Lepiej jak koń się znarowić
Niż obiecać cud krajowi
Lepiej nago na mróz wybiec
Niż podatki niższe przyrzec
Lepiej nie mieć zębów w szczęce
Niż obiecać innym więcej
Lepiej zaśmiać się obłudnie
Niż obiecać że się schudnie
Lepiej wejść z Tysonem w zwadę
Niż przegapić "Familiadę"
Lepiej wejść z Gołotą w scysję
Niźli psioczyć na "Seksmisję"
Lepiej napyskować Kliczce
Niż wejść w drogę choleryczce
Lepiej zdrowie nadszarpywać
Niż zmian w rządzie wypatrywać
Lepiej by nas diabli wzięli
Niż stolicę mieć w Brukseli
Lepiej być w niechcianej ciąży
Niż do strefy euro dążyć
Lepiej wodą sieć napełniać
Niż unijne normy spełniać