Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. coś tu jest, zatrzymał więc pewnie dobrze ale np już samo roskoszne jest dosadnym słowem, więc jeszcze podkreślone słowem "najbardziej" jakoś nietakoś końcówka cukierkowa, ale do tego prowadzi wiersz więc niech już tak bydzie(-: pozdrawiam
  2. a lato jeszcze pokaże swe rogi zaleje słońcem pola i drogi wiartem przeczesze czubki drzew i ten nasz sierpień prominenny lew zaryczy burzą grzmotem i deszczem na to czekamy z dreszczem wciąż jeszcze jak zwylke u ciebie "liryka liryka tkliwa dynamika" pozdrawiam
  3. dla mnie aliteracja w początku pierwszej strofki jakoś źle brzmią śnię cię później jest ciekawie, jak już wspomnieli powyżej ciężko mi coś dodać bo wszystko zostało już dość obszernie nakreślone po pierwszym czytaniu treść zdaje się być oczywista i pozostaje wrażenie przekombinowania , jednak po drugim już było lepiej, konsekwencja potrzymywania nazwijmy to napięcie czy klimatu ładnie zapina się w końcówce twojego dwuwiersza pozostawię plusa pozdrawiam
  4. a ja mam pytanie odnoścnie układu tekstu, nie mogę odczytać powodów rozrzucania tekstu po paapierze(monitorze) coś gra w przerzutniach ale nie wiem czy do końca się wgryzłem w tekst może jak wrócę to coś mi jeszcze zaświta pozdrawiam p.s Feiowe czytywałem lepsiejsze
  5. dziękować za miłe przyjęcie pozdrawiam
  6. dla mnie ino to Maćko. reszta jakoś mamałygowato wyszła :))) zmok :) ale fajnie że chociaż coś tam ugryzłaś pozdrawiam
  7. pewnie że można by, choć z drugiej srtrony jak już sugeruje tytuł forma felietonowa, stąd te wszystkie powtórzenia i wodolejstwo ale dzięki za sugestie przemyśli się pozdrawiam
  8. nie sądziłem że tak dobrze to odbierzecie, myslałem że raczej to taka miniaturka raczej na śmietnik
  9. nie wiem dlaczego rzuciło mi się to w oczy ale bardzo dużo u ciebie końcówek "och ach ych och ach ych" nie mam nic do tego ale jak czytąłem na głos tak dziwnie to brzmi, ale może to moje marudzenia a opis nazwijmy to wspomnień rzeczywiście ładny pozdrawiam
  10. jak pisałem w poście powyżej jest to wersja jeszcze surowa która czeka no powiedzmy na jakieś jeszcze tam przeróbki,ale dzięki za sugestie coś się z tym zrobi pozdrawiam
  11. bliżej z bliska -masło maślane raz są rymy raz ich nie ma "suką rasową" czy nie dałoby się tego jakoś zakamuflować moje subiektywizmy podpowiadają że jest bardzo źle również witam na forum, czyżby to jakaś fala uchodźców, przepraszam za ironię ale wiersz poniżej też debiutancki (oczywiście w gwoli zrozumienia, na tym forum) pozdrawiam
  12. strasznie te frazy nadmuchane patosem, pomysł odgrzewany jak stare kotlety, już się o tym czytało już się wyciągało wnioski, więc nie widzę potrzeby przerabiać tego po raz kolejny jak narazie jestem na nie ale witam na forum pozdrawiam
  13. i na co te wielokropki(...) mają jakąś funkcję czy tylko tak dla checy??? jestem na nie pozdrawiam
  14. niby szukamy sedna jak w puencie jednego z felietonów J. Pilcha "prostota jest zasadą wielkich wynalazków jak i wstrząsających opowieści" aczkolwiek posługiwanie się prostotą nie zawsze jest równoimienne w wykorzystywaniu banałów, u ciebie wyszedł banał i to jeszcze w sporych miejscach przegadany, pomysł jest ale jeszcze materializacji brakuje jak narazie jestem na nie, zobaczym czy coś z tego wyciągniesz pozdrawiam
  15. ciężko to potraktować jako wiersz, raczej jako formę spostrzeżeń zapisaną na papierze, coś na kształt pamiętnika i nie traktuje tego w gorszej kategorii pozdrawiam
  16. tekst pisany na chybcika, czym prędzej czym prędzej,bo aż gotowało się we mnie po kolejnych kłótnianych rozterkach wątki piwka i seksu wstawiłem nie dla potwierdzenia jakiś tam mioch spostrzeżeń ale tylko i wyłącznie jako ironie losu, bo ta często nam płata figle, tekst nie miałbyć wyrocznią, raczej taką felietonową humoreską, po której uśmich się na twarzy pojawi bo jednak ludzie różnią się od siebie aczkolwiek wyczyniają podobne rzeczy ii niejednokrotnie z takimi z=samymi dylematami się spotykają pozdrawiam
