Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Daihra Rentable

Użytkownicy
  • Postów

    88
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daihra Rentable

  1. Piotrku błędy zdają sie być normą w Twoich tekstach, co mam nadzieję wkrótce się zmieni. Dobrze że Leszek mnie wyreczył, bo nie wiem czy bym miała tyle cierpliwości. Ogólnie może tym razem bez iskier ale z niecierpliwością (jak zwykle zreszta) czekam na więcej. pozdrawiam ciepło/M.
  2. Daihra Rentable

    wosk

    U mnie masz dużego plusa. Bardzo ciekawa miniaturka. Zamiast najtwardsze dałabym najsilniejsze, ale pewnie się czepiam. Pozdrawiam/ M.
  3. powiem tak- w przeciwieństwie do Klaudiusza nie jestem aniołofobem i ten fragment jest dla mnie interesujący. Natomiast fragment wycieraczkowy bym wyrzuciła bo stylem nie pasuje do Twojej poezji. I jeszcze te deszcze nienawiści- takie jakieś oklepane przez pseudopoetów. Ogólnie jednak masz u mnie plusa i chyba zaczynasz oswajać mnie tymi sw6ymi specyficznymi metaforami (bardzo jre lubię;) P.S. mógłbys się pobawić wersyfikacją, ale to tylko luźna sugestia Trzymaj się ciepło, Magda:)
  4. zgadzam się całkowicie z Adamem- czegos tu brakuje. Może odrobiny przypraw i jakiejs świeżości, bo pomysł dosć przewidywalny.
  5. Tekst świetny i chyba jeden z niewielu, w których płeć bohatera nie wynika tylko z imienia, ale przede wszystkim ze sposobu myślenia i mówienia. DUŻY PLUS. Pozdr./Magda P.S. Trochę ortów się przydażyłopopraw je, bo psują troche dobre wrażenie. Szczególnie niemógłbym.
  6. Daihra Rentable

    Erotyk II

    Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcą, dodam od siebie, że "okład dłoni" średnio mi tu pasuje. pozdr.
  7. Po pierwsze gratuluje- wykorzystałaś słowa znanego icenionego poety, co zawsze rodzi niebezpieczeństwo "zbanalnienia" myśli, a Tobie wyszło to niezgorzej. Zgrzyta mi "odurzonego tchnieniem/betonu"- jakoś stylem nie pasuje i wersyfikacja pierwszej strofy. Ogólnie na plus, Twoje utwory zawsze wnoszą coś nowego. Pozdrawiam/M.
  8. Daihra Rentable

