gżegżółka

Beacie z GROM-u (wieś Pławo) Komandosi biją brawo Bo lubią dziewczynę Co miast trzymać linę Puszcza się na lewo i prawo

Beata (fanka hippiki) z Kamyka Oddała męża do psychiatryka Bo poznała dżokeja I mogła krzycząc "Heja!" Do woli ujeżdżać jego konika

A, Maju, wikt jameczce...?

Babo, łamała beja?

Kończąc grę na rogu Jankiel (wieś Wał) Melomanów w zachwycie zostawiał “Wszystkim się zdawało Że wciąż echo grało” A to tylko Władek mocz oddawał

Dawała Anna z Kobylanek Chłopcom powód do niespodzianek Gdy ciuszki z niej rwali Wtedy odkrywali Że ch.j wystawał jej spod falbanek

U góralki rodem z Lutka Ceprów jest chata calutka Każdy do niej gna Bo co ma to da I nie bierze ani dutka

Grecki alpinista w Himalajach Idąc myślał o oliwnych gajach Wtem spłynęła lawa I usłyszał brawa Od Yeti - wspinał się mu po jajach

Szukał rymów do "Ałma-Aty" Poeta - minister oświaty Męczył główkę Wziął łapówkę Znalazł je gdy trafił za kraty

co mało i na ...? A puka? Łoi na ukos?

A nery sierż.?

Ina, Pagani!

Za GAZ!

Po pelikana?

Za maki! Marta też?

O, gęba bananojada

Iwo, łza to łzę łyżeczce...

Jej owsa, piąteczce. Tą i ...pa! swojej

Tak, wódo! ...im?!

Wszyscy młodzieńcy w Wieliczce Wciąż mówią o lunatyczce Co w kopalni soli Z każdym się pie.doli Ale tylko po zaliczce

Restauratorka (wieś Wytrzyszczka) Brała każdą szprycę do pyszczka Na schodach na stryszek Wyskoczył opryszek A jej wyskoczyła opryszczka

Wprowadziła prezesa z Tworek Asystentka w świetny humorek "Masz do interesów głowę!" Rzekł jej gdy odzyskał mowę Potem wstał i zapiął rozporek

Ano wiatróweczce wór. Ta Iwona!

Małysz i knot? Są

aka ... bej Ikar, kopa!