Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

natalia

Użytkownicy
  • Postów

    2 503
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez natalia

  1. genialne Kingo :) krótko i treściwie. dzięki za uśmiech Serdecznie pozdrawiam Natalia
  2. Mirko po pierwsze tytuł...gdzie jest? schowałaś na później? nie ładnie tak pozostawiać wiersz bez, ponieważ mało kto zajrzy do nijakiejnicniemówiącej gwiazdki. co do wiersza... tak mi się wydaje, że jak już to: Katuj losie nie oszczędzaj świata Katuj pajacyki z cukru...(cukrowe pajacyki) jakoś tak chyba jest bardziej po polsku, ale mogę się mylić, to moje prywatne odczucie. dalej jest zabijanie, śmiech i wierzba...hmm, interesujące to wszystko. Ale nie do końca chyba pojmuję całość... Cóż, może innym razem :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  3. nie miałam okazji przeczytać poprzedniej wersji, ale ta jest świetna Mirko :) i przesłanie bardzo trafne, mnie się podobie :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  4. świetny obraz, bardzo plastyczny, ja ją widziałam! hmm, dziś świeczki paliłam... ale nie gasiłam splunięciem.. :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  5. :) Witku one są pod parapetem zostawione, widać były takie "parapetowe", że pasujące tylko do wrzucenia ich właśnie tam. Hmm, nie mam pojęcia czy to Ci coś wyjaśniło...mam nadzieję, że tak :) Dziękuję za zainteresowanie, serdecznie pozdrawiam Natalia
  6. uwielbiam takie słodkości :) szczególnie jeśli w nich świeci słońce, a tu jeszcze stokrotka! Serdecznie pozdrawiam Natalia
  7. hm, masz rację, a teraz?
  8. a ja lubię wsłuchiwać się w wiatr... pozdrawiam z uśmiechem Natalia [sub]Tekst był edytowany przez natalia dnia 21-06-2004 01:23.[/sub]
  9. zapada w pamięć bardzo przyjemnie się czyta, tak lekko... Serdecznie pozdrawiam Natalia
  10. wstydem poranka okryty szarpie słowa i drze sny pod parapet wyrzuca dziś nawet sznurówki są jakoś nie do pary tanecznym krokiem omija pachnące środowisko społeczne ładnie wygląda z boku nie ma co psuć udziwnianiem życia potęga słońca znika w dywan wsiąkają procenty słono-gorzkie jak parapetowe sny może jutro lepiej nie wstawać [sub]Tekst był edytowany przez natalia dnia 07-07-2004 21:02.[/sub]
  11. ma w sobie coś intrygującego... a te liście z drzew faktycznie ujmujące. a tytuł dla mnie nadal zagadkowy.. Serdecznie pozdrawiam Natalia
  12. dzięki za wskazówkę Maleno :) pozdrawiam
  13. dziękuję Ci bardzo Emilio za opinię i za osobistą interpretację :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  14. Witku dziękuję za podzielenie się Twoimi odczuciami :) Danielu, a może "usprawiedliwiasz zamyśleniem"? chyba lepiej... Serdecznie Was pozdrawiam Natalia
  15. pięknie opisałaś te drzewa! jestem pełna uznania dla sformułowań jakich użyłaś, wyszło naprawdę ślicznie :) choć zakończenie.....hm, sama nie wiem, dla mnie nie potrzebne. Ależ przyjemnie przypomnieć sobie takie widoki... dzięki! :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  16. hmmmmm intrygująco tu u Ciebie Magdo... bardzo nawet bym powiedziała, ciekawie się czytało, bo nie-nudno podobierałaś słowa... ciężej idzie mi zrozumienie treści nawiasu w tytule... ale chyba wszystko w swoim czasie :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  17. piękne przesłanie, ładnie ujęte....prócz dwóch wersów, pozwolisz? nawet jeśli rozszarpią druty kolczaste rdzawe szramy bólu nawet gdy wypalą oczom krople soli wżerając bezgłośnie w bezradne szkliwo ................. w drugich mnie coś gryzło i od razu przy czytaniu sobie pozwoliłam zmienić, ale tylko w głowie :) jak dla mnie, brzmi trochę lepiej. Serdecznie pozdrawiam Natalia
  18. co dzień przynosisz do poduszki nabrzmiałe smutkiem oczy i po co tyle zachodu o kolorowe prześcieradła? znów milczysz najpewniej zgubiłeś słowa ale to boli jak niedozwolone ciosy umyłam zęby i mam pachnące włosy, idziemy? nie uśmiechasz się zamyślenie usprawiedliwieniem dlaczego mi już nie ufasz? zatańczmy raz jeszcze na promieniach tęczy
  19. kiedyś musisz się na jedną zdecydować, na tą która będzie przyjemnie słodka, sam uznasz ją za najsłodszą a dalsze poszukiwanie za zbędne :)
  20. bardzo sympatyczny :) pod koniec tylko się troszkę popsuła, tym, że będzie zwykłą babką, to jakby ucina te fantazje na temat jej kształtów itp spraw. Serdecznie pozrawiam Natalia
  21. ha! świetny! buzia sama się śmieje :) no urocze to maleństwo i ten annn anioł, zabieram na pamiątkę :) Truskawkowo pozdrawiam Natalia
  22. cieszę się Agato, że wywołał uśmiech :) Adamie, :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  23. nooo to jest dopiero wierszydło :) świetnie się czytało! śmiechu przy nim co nie miara :) (mam tylko pytanie odnośnie jednego wersu "Bezwzględne na świat się pchało" ma być, że ono się pchało bezwzględnie, czy, że ono było bezwzględne? bo z początku myślałam, że "i" zjadłeś, ale teraz patrzę, że przecież i tak, i tak może być i sens jest :) ) od czasu do czasu dobrze przeczytać coś takiego :) humor od razu lepszy, z miłą chęcią przeczytam następnego "węża" :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  24. interesujące zjawisko tu zostawiłaś :) podoba mi się takie myślenie, bardzo Serdecznie pozdrawiam Natalia
  25. uśmiałam się Witku :) mam nadzieję, że o to głównie chodziło. proponuję wyrzucić "w" z 3 wersu od końca Serdecznie pozdrawiam Natalia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...