Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. i jeszcze co ma odzwierciedlenie wspólnego z poprzestawianymi literkami, bo jeśli mówimy o jaźni odzwierciedlonej to tekst jest trochu alogiczny ale to tak na marginesie pozdrawiam
  2. o zghozo tłagedia ja zdecydowanie na nie pozdrawiam
  3. albo albo jakoś tak nie przemawia do mnie poczytam rano, może na świeżo coś do mnie dotrze bo jak narazie jest średnio na jerza pozdrawiam
  4. forma dobra, dobrze się czyta, ale treś nie w moim guście, ostatnio mi takie rzeczy kompletnie nie podchodzą pozdrawiam
  5. za dużo patosu i jak już w końcówce pierwszej strofy informujesz czytelnika o czym jest wiersz, to przynajmniej czymś byś go zaskoczył w końcówce, a tu nic poprostu nuda ja na nie pozdrawiam
  6. "grzędowładny"* kogut wrzeszczy dmą kominy ów kłębiście pod nogami ściółka trzeszczy liście leśne lśnią kropliście ślizgiem ślimak po maślaku wśród paśnika saren ślad a przy stawie w tataraku ciepłolubny leży gad siekier gromy wióry drzazg zaprzęg wozów, konie rżą piszczy kogut, skrzy się brzask małe myszki w trawie drżą przed leniwym Filemonem co na piecu tylko śpi wężokształtnym swym ogonem który w słońcu kruczo lśni płyną chmury po błękicie wiatr kołysze czubki drzew wiejskim rytmem mija życie słońca grzywą sierpień lew * słowo ukradzione z kurnika Pana Rewińskiego
  7. płotowładczy kogut wrzeszczy dmą kominy ów kłębiście pod nogami ściółka trzeszczy liście leśne lśnią kropliście ślizgiem ślimak po maślaku wśród paśnika saren ślad a przy rzece w tataraku ciepłolubny leży gad siekier gromy wióry drzazg zaprzęg wozów, konie rżą piszczy kogut, skrzy się brzask małe myszki w trawie drżą przed leniwym Filemonem co na piecu tylko śpi wężokształtnym swym ogonem który w słońcu kruczo lśni płyną chmury po błękicie wiatr kołysze czubki drzew wiejskim rytmem mija życie słońca grzywą sierpień lew
  8. ------PRÓBOWAŁEM CIĘ UBRAĆ W SŁOWA--------(oczywiście konkursowy) próbowałem Cię ubrać w słowa przystroić w szaty kwiecistym stylem odziać w wielobarwne metafory lub porównać do muzy czy afrodyty lecz boję się, że takim zabiegiem stworzyłbym własną wizję piękna niekoniecznie odzwierciedlającą twą delikatną naturalność sam już nie wiem czym jesteś dla mnie ? wizualnie perfekcyjnym ideałem kobiecości cielesną boginią ogarniającą zmysły czy tylko wyimaginowanym wyobrażeniem wręcz nienamacalnym złudzeniem często spotykam Cię w snach tam w świecie fantazji jesteś jak dziewiczy płomień piękna tańczący na świecy w ciszy wieczoru lecz gdy cię spotykam za dnia gdy stajesz przede mną w całej swej okazałości otoczona aurą blasku to nie mogę się powstrzymać i natychmiast zapadam się w głębinę zwierciadeł przenikliwego spojrzenia słucham twego głosu tak delikatnego jak śpiew ptaka zastanawiając się czy to się dzieje naprawdę czy rzeczywiście to co widzę jest materią jest z ciała ma serce i duszę czy wręcz przeciwnie jest fatamorganą snem na jawie niech mnie ktoś w końcu ukłuje szpilką abym mógł się zbudzić z letargu i mieć pewność że to co widzę jest po prostu Tobą
  9. ja się piszę, noclegu nie potrzebuję, wystarczy mi tylko knajpa której do rana nie zamykają i kufel piwa który będzie non-stop pełny (-: czekam na jakieś konkretne info, tzn. głównie interesuje mnie termin, bo teraz mi się sezon rozpoczyna i mam kilka startów w zawodach i mogło by kolidować ale jestem jak najbardziej za pozdrawiam
