smykusmyk

normalnie :((((( nie wyświetla się :(((((((((

i cały czas chcę tatuaż maynarda :P

http://www.bauv.unibw-muenchen.de/institute/inst10/wwwSites-I10-deutsch/Kartographie/Professurseiten/Karten/Bilder/Mars/Marskarte.gif mars

ejjjjj nie wyświetla się!!! :((((((((((

osoba: Arnold Schwarzenegger jestem jego najleprzom wielbicielkom 20:10, kasia (ana) osoba: Arnold Schwarzenegger jest normalnie super.Szkoda żę go nie znam bardzo bym chciała.Za te role ma u mnie dług wdziencznośći normalnie rewelka.chcem wyjechaćz polski do kanady i go spotkać 20:09, kasia(ana) osoba: Arnold Schwarzenegger arnold alois schwarzenegger to jego imię. bardzo mi się podobają jego role w terminatorze . ma talent komediowy i polecam go reżyserom jest naprawde dobrym aktorem. 20:06, kasia(ana) słodka :)

użytku

http://saffy65.free.fr/images/Wierd_pic_of_Gabry.jpg oto długowłosy dj bez czapki :) a żeby potwierdzić, że jest dj-em: http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://saffy65.free.fr/images/DJ-Ponte_rulz!!!.jpg&imgrefurl=http://saffy65.free.fr/gabriele.htm&h=533&w=400&sz=13&tbnid=H-S3uOPztC8J:&tbnh=129&tbnw=96&hl=pl&start=1&prev=/images%3Fq%3Ddj%2Bwith%2Blong%2Bhair%26svnum%3D10%26hl%3Dpl%26lr%3D :) ok, to teraz poproszę tatuaż maynarda jamesa keenana w pełnej okazałości i dobrej jakości :D

bo ponieważ :)

ha!!! :D nie ma tak :] słowo się rzekło i jest agnes. następnym razem musi być więcej szczegółów. i proszę, żebyś nie przeginał psycholu ;)

no wiesz co. mnie namówili. wręcz zastosowali szantaż emocjonalny, a Ciebie nie??? tak być nie może.

ale musisz najpierw znaleźć zdjecie o które ja poprosiłam :)

??? nie rozumiem?

prosże bardzo :) http://www.artprogram.art.pl/PLYTA_NEW/NEWART/artysci/painting/Sokolowski/AGNIESZKA_ROZEBRANA_120X90.JPG to na początek łatwe chciałabym zobaczyć królika, który molestuje kurę :]

proponuję małą zabawę. nie wiem jak się ona przyjmie na orgu, gdzie nie da się zamieścić zdjecia na stronie, ale myślę, że można spróbować z linkami. o co chodzi. podajemy opis rysunku/zdjęcia jaki chcielibyśmy zobaczyć. np. zdjęcie yody palącego jointa. jeśli ktoś odnajdzie to zdjęcie, umieszcza link w temacie i wpisuje kolejną prośbę. nie wiem jak to się przyjmie tutaj, ale na pewnym serwisie bawiliśmy się naprawdę przednio. jeśli ktoś ma ochotę, niech zaczyna. p.

dziwna zasada. nie pamiętam jej z innych Twoich wierszy, aczkolwiek nie czytałam ich tak dawno, że mogłam przeoczyć. znak rozpoznawczy byłby, gdybyś pisał tak tylko Ty, a nie piszesz. to raczej coś odrobinę niekonsekwentnego, ale jeśli uważasz, ze tak jest ok, to ja nie wnikam. w każdym razie czytałam Twoje lepsze. a po przeczytaniu tego fragmentu: Od filigranowych stóp wiedziałem że będzie Złotowłosa przed moimi oczami stanął frodo :] sorry maluchu :) pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w poznaniu. pati.

hymmmm bulimik w jakimś stopniu potrzebuje weny do rzygania. hekate ilościowo jest odpowiednio. ten fragment, który jest według Ciebie melodramatyczny, moim zdaniem jest całkiem normalny. melodramatu tam na pewno nie ma. to raczej naturalna kolej rzeczy. jeszcze jakieś zastrzeżenia? :) pozdrawiam, paper vel smyk :)

ja proponuję tytuł: 'wtórność' inwersje = patos ----> płynąć będę musiała. zastanawiam się, czy rozmawiasz z mamą w ten sposób. 'mamo, obiorę ziemniaki na obiad dzisiejszy, abyś Ty nie musiała swych rąk ubrudzić. wyręczę cię w tej pracy niewdzięczniej'. brzmi komicznie? tak samo wygląda w wierszu.

druga strofa - rewelacja. dalej całkiem normalnie, spokojnie, leniwie... jak siesta. dobry wiersz. odprężający. p.

pointa bardzo dobrze oddaje to, co czuję po przeczytaniu wiersza. p.

echhh no nie wiem. dla mnie, jak na tyle wierszy co piszesz, to ten jest naprawdę słabiutki i niedopracowany. może warto pójść w trochę inną stronę, spróbować pisać w trochę inny sposób, bo zaczyna być monotonnie. p.

ja nie wiem. messa, dla mnie to jest po prostu szok, sposób w jaki dobierasz słowa, tworzysz skojarzenia, wystukujesz rytm. mówiłam milion razy, że Twoja poezja, to nie moje klimaty, ale zawsze będę pod wrażeniem Twojego warsztatu. pozdrawiam, pat.

trochę pourywany przez rozenterowanie. poza tym gorzki i smutny. tak go odbieram. wieje samotnością i jakimś niewypowiedzianym żalem. pozdrawiam, p.

bez drugiej strofy do przyjęcia. reszta jest milczeniem. pozdr,p.

gdyby nie zakończenie, nazwałabym ten wiersz zwykłym średniakiem. zakończenie mnie zwyczajnie urzekło. wpasowało się tak niezwykle w wiersz, że mam ochotę przeczytać go raz jeszcze, i jeszcze... koniec sprawił, że wiersz stał się wielowymiarowy, zupełnie inny, niezwykły, może nawet magiczny. gratuluję. p.

no nie wiem. nie dla mnei taka poezja. po pierwsze starszliwy kawanaławizm. później patos : 'pytanie odbite od nieskończonych luster nicości powraca jako echo czarne i zdrowe milczące' na końcu chciało mi się śmiać :( pozdrawiam, p.