  17. a ja mam wrażenie że pomysł zjadł pracę nad tekstem, bo co prawda można się nieżle ubawić, ale przez małe niedociągnięcia traci się tempo czytania mówię o załamywaniu rytmu, przez co miejsce na oddech się zmienia i można się nabawić kolki podczas czytania:-D pozdrawiam
  18. a ja mam wrażenie że z dobrego pomysłu wyszło przekombinowanie, bo pierwsza część przeintelektualizowana, ale może to tylko moje subiektywistyczne marudzenie druga część o niebo lepsza pozdrawiam
  19. z dzieciakami wiąże się wiele miłych chwil, raz mój zawodnik jak rozpoczynał przygodę z gimnastykę miał wtedy pięc lat i gdy zobaczył jak demonstrowałem starszym kolegą salto powiedział: -z trenera to jest PRZECHłOP(-: pozdrawiam
  20. nakreślona historia w wierszu nie ma spuentowania, bo w sumie budowane napięcie rozmywa się pod końcem, ja bym jeszcze nad tekstem popracował jakieś zmiany karoserii, nadwozia czy coś w tym rodzaju(-: pozdrawiam
  21. zdecydowanie popieram więc na TAK ja również popieram
  22. Kiedy się kłócę z kobietami kiedy w ruch idą talerze i szklanki kiedy wydźwięk argumentów rozbija się na ścianach sąsiadów kobieta odwraca się plecami kobieta wie lepiej wie swoje mężczyzna nie rozumie mężczyzna próbuje zrozumieć lecz w oczach kobiety nie rozumie nic a przecież sedno zrozumienia jest proste jak kłos pszenicy jest proste jak jeden plus jeden bo przecież o dwie osoby tu chodzi mężczyzna przy piwie w barze zaciąga porad od starszych piwoszy mężczyzna poznaje kształt kobiecej psychiki mężczyzna przy piwie wszystko już wie rozmawia z kobietą mówi że zrozumiał kobieta wie swoje wie że mężczyzna nie rozumie nic zawsze kiedy się kłócę z kobietami a były to kobiety choleryczne z ogniem w oczach były sangwiniczne ze zbyt poprawną argumentacją były mężatki rozwódki nauczycielki były niedojrzałe studentki i dojrzałe studentki kobiety które obiecywały i te które nie obiecywały nic kobiety płaczące w milczeniu na skraju łóżka kobiety trzaskające drzwiami przy każdej kłótni poznaje się drugą osobę drugą twarz człowiek zdejmuje maskę nabywa bagażu doświadczeń po kłótni pozostaje rana gdy rana krwawi argumentacja nie pomoże czasem pomogą łzy najczęściej czas każdy mężczyzna wie że najlepszy jest seks po kłótni gdy kobieta poczuje że osiągnęła apogeum racji jest ogniem w łóżku każda kłótnia ma swoje powody bo przecież bez powodów kłótnia jako taka nie miałaby racji bytu kłótnie można zaliczyć do tych egzystencjalnych i hormonalnych te pierwsze gdy zaczyna się mieszkać ze sobą gdy nie jest się już aktorem na randce gdy codzienność zaczyna włazić za skórę wtedy nie odsłonięta firanka jest powodem powodem jest brak czasu dla drugiej osoby i nadmiar czasu dla drugiej osoby nie zakręcona tubka z pastą do zębów lub szczoteczka nie w tym miejscu co zawsze gdy za długo się śpi i gdy wstaje się za wcześnie kolejne kłótnie hormonalne zdarzają się cyklicznie można powiedzieć że co miesiąc lub gdy nadmiar testosteronu rozsadza mężczyznę wtedy bóle głowy zmęczenie senność nadmiar pracy w dniu kolejnym są notorycznością mężczyzna próbuje to zrozumieć kładzie się grzecznie spać choć śpi niegrzecznie kiedy się kłócę z kobietami nie zamykam się w czterech ciasnych ścianach wybieram cztery ściany hiperobszerne staję się kupcem permanentnym kupuję wszystko co wpadnie pod rękę od zbiorów wierszy przez prozę debiutantów od znanych nazwisk przez nieznane lub zapomniane gdyby nie kłótnie z jedną studentką nie miałbym tylu pozycji Różewicza gdyby nie kłótnie z panią magister nie miałbym złotej kolekcji muzyki klasycznej szał kupowania po zaciętych bojach z kobietami jest fascynujący i przerażający fascynujące jest to że gdyby nie kłótnie z kobietami nie miałbym zimą – letniej kolekcji wranglera nie miałbym tylu rodzajów herbat przerażające po tych nagłych niepohamowanych szałów kupowania jest stan konta reasumując gdyby nie kłótnie z kobietami nie miałbym powodów by je uwielbiać
  23. słowa są jak krople na wargach podczas milczenia krzyczą
  24. mam pytanie co to jest wschematu????? na życiu na kredyt ---na ==>dwa razy źle wygląda pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...