Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

baron de Charlus

Użytkownicy
  • Postów

    91
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez baron de Charlus

  1. Kompletnie nie wiem co chciał autor powiedzieć, może autor sam do końca nie wie ? Wszystko się tu rozmywa- nie wiadomo co właściwie ci ludzie myślą, w co wierzą. Wulgaryzmy nie na miejscu Początek jest pretensjonalny Menel fiolozof i jego uczeń- nauczyciel sam powinien jeszcze się uczyć ( jego wypowiedzi są ironiczne, jakby uświadomił sobie iluzoryczność wszelkiego poznania, ale sposób w jaki to mówi zaprzecza temu ) a narrator jest tak nieokreślony, że nie wiem co o nim napisać. Wydaje mi się, że można to trochę przemodelować. Przepraszam za kategoryczność; jestem szczery; moja ( konstruktywna mam nadzieję ) krytyka miała Ci pomóc.
  2. Ten akapit "Gdyby nie sąsiadka..." prawie kompletnie wybił mnie z rytmu czytania- nie to o co tam chodzi, tylko sposób ujęcia tego- psuje klimat, który jest zbudowany dobrze. W początkowych akapitach też jest parę słów, które możnaby zastąpić innymi, bardziej tam pasującymi. Nie zgodzę się z pierwszymi komentarzami, co do patosu czy dramatyzowania ( choć ta matka...), ale to zależy chyba od wrażliwości. Takie texty są chyba potrzebne; żeby przypominać
  3. jeśli to text pisany dla rozