Luthien_Alcarin

"jeden niepewny krok nie trzyma mnie grawitacja spadam w nicość i w wszystkość gdzieś wyląduje albo nie prędzej spalę sie w atmosferze ze wstydu i strachu" -> te fragmenty wg mnie pisane na siłę, pojawia sie 'nicośc"...i takie rozmyte, zatracają klimat reszta bardzo ciekawa , podoba mi się koncept, i pointa:) tekst króty zacytowałąm radziłabym skrocic do minimum:) reszta na + Pozdrawiam Agata

pierwsza strofa-podoba mi sie, spory plus, druga:przegadana i zatraca klimat pozdrawiam Agata

pierwsza strofa-podoba mi sie, spory plus, druga:przegadana i zatraca klimat pozdrawiam Agata

"mówili":powtarza sie.... nie jest źle, zjadliwie, nietraci banałem:ale wszystlko leży tak płasko, brakuje mi czegoś-niestety:umiesz o wiele lepiej:) Pozdrawiam Agata

Cykle pokątnych minut sekund -nieustające-> drobna poprawka kosmetyczna ale lepiej się wg mnie czyta czasami jest za duzo rzeczowników, wyliczeń, powtórzen: meijsami ciekawy efekt ale niestety dośc szybko się nudzi oólnie wrazenia dość pozytywny:masz pomysł na wiersz i konsekwetnie go realizujesz (choc mi brakuje liryki) Pozdrawiam Agata

za oczywiście, brakuje mi liryki: ale mogłoby być z tego swietne metafizyczne opowiadanie.... moze mogłabyś to kiedyś spróbować przenieść na prozę? Pozdrawiam Agata

ostatnia strofa za bardzo oczywista wrecz banalna, a pierwsze trzy: bardzo ciekawe, dobre metafory, porównania: no i co ważne przy takich tematach nie ma górnolotności. Popraw ostatnia strofe bo zostawia niesmak gdy ją porównać do reszty Pozdrawiam Agata

dość ciekawa miniatura: nie wiem czy coś miałą przekazać(tzn. jestemw stanie dorobić interpetacje, ale chyba to bedzie w tym wypadku naciagane;)) czy to zabawa fajnymi skojarzeniami, ale ogólnie na plus Pozdrawiam Agata

płaksi wiem wiem... ale ostatnio ogólnie kiepsko mi idzie, był w warsztacie ..ale ze w warsztacie nudno przenosze tutaj- a co do interpretacji Kociej nie tak mialo być:> ale pewnie się i z tym obronisz:> POzdrawiam cieplutko i dzięki za wizytę Agata

hej dzięki: wielorakość interpretacji:)bardzo się cieszę- pisałam w jendym kierunku i jestem już nastawiona na swoja interpretacje:ale jeśli mas zinne pomysły tym lepiej;) dzięki ze wpadłes POzdrawiam Agata

a mnie ta delikatnośc w pewien sposób ujmuja i podoba mi się to wplatywanie moze wytartych epitetó ale wciąż uroczych:) Pozdrawiam Agata

nic ambitnego, ale podobno dość zjadliwe;0) wiec prosze się czestowac POzdrawiam Agata

pokłułam się słowami próbując je zszyć w dialog wplotłam między siebie i ty w sobie znalazłeś coś z ciszy niespójnym monologiem owinąłeś mi szyję ścieg kończy się na ustach najwymowniej

a to płynę do P:) najwyżej utonę:0)Dzieki za poścwięocny czas Pozdrawiam Agata

narazie jest kiepsciutko, da się jakoś uratować:)? Pozdrawiam Agata

pokłułam się słowami próbując je zszyć w dialog wplotłam między siebie i ty w sobie znalazłeś coś z ciszy niespójnym monologiem owinąłeś mi szyję ścieg kończy się na ustach najwymowniej

znów bardzo dobrze- standardowo w Twoim wypadku... sprytna kocica : nie dość ze masz możliwość spadania na cztery łapy to jak narazie nie spadasz:> (krzyze-najciekawszy efekt) Pozdrawiam Agata

bardzo dobry, nowatorski ciekawe metafory... wg mnie szwankuje wersyfikacja-osobiscie wole bardziej poszatkowane formy, ale ogólnie duży + Pozdrawiam Agata

ogólnie dość ciekawie, i to jedna z lepszych prac jakie dzis wychwyciłam na forum , owszem tęcza drażniąca... ale nie bede aż tak skrupulatna;) Pozdrawiam Agata

a mi sie wydaje za całośc ma charakterystyczny klimat i ogólnie wywołuje u mnie raczej pozytywne wrazenia jako wiersz Pozdrawiam Agata

1. czemu proza Poświatowskiej? można by naciagnąc na proze życia ale własciwie chyba kazdemu Poświatowska kojarzy się z poezją, kilka tekstów prozatorkich nie jest raczej cechą charakterytyczną owej poetki 2.Banał-> zapowiedż kolejnych strof? ok prawdopodbnie okreslenie dla emocji 3. kolejne strofy są na siłę poetyckie: wiele z określeń już było i wytrały się :"słone myśli", "obłąkane myśli", "zakurzone słowa" 4. brakuje pointa, któa mocno spiełaby całość 5. końcowy wielokropek do odstrzału:nic nie daje tylko drażni Reasumujac; nie jest tragicznie., ale do "dobrze" sporo brakuje, brakuje mi w utworze klimatu, świeżości itp itd najlepsza pierwsza strofa ( zastanawia mnie tlyko owa proza, choć gdyby reszte utworu pociągnąc ironicznym lub delikatnie prowokatorskim pedzlem mógłby być to całkiem ciekaw efekt) Pozdrawiam Agata

wątki usprawiedliwione przez pointe: Amrasowy zgry ze społęcznośc poezji org:>? Strofy ciekawe :nie łączą sie zbytnio, ale zachaczają ciekawe wątki, najlepsza dla mnie pierwsza strofa (największa możliwosc interpretacji:)) : moze dobrze byłoby rozbić ową prowokację na kilka watków -kilka utworów? Pozdrawiam raczej plusowo Agata

jak na debiut całkiem zjadliwe;) witamy na poezji:) Pozdrawiam Agata

chyba czym szybciej debiutanci nabiora dystansu do siebe i włąsnych utworów tym lepiej-będą sprawnije rozróżniać poezję od kiczu, i moze zaczną sie dobrze przy tym bawic- a przy sprzyjających okolicznościach wyłowimy tu kilka talentów:> któe po komentarzach np Samo Zlo wzieły się za siebie ratując swoją dusze od potepienia:P Mi przynajmniej pierwszy komentarz (miazdzacy oczywiście) oyeya bardzo pomógł POzdrawiam Agata

popieram: rozumiem zwiazek emocjonalny itp itd ale to poezja ma byc...najlepiej zacznij dużo czytać , czytac i jeszcze raz czytac i pisz: mniej emocji , wiecej metafor (tlyko nie serca, gwiazdy, łzy, żał, anioły i całe to słodkie tęczowe wyklepane towarzystwo)... Rozumiem z edla Ciebie ten utwór kipi od emocji, ale dla kogos kto nie zna Ciebie to nic prawie nie znaczy-pisz o rzeczach mniej dosłownie, więcej metafor itp i nie bierz sie narazie za tak powazne tematy bo mogą wypaśc banalnie Pozdrawiam Agata