    śpiew mew

    marzycielsko sie zrobiło:)
  9. konwencja konwencją ale chodzić to możesz ewentualnie po tym pustkowiu Momenty dobre widzę i te pretensjonalne rtakże. pozdr.
  10. Naukowcy twierdzą te, że inteligencja zalezy od "porozumienia" między poszczególnymi neuronami, co generalnie faworyzuje kobiety, które maja je bliżej położone i statystycznie szybciej przekazuje się u nich informacja z jednego do drugiego(przepraszam za chaos wypowiedzi) Mętne to strasznie.Wielkie umysły tego świata wykazywały cechy mózgów obojga płci. Co do inteligencji, mi nie przeszkadza, że się ma nas za głupsze, bo przynajmniej rozczarowanie może być tylko miłe. Poza tym jako istota z założenia (społecznego głupsza) nie krępuje się zadawać pytań, bo wszak mnie wolno nie iwedzieć;), a każdą gafe mogę zrzucić na przysłowiową już blondynkę z dowcipów. To tyle moich babskich mądriości;)/M.
  11. Część trzykropków bym wykasowała, ale pewnie się czepiam. Ogólnie na duży plus. pozdr.
  12. Szczerze mówiąc nie podoba mi sie i strasznie mnie rażą te wilekie litery DZISIAJ, JUTRO. Pozdrawiam/M.
  13. Pewnie w poprzednim wcieleniu byłam Twoją zrzędliwą nauczycielką gramatyki:) A co do Jezus- napisałam zazwyczaj. Im większe prawdopodobieństwo, że jakiś dialog mógł mieć realnie miejsce, tym lepiej. Stąd moja SUBIEKTYWNA uwaga tegoż dotycząca, błędu nie wytykam, bo go nie ma. Zgadzam się z Leszkiem, że w konwencji horroru jesteś bardzo konsekwentny , czego szczerze gratuluje. pozdr.
  14. Właśnie ta inwersja w ostatnim wersie pierwszej strofy nie pasuje kompletnie. Zgadzam się z Tomkiem tylko zamiast "usilnie próbujesz" proponuję starasz się. Pozdrawiam/M.
  15. złota wolność już raz była i to z nie najlepszym skutkiem:) a refleksja może i poboczna, ale bardzo czytelna. pozdrawiam/M.
  16. Delikatne i ujmujące... piękne po prostu. Tylko "ziarnko pisaku" popraw. Pozdrawiam, Magda
  17. Oki skończyłam:) Najpierw formalności: masz kłopoty z budową logicznych zdań- początek drugiego akapitu jest okropny (bodajże drugie zdanie), poza tym rzuciły mi się w oczy dwa przypadki: Przez krótką chwilę zdawało się (mu tu dodaj, bo nie wiadomo komu;), że zostanie na miejscu tragicznego wypadku, ale w pewnej chwili podszedł do radiowozu Raz na jakiś czas mijał tylko jakiś kombajn, bądź inną ciężarówkę... - wychodzi na to, że kombajn to rodzaj ciężarówki jest mnóstwo literówek ź na ż i o na ó nie stawiasz przecinak przed co w zdaniach typu; powiemy jej, co się stało atrakcyjność policjantki-> policjantce Wiem, że to strasznie chaotyczne i przepraszam, ale jeszcze jest błąd w modlitwie; brzmi ona wieczny odpoczynek racz im dać Panie... To tyle wychwyciłam. Co do treści- przez początek ledwo przebrmnęłam, co przy ilości błędów gramatycznych, literówek i powtórzeń raczej nie dziwi. Pierwsze dialogi strasznie się wleką- podoba mi się natomiast scena szaleńczej ucieczki Debry- jest zdecydowanie lepsza od Kirka i Johna. Rozwiazanie akcji też nie jest złe. Za to dio szału doprowadziła mnie ilość cosiów w Twoim tekście. Generalnie jak na Ciebie słabo. pozdrawiam/M. P.S. Opis kobiety zdecydowanie lepszy niż mężczyzn, ale to dobrze świadczy;)
  18. Robert nie wiem , co Ci się stało na tych wakacjach, ale w porównaniu z poprzednimi Twoimi pracami ta jest irytująco zła. Przebrnęłam, jak dotąd, przez nieco ponad jedną cząstkę i znalazłam mnóstwo błędów różnego rodzaju (już zaczęłam się nawet zastanawiać czy celowych). Od początku zatem: 1) więc z wielkiej- początek zdania 2) krzaknął?! 3) Nie pojmował przyczyny nerwowego zachowania swojego syna, wiedział, że musi z nim poważnie porozmawiać, jednak nie teraz.- to koszmar każdego polonisty! 4) zaciągnął hamulec i samochód zaczął zwalniać - mission impossible, jakby jadąc zaciągnął ręczny toby się cos przepaliło:) 5) potem można być zlanym a nie zalanym Poza tym nie pasuje mi sformułowanie "dobra kobieta lekkich obyczajów" i wykrzyknik Jezus! (zazwyczaj jest Jezu! lub Jezus Maria!) Co do treści się jeszcze nie wypowiem. Trzymaj się ciepło/ M.
  19. Hmmm.. od początku zacznijmy- zlikwiduj wielkie litery rozpoczynajace werszy(gdy nie używa się tradycyjnej interpunkcji tracą one sens). Trzykrotne powtórzenie słowa odziani brzmi okropnie. Poza tym oklepane to strasznie i w niezbyt dobrym stylu. Pracy dużo przed Tovbą. Pozdrufka/ M.
  20. Skąd ja znam ten utwór:) Muszę się zgodzić po części z Tomkiem- trzecią strofę trzeba odchudzić, bo sens gdzieś ulatuje w zbyt dużym nagromadzeniu słów. Za 'kropkowaniem" raczej nie jestem. Subiektywnie dodam, że to "A" mi jakoś nie pasuje- może spróbój Infekcja zaś nadal dokonuje spustoszenia To tylko taka moja imapresja, ale można by z tym cosik pokombinować. Pozdrawiam:)
  21. Dodam tylko od siebie, że ponad sześć miliardów. pozdr.
  22. A była prośba na forum żeby miesiąc chociaż poczekać. castus ja się nie czepiam Twojego wiersza ale lepiej chyba trochę poczekać. pozdr.
  23. sms ma 169 znaków (przynajmniej znormalizowany) ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...