
Agata_Lebek
Użytkownicy-
Postów
5 893 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agata_Lebek
-
Ależ jest tu celebejszyn !!!!!!!! i jaki jeszcze! wszystko bym jej oddała po takim wierszu! maszynę też! :P To nic w porównaniu z tym co przed tym : "Niech się chłopak pręży, obecność przeciwnika, nawet – hipotetycznego, dodaje adrenaliny. Lubię obu. Po równo, aczkolwiek, każdego z innych powodów." i razem z tym :)) Dzięki Mag. Dobrego dnia :))
-
Jacku zawsze było dla mnie ważne Twoje zdanie na temat wiersza, poezji i dobrych trunków np. ;) Czuję, że nie ominie nas wpólna herbata z prądem ;) albo coś w tym stylu. Dziękuję za dobre słowo, plusa i pozdrowienia. Pozdrawiam też :))
-
dzień pierwszy
Agata_Lebek odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiesz dlaczego ;) -
Dawno Cię nie było Kaś :) Tymbardziej miło mi Cię gościć in vino veritas ;)
-
ożesz przecinek !:D Dzięki Magdo Ty mój juraku ;)
-
Miałam nadzieję, że Tobie także. Wydawało mi się, że Ty też sentymentalny ;) W każdym razie dziękuję za obecność. bardziej romantyczny :) na zawieje, wizje czekam pozdro Jak się spotkamy to Ci wszystko opowiem ;) Wizję tego spotkania mam całkiem całkiem ;)
-
"Złotousty" Ty nie bądź taki "ę" i "ą", bo się larwy zlecą. O! już są :DDD Podzięksy i łobuziole :))
-
Aleksie czasem kawa przy świeczce musi wystarczyć tym bardziej wtedy gdy "niezapłacone rachunki" - o tym ładnie napisał Wiktor Bukowski. Rąbka tajemnicy uchylę ;) Wszystko w swoim czasie, ale jak to mówią - "nie ma nic za darmo " ;) Dziękuję serdecznie za swoiste wniknięcie w temat i pozdrawiam ciepło.
-
To dobrze czy źle ? ;) Daj przynajmniej muzycznego linka na pociechę, albo naucz tańczyć tango łobuzie. Buźki i pozdrówka. dobrze, minimalistycznie jak w haiku, oszczędność, obrazowość. a kawałek na chwile zadumy www.youtube.com/watch?v=h-F-x10ZMio pozdrawiam Paris Texas - Lunatico from The Gotan Project - idealnie. Słucham już drugi raz. Dzięki za wszystko Maćku.
-
Tak to widzę : balansuje na jawie blisko nie wiedziałam że światłość aż tak zaskoczy może pełna słonych bez morza łez względna jak czas i bezwzględna pełzam powierzchnią dnem dnia toni godzin jak sekunda nadaje ton sekundy godziny miesiące lata przebiegły niedoścignione z nazbyt pustych kart Fajna ta przygoda z Twoim wierszem Aniu. Dostrzegam u Ciebie pewną zmianę w pisaniu bardzo na plus. Zabawy słowne typu ton toni, dnem dnia uwielbiam.
-
latino lover
Agata_Lebek odpowiedział(a) na mały_dzielny_toster utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
latino lover widzisz jaka jestem plastelinowa w błaganiach jak satyna prężę się i bieleję rozum został w spodniach gnę się a ty zgrzeszysz mną Tak bym to widziała (?) Wrócę ;) -
zapraszam na wieczór poezji
Agata_Lebek odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Czwartek - będzie ciężko, ale zapowiada się bardzo ciekawie. -
To dobrze czy źle ? ;) Daj przynajmniej muzycznego linka na pociechę, albo naucz tańczyć tango łobuzie. Buźki i pozdrówka.
-
O Kris fajnie że jesteś. Wyszło coś z tej stolicznej biby ? Babska ciekawość. Dużo Was w tej Wawie ;) A ja nadal marzę o ognisku z Tobą i Franką, żeby palić co popadnie ;) Dzięksy. Pozdrówy :)
-
Ja najpierw szyłam taką na gumie ;) :D Mama dała mi na pierwszy raz łatwe zadanie, a taka dumna byłam z tej kiecki, że mam ją do teraz ;) Z Singerki chyba zrobię trunkowy barek, albo nie wiem co ;) Dzięki Staśku przeserdeczny. Buziam.
-
Nie ma pamiątek, tylko parę drobiazgów z jeszcze dawniejszych czasów. Resztę opowiem Ci jak się spotkamy ;) Dzięki Martinie, na mojito zajrzę koniecznie.
-
Pomyśl Stefanie bardzo Cię proszę ;) A z tym tomikiem to jak? Mam podać adres na pw, cycuś w ten deseń ? Bo nie wim.
-
Też fajne, ale wydaje mi się jednak że przeminę, a melodia niet ;) Dzięksy Wiktorze. Pozdrawiam ciepłoniaście. Sie wie ;)
-
Lekko nie było, ale jeszcze żyję czyli nie jest źle ;) Dziękuję za taktowny koment, pozdrowienia i pluski Tomku. Pozdrawiam.
-
Kobieta i jej małe tęsknoty opisane kilkoma prostymi słowami, bez pretensji. Stoję po drugiej stronie barykady, ale nie jako wróg;). Podoba się. Pozdrawiam. Leszek. Pretensja spaliła się w piecu ;) Czasem wystarczy kilka prostych słów. Tak mnie uczył Stefan Rewiński :) Dziękuję Leszku za łagodne potraktowanie wiersza, szczególnie w związku z tą "barykadą" ;) Pozdrawiam. Powodzenia :)
-
sentymentalnym się spodoba :) pozdrawiam Miałam nadzieję, że Tobie także. Wydawało mi się, że Ty też sentymentalny ;) W każdym razie dziękuję za obecność.
-
Okładka stara, a jakże !:) ale co to za winil nie powiem ;P Nie tym razem. Może kiedyś w wątku muzycznym (?) Tymczasem dziękuję i pozdrawiam.
-
Spotkaliśmy się pod zachodem słońca z ostatniego grudnia 1999 r. to też wiemy takie rzeczy ;) To oczywiste :) Fascynują mnie te podboje zupełnie bez ograniczeń czasowych ;) Wszędzie się można spotkać, nawet we własnym domu ;) Jutro też będę ;) Podziękowania, uściski, pozdrowienia.
-
Zasugerowałeś ciekawie Boski, ale wolałabym raczej skupić się na "będzie" niż na "było" ;) jeśli wiesz co mam na myśli. Podumajem. Dziękuję. Pozdry :))
-
sobie zostawiłam książki stolik z maszyny Singer koronkowy obrus likierowe kieliszki z niebieskiego szkła wazon z malowidłem czarną płytę ta melodia nie przeminie znowu mogę żyć niepraktycznie piję kawę z filiżanki przy świeczce ------------------------------------- distribution for myself I retained books a Singer sewing machine table a lace tablecloth blue vintage liqueur glasses a vase with a painting a black record this tune will not fade again I can live impractically drinking coffee from a cup by candlelight Tłumaczenie: Anna Myszkin