zasłużyć na skromny kawłek nieba:) pogody ducha Jacku - wiersz na niepogodę, ale ma się poprawić:))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK

Myślę podobnie jak Jacek.Takich spotkań sie nie zapomina.Dla mnie są przeżyciem - jeśli rozczarowują to mile:)) Szkoda, że nie mogę być do końca,ale i tak są bardzo miłym wspomnieniem i z niecierpliwością czekam na następne; tylko czy zawsze muszą być w tym samym miejscu? Pozdrawiam wszystkich uczestników bardzo serdecznie:))) Ewa Kos - Cecylia Serocka :)

Też bym chciała, żeby "miktoś" tak ładnie namalował słowem:) Pozdrówka i serdeczności samych:))) EK

Będzie? Proszę, niech będzie:)

pijany winą proboszcz w konfesjonale starej grzesznicy ale mi się napisało "chwalić wino" Pozdrawiam wakacyjnie.:))) Częściej podrzucaj takie ciekawe pomysly:)))

"wirami ciągnąć do dna" - za pierwszym razem tak mi się przeczytało:) Sporo tu treści i z przyjemnością +.Tytuł bardzo:))) Pozdrawiam M i A. Serdeczności:)) EK

Ładna kompozycja i też chciałabym na serio mieć dwa życia:))) Pozdrawiam serdecznie z pluskiem+ :))) EK

inspiracja wszystko rozjaśnia:) Sprytne:)) + Pozdrawiam serdecznie:)) EK

odwieczne "problematy" nierozwiązywalne, ale fajnie,że o nich napisałeś:))Podoba się.:)) Pozdrawiam serdecznie:)) EK

a mi się przeczytało jak wierna szuka bez "z" , bo ona wszędzie wierna i chyba dlatego:)) Pozdrawiam bardzo:)))