
H.Lecter
Użytkownicy-
Postów
5 303 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez H.Lecter
-
[1875] Berthe Morisot odpoczywa pod gruszą
H.Lecter odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
[1875] Berthe Morisot odpoczywa pod gruszą Pamiętaj, kobiety też czasami bywają. Przenoszą farbę w fałdach sukienki, podwijają rękawy. Zacznę od ciszy. Ciągle odganiam myśl o kolejnym pozowaniu. On nalega i prosi. Ostatnio przełamał czerń, nareszcie. W tych miejscach wiersz do mnie " mówi ". To co pomiędzy ( przełamywanie stereotypów, poszukiwanie własnej drogi, brak akceptacji ) tyleż uzasadnione, co bezbarwne. Na przykład fragment : Często płaczę, zazwyczaj w środku. Nikt nie zna tych kolorów, przecież wymieszałam je sama. Jak tu wybrać pędzel? jest na tyle " uniwersalny " ( mógłby dotyczyć ciebie, mnie, czy kogokolwiek innego ), że aż " rękawiczkowy " - gładki, bez wyrazu. Wydaje mi się, że zostały zachwiane proporcje między fabułą a ekspresją. Pozdrawiam, Piotr. : ) -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Okej, rozumiem. Masz trochę racji. Za wtrącenie się, przepraszam, chociaż swoje stanowisko podtrzymuję. Taki kompromisik. Pozdrawiam grabulą również przepraszam HL za zaśmiecanie, wątka, który powinien być poświęcony ocenie wiersza. Pancolek – ja również wyciągam grabule i zapraszam na browarka, żeby na spokojnie pogadać o wierszach i nie tylko – może kiedyś kto wie, świat jest mały Lepszy kompromis a niżeli zwada ;) Pozdrawiam miło Miałem pewien udział w podgrzaniu atmosfery, zatem wszelkie koszty uspokajająco - poetyckich browarków biorę na siebie... ; ) -
leżały kości zeżarte ----------jak zeżarte, to nie miało co leżeć kosa z uśmieszkiem szczała ---------- nieco tandetne Ogólne wrażenie jednak dobre. Wiersz wyrazisty, gęsty, " ni ma " - szorstkie, oszczędne ale i podskórnie ciepłe. Po poprawkach - na tak.
-
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Karolciu, ten wiersz to moja podróż sentymentalna, " grzech młodości "...; ) Niech zostanie jaki jest... Dzięki. Serdecznie... rozumiem, początki różne bywają ;) nie rozumiem za to celu wklejania starego tekstu :]. mogŁeś chociaż napisać - a to taki stary dziad ;P, inaczej by się na niego patrzyŁo :) Cel wklejenia ? Ciekawość... ; ) Datowanie tekstu miałoby jakiś wpływ na ocenę - a tego nie chciałem. Wyszło zabawnie i pouczająco ; ) -
Mam podobne odczucia.
-
Najnowszy testament
H.Lecter odpowiedział(a) na Robert_Siudak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeczytałem z ciekawością. Wrażenie kalejdoskopu - ciąg soczystych obrazów i skojarzeń, zostawiających jednak czytelnika z " pustymi kieszeniami ". Puenta - to raczej bon mot. Paradoksalnie, czuję niedosyt. Pozdrawiam. -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wydaje mi się, że brakuje tutaj jakiejś wieloznaczności, trochę tajemnicy :P. w sumie caŁość jest bezpośrednim opisem, jedynie puenta może być odczytana na kilka sposobów. nie wiem, trochę się z nim pobawiŁam. widzę ten wiersz w miniaturze, albo jako rozbudowaną caŁość. pozdrawiam Karolcia :) Karolciu, ten wiersz to moja podróż sentymentalna, " grzech młodości "...; ) Niech zostanie jaki jest... Dzięki. Serdecznie... -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wooow, a z którym to, jeśli łaska? u Lectera, pensjonarka pozbyła się cnoty, tez mam taki? uchu, cmook obojgu :) Stasiu nie rozdziewiczaj mi pensjonarki... ; ) -
Elisabeth Bishop wrzuca lód do szklanki
H.Lecter odpowiedział(a) na nea-figalia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dlaeczego miałoby być niezamierzone? Nicość to nicość. Proszę spojrzeć również na wiersz" Bishop "Piosenki dla kolorwej wokalistki" - "Songs for a colored singer" - cz. 3 i 4. Ukłony. Nicość w tej ilości wywołuje nudę/ nudności... ; ) Cóż mnie interesuje wiersz Bishop, rozmawiamy o twoim tekście. -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czytam i czytam i zgadzam się z H. Lecterem, ale ja się z nim mocno zgadzam. Masz rację H.L. "to nie jest dobre miejsce" na takie wiersze. kosz huaaa Czytam i czytam Miło mi, że nie możesz się oderwać od tekstu, chociaż zaczynasz już popadać w lekką histerię... ; ) -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Poezja to duży kraj - zmieścimy się wszyscy... ; ) Dzięki. Pozdrawiam. -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No widzisz skoro Cię nie interesuje to świadczy tylko o tym że masz za przeproszeniem w dupie czytelników Lecter ma tu kilka wierszy bo chyba tylko tyle zostało mu z młodości i nie sądzę żeby aktualnie coś tworzył Jeżeli jest taki dobry czekam na jego tomik,aż dziw bierze,że nikt go jeszcze nie zauważył.... Myślę Pancolku,że doskonale wiesz o co mi chodzi........ Klika....i TWA Neverending Story :) TWA jest wszędzie, na każdej stronie, temat klik wszelakich jest na orgu od zarania dziejów (a przynajmniej kilka dobrych lat odkąd tu jestem). I nie tylko na orgu. Osobiście wychodzę z założenia, że każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania i nikomu nic do tego, czy było to podyktowane niezwykłą wrażliwością czy działaniem na zasadzie odwdzięczania się. A jeśli ktoś "wie lepiej", to niech założy biuro detektywistyczne tudzież "zaciągnie" się w szeregi naszego rządu :) Nie siejmy zamętu, popadniemy w paranoję. Oceniajmy poezję, czytajmy poezję - od tego tu jesteśmy. A swoją drogą - czyżby moderator przysnął? :) 104 komentarze z czego jakieś 100 od czapy to całkiem niezły rezultat :) A w temacie tekstu - moim zdaniem zbyt "wyszczekany" jeśli chodzi o budowę. Stylistyka dosyć jednoznaczna, odrobinę "rozbrykanie młodzieżowa", lekko zbuntowana. Żałująca, lecz nie żałosna. Peel dosyć irytujący, fragment z mamrotaniem, gównem i nożem pod lewą łopatkę (o zgrozo!) słabiuśki. Prawdę mówiąc nic mi się w tym tekście nie podoba - mimo, że proste, jednoznaczne pisanie lubię. Bez zbędnych przebarwień i udziwnień. Ten jak dla mnie całkowicie nieudany. Subiektywnie rzecz jasna. pzdr z uśmiechem, P. edit. P.S. przejrzałam sobie komenty :) 102 są od czapy ;) Z czego jakieś 99 samego Autora ;) bez obrazy rzecz jasna :) p. raz jeszcze. Przyjąłem do wiadomości... ; ) Dzięki, pozdrawiam. P.S. Czy mógłbyś wyjaśnić fragment : P.S. przejrzałam sobie komenty :) 102 są od czapy ;) Z czego jakieś 99 samego Autora ;) bez obrazy rzecz jasna :) bo to zbyt mętne na mój prosty umysł. -
Kiedy przestajesz zajmować się całym światem i ludzkością - twoje pisanie na tym korzysta... ; )
-
zarumieniona
H.Lecter odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Od prostoty... ; ) -
Pośrodku cienia jasność zakwita
H.Lecter odpowiedział(a) na Zbigniew Nowak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bełkot. -
Wolę starego, dobrego Pyzińskiego... ; ) Bardzo słabe.
-
zarumieniona
H.Lecter odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zrób tak żeby nie było kim się zajmować gdy już nam przejdzie pierwsze w życiu zauroczenie Ta zwrotka jest znośna, bez waty cukrowej w stylu : ptak w klatce śpi mimo że okno otwarte spokój odpłynie zieloną łódką Spróbuj pisać, Marusiu bez upiększania - wtedy jest piękniej... ; ) -
Zachęcające...
-
Dla niej i inne (ogolnie 4)
H.Lecter odpowiedział(a) na Wladek Roman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kosz. -
Kosz.
-
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tako rzecze Slide... huaaa -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pomiędzy teraźniejszością, wyobrażeniem i wspomnieniem... : ) Dzięki, Jacku. Pozdrawiam. -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ostrzej niż zazwyczaj, ale w tym ładnym melodyjnym tonie, jak dlamnie całość zamknięta w fajnym sentymencie i jednoczeście próbująca z nim walczyć. Ta grzeczność zamkniętaw białym kołnierzuyku jest tym do czego tęskni peel, ale i która jest męczaca bo nie pozwala wyrazić sie (przecież peel sam przyznaje że "przyznaję rację" mamroczącej, niegrzecznej osobie. :)) co do cąłości opisuów troche mniej niżzwykle, ale bardziej "powieściowo". moim zdaniem fajne. Miło cię znowu czytać, Adolfie... Dzięki. Pozdrawiam. -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Widzisz, Haniu - pierwszy raz w życiu pełna satysfakcja i u kogo ? U Lectera ... ; ) -
biały kołnierzyk
H.Lecter odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chyba cię lubię... ; ) O ile znasz znaczenie tego słowa. ;) Lubi się nie za coś ale mimo czegoś... ; )