  10. dzięki Espena za odwiedzinki i ślad pod wierszydłem pozdrawiam
  11. poprostu istna tragedia, wiersz zbudowany na schemacie SKINIĘĆ które ni jak się czyta przykładowo "Ty skinąć też" -brzmi dysonansowo-i jest alogiczne ja zdecydowanie na nie pozdrawiam
  12. to dobrze że doprowadza, taki był zamysł, czyli cel po części osiągnięty dzięki za odwiedzinki pozdrawiam
  13. mi się zdarzało często po kilku głębszych, ale i tak najlepiej mi się składa słowa po tym jak minie kac, wtedy zawsze najwięcej tworzę ciekawy wątek, po tym co się ostatnio dzieje to coś nareszcie normalnego pozdrawiam
  14. bardzo banalne, takie dla dziewczynek w gimnazjum ja zdecydowanie na nie pozdrawiam
  15. nagromadzenie czasowników w początkej części strasznie wygląda, prawie każdy wers jest na taki zabiegu zbudowany, źle się to czyta, poprostu mdłe się to staje a co do treści to taka beznamiętność, czyli przeczytałem zapomniałem pozdrawiam
  16. aśmy se zaczeli PANować hie hie fajnie to brzmi a kiedy się waść broni i stawia szampana(-: pozdrawiam
  17. miło czytać takie słowa pozdrawiam
  18. nie podoba mi się nadużywanie entera w pierwszej strofie, i nagromadzenie epitetów w drugiej ogólne wrażenia na nie pozdrawiam
  19. a dla mnie to takie pisanie dla samego pisania nic nie znaalazłem dla siebie w tym wierszu pozdrawiam
  20. też kiedyś przedałem duszę w wierszu http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=35430 temat słabo rozwinięty i puenta ni z gruszki ni z pietruszki jestem na nie ] pozdrawiam
  21. "pomiędzy kropką, a i zapadła cisza" tu coś zgrzyta, możby tak POMIĘDZY ZDANIAMI ZAPADŁA CISZA albo jakoś tak "nie rozumiesz tego, że na rzecz nocnych dygresji na temat naszych równoległych istnień" - tu mio się wydaj że za dużo słów a treści niezbyt dużo "że, na rzecz" zupełnie zbędne zapychanie miejsca ogólnie wiersz mi się nie podoba, ale tylko ze względu na słabości do płci pięknej i jak (czytam\ słyszę \widzę przejawy feminizmu to mi się odechciewa pozdrawiam
  22. dla mnie zbyt wyliczankowe i takie oczywiste jak dochodzi się do końcówki, brak jakiegoś zaskoczenia, jakiejś myśli ukrytej za tym MAGAZYNEM MÓD i drażnią w czytaniu zmiany osobowe, już na samym początku pierwszy wers MY a kolejny ONE źle mi się czytało, poczekam na jakieś erotyki wiosenne pozdrawiam
  23. czerwono nabrzmiałe twarzowezgłowie morda zarośnięta, obrzydliwa, paskudna Haende hoch. Do ciebie- twoje zdrowie wyrób spirytusowy wychylony do dna ...................................................................... opleciony aurą której się brzydzę bełkot doprowadza tylko do wylewu złości mętny wzrok, od dzieciństwa go nienawidzę i z chęcią pogruchotałbym wszystkie kości ........................................................................ hamulec- chciałbym dać do zrozumienia że cały ten wizerunek jego-ego-życio- picia zawiera się w zdaniu do powiedzenia wszystko jest w tafli lustrzanego odbicia
  24. podpisuję się. pozdr. ja również
  25. podobne odczucie, jak u poprzedników skusił tytuł ale wiersz nie powalił mogę rzec przeczytałem zapomniałem pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...