Lea Len
Użytkownicy-
Postów
89 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lea Len
-
Tu pokazałaś klasę! Objawienie prawdy wewnętrznej to wielka sztuka. Tu gratuluję. Pozdr. Lea Len
-
brzmi trochę jak tekst czarownic z Nocy Walpurgii. Ale czy ten styl odpowiada naprawdę Twojemu ja? Prawda to utożsamienie się z wyrazem własnego ja. Tylko wtedy tekst może być dobry. Pozdrawiam Lea Len
-
Oj Goyo, Goyo, lepsze rzeczy wyszły spod Twego pióra! Nic na siłę!! Agresja i nienawiść nie są dobrą materią dla liryki. Nie musisz rzucać światu swego barykadowego spojrzenia w twarz! Brzmi to- jak : Wy wszyscy be! Ja tylko wiem, jak się to robi. Pozdrowienia Lea Len
-
bardzo kobiecy tekst! Kim jesteś Poeto? Lea Len
-
tu Poeto, zrezygnowałeń z liryki. Próbujesz rzeczowo i zimno potraktować temat. Czy przemawia przez Ciebie lęk? Jakiż szalony dystans do tego, co tak przepięknie opisujesz w innych utworach. Pozdrawiam-Lea Len
-
czasem arogancją ptaka mącącego błękit czasem szaleństwem lustra we włosach rzucanych na grzebień uśpionym porankiem we wspomnieniach rosy jesień ptasim kluczem zamyka marzenia Poeto mój wybrany na tym forum- dzięki Ci! Lea Len
-
jeszcze nic nie mów choćby na wzgląd niespełnialności zaczynam być Twoją fanką! Lea Len
-
gdzie księżyc był mi przewodnikiem a echo bicia serca wiatrem gdzie ptak był mi niebem tęcza była wieńcem tak chciałbym być w nim zasuszonym kwiatem i tęsknotą za stołem i łzą opadłą na nową podłogę i ciszą aż do bólu zaciśniętych zębów Osobiście mnie wzruszył ten pasaż najbardziej. świat nie zginie, dopóki są jeszcze tacy wrażliwi poeci jak Ty.Pozdrawiam-Lea Len
-
zapach cienia.... chory na zbawienie...wnosić w krąg światła cień... podoba mi się. Zredukowałabym za to: choćby śliną.... wiatrem wspomnień....niebiański dotyk....boskie oczy....Ale czytam z zapałem wszystko, co piszesz. Bardzo ciekawa jestem Twego wieku! Czy uchylisz rąbka tajemnicy? Pozdrawiam-Lea Len
-
Podpisuję się pod Goyą, ma absolutnie rację. Jesteś prawdziwym poetą!Jestem pod wrażeniem Twoich wierszy! Pozdrawiam serdecznie-Lea Len
-
Erudycja przeważa nad liryką, intelekt nad uczuciem, lecz ogólnie mówiąc tekst ciekawy i zachęcający do lektury kolejnych utworów autorki. Kłaniam się z szacunkiem-Lea Len
-
Z przyjemnością czytuję Twoje wiersze. Delikatność, liryka i gŁębia uczuć to to, co Cie charakteryzuje. Jakie ciekawe metafory! Pozdrawiam-Lea Len
-
tekst jest niezłym odzwierciedleniem poziomu dzisiejszej kultury: umysłowej, językowej, intelektualnej oraz emocjonalnej. Lea Len
-
Gratulacje!! Wspaniały wiersz! Jestem pod wrażeniem! Lea Len
-
myślą otulę cię jedwabną dreszczami wspomnień ukołyszę po klawiaturze twoich pleców raz jeszcze przejdę się palcami nie próbuj jednak chwytać cieni odchodzą one razem ze mną twe lustrzane echo nie dogoni moich śladów na srebrnej drodze
-
nocnym tramwajem śpieszy do mnie sen zasłania ręką twarz wycisza ulice poprawia szalik przez przymglone szkła czyta mozolnie taniec liter w moim dzienniku podaruj mi senny uśmiech mój wyśniony śnie roztańcz mary senne nakaż nocy milczenie zatamuj jadowity krwotok z miejsca gdzieś tam głęboko w piersiach...
-
Drogi Łasicu, słowa Twe pełne dreszczy...może to właśnie to, czego pragnęłam? Utożsamienie się ....z tekstem ....to też źródło rozkoszy... Nieprawdaż? Lea Len
-
Trochę mi za dużo tych -ości, choć treść jest niezła.Pozdr. Lea Len
-
Zręcznie i ciekawie. Podoba mi się. Lea Len
-
Pytanie to nurtuje setki pokoleń. Napisane od serca, szczerze. To jest to. Z miłym uśmiechem-Lea Len
-
niezamierzony efekt komiczny. Uważaj! Pozdrawiam Lea Len
-
Drogi Pustelniku wśród dżungli pełnej pułapek, wzrusza mnie Twoja namiętność przejawu literackiego. Nie poddawaj się! Przypominasz mi Martina Edena. Choć dobrze czujesz się w rymach, nie zawsze jednak dają one gwarancję jakości. Łatwo się na nich pośliznąć. Naturalność jest, moim zdaniem, najskuteczniejszą drogą do czytelnika. Mniej to niejednokrotnie więcej. Bardzo Cię polubiłam-Lea Len
-
Masz dobre serce, chcesz naprawić świat i pomóc cierpiącym. Dzięki. Nad polszczyzną trochę popracuj i będzie dobrze. Pozdr. Lea Len
-
Tu bardzo pięknie. Wzruszyłam się. Tu czuć Kraków, jego klimat i poezję. Gratulacje! Lea Len
-
tak, życzę ci, by twe imię błyszczało wśród krakowskich wielkich magów poezji. Poetycka zagubiona duszo, życzę ci sukcesów i mistrza, jakiego pragniesz. Pozdr. Lea Len