Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. Jest moim dzieckiem po przejściach gdy staram się go dobudzić po zimnej nocy kaszle pokręcam więc kluczem w sercu słysząc -nie nie nie tym razem prawicą dodaje ssania ściskam kciuki zapieram dech -nie nie niewiarygodne rytmicznie podskakuje r o zgrzewka siwy dym w głowie malu cha cha błę kit n ego z od cieniem bi a łego …………………......złego malu cha cha a na konie c dnia awaria b rak prąd nic y kierunko wzkazów wycie raczek i jeszcze coś od pada jący zderza k…… mać M. T 20.10.05 (2.42)
  2. jak dla mnie rewelka, jakbym był podmiotem lirycznym, właśnie przez tą puentę... borykam się z dysleksją i właśnie tak to czuję nisko się kłaniam i pozdrawiam
  3. . Michał M. Ma strsznie długie nogi gdy wychodzi na szczyt liny i tak dotyka podłogi i cóż z tym, trudnym fantem zrobić trzeba bo jak dalej tak będzie głową sięgnie nieba Choć z drugiej strony, może osiągnąc wysokie progi
  4. wiersz zwymyślił mi się podczas jazdy samochodem,ale jak chwyciłem za pióro to pozostało mi jużtylko tych kilka prostych słów dzięki za miłe słowa nisko się kłaniam i pozdrawiam
  5. tak zgodzę się z przedmówczynią, wiersz jest po stokroć przegadany, radziłbym go odchudzić w talii z banalnych oklepanych słów, wprowadzić woalkę domysłu, opleść niejednoznaczną metaforą i może coś-nie-coś z tego zrobić, a może jak podpowiada Adam w a kompania men ci(e)ę za-chwyci nisko się kłaniam i pozdrawiam
  6. z mojego deistycznego punktu widzenia wiersz mnie poruszył dwóstronie, z jednej strony nie zaciekawił, a wprawił w zadume..Także przypomniała mi się ta chwila, czekania w kolejce... Jedyne co pamiętam to nowe okulary które ciągle mi zjeżdrzały z nosa, oraz sytuacja z sądsaidem który ciągnął mnie za rękaw, więc się z nim pobiłem i w konsekwencji musiałem całą komunie klęczeć obok ławki, pamiętam jak przeklinałem sąsiada z ławki oraz gróbą panią katechetkę która jak kat stała nademną i ostrym wzrokiem wprawiała mnie w dreszcze... więc na koniec powiem, że jestem na tak lecz z grymasem wspomnień na twarzy nisko się kłaniam i pozdrawiam
  7. fajna budowa wiersza rym z dopowiedzeniem, tylko za długi, po 4 takim zabiegu zaczynałem się to nudzić, a przy koińcówce całkiem znurzenie mnie ogarnęło, radziłbym wyszczuplić w talii troszkę skrócić w nogawkach i myślę, że całkiem niezły może być ten wiersz nisko się kłanim i pozdrawiam
  8. zaświstało mi koło ucha tym tekstem, fajniutki
  9. dzięki za wizyte i za modeling, wierszowi z nim do twarzy (-:
  10. płacząca topola kołysana wiatrem zrzucała stare pomarszczone obrazki z wakacji łezki z nieba zraszały pochyloną „Panią” która długimi włosami delikatnie gładziła matkę ziemię jeszcze tylko ugości czarne kruki na swym gołym ciele aby w chwilę później otulić się woalką mgły i zapaść w zimowy sen
  11. dzięki za rade rzeczywiście lepiej brzmi nisko się kłaniam i pozdrawiam
  12. CZegoś innego spodziewałem się po tytule, ale wciągło i zostało w głowie, fajnie dywagacje, teraz postawiłeś sobie wysoko poprzeczkę gawędziarza, zobaczymy jak sprzedasz tą historię z kaloryferem hie, nie mogę się doczekać bo brzmi zachęcająco nisko się kłaniam i pozdrawiam
  13. bardzo ładny obrazek, gdyby się dało powiesiłbym go na ścianie nisko się kłaniam i pozdrawiam
  14. a dla mnie te kilka fraz jest o niczym, jaka nieprzyzwoitość(chyba, że słowo seks, wywołuje u autora dreszczyk), cóż to z puenta, niepanimaju nisko sie kłaniam i pozdrawiam
  15. a mój kot ostatnio wskoczył sąsiadce na plecyk, tak się bidulka zestrachała, że do dziś nas nie odwiedza co do samego tekstu to fajnie się go czyta, tylko jest jak sinusoida, fragmentami porywa a momentami męczy końcówka rewelka jak bym widział sąsiadkę nisko się kłaniam i pozdrawiam
  16. a ja już wysiadłem z pociągu z dwóch względów primo 1 dostałem samochód primo ultimo zakochałem się i ...nie trzeba tłumaczyć, że pociąg do kobiet stoi na bocznicy nisko się kłanim i pozdrawiam
  17. za oknem pada na dworze słońce świeci tęcza nad miastem
  18. Dzięki dziewczyny za miłe słowa nisko się kłaniam i pozdrawiam
  19. pewnie w warsztacie, wiersz przeleżał tam spory kawałek czasu
  20. strasznie fajny, na pierwszy rzut oka może męczyć, lecz jak się przeczyta 2 i 3 raz to światłość bije po oczach (mam nadzieję, że to nie ze zmęczenia) fajnie operujesz słowem, jak dla mnie na plus nisko się kłanim i pozdrawiam
  21. a mi się podobało, mam dziś straszny dzień a ten wiersz ukołysał mnie do....
  22. taa wiersz jak naj bar dziej e się dość dużo koło niego, chyba taki był zamysł więc udało się, dość realnie przedstawiłeś internetowych poet ów , jak dla mnie także plusowo nisko sie kłanim i pozdrawiam
  23. czy aby nie lepiej umieścić to wpierw do warsztatu, tekst jest słaby, dużo z nim trza jeszcze zrobić, jak na razie jestem na nie nisko się kłanim i pozdrawiam
  24. a dla mnie jest ok, jak na debiut to jest całkiem dobre (debiut oczywiście z przymróżeniem oka, chodzi mi o forum) zabaczymy co powiedzom krytycy później jak to wypuścisz na głębszą wodę nisko się kłanim i pozdrawiam
  25. strasznie fajny klimat od pierwszej frazy po ostatnią jestem na ta-k-omedia i farsasasasa nisko się kłanim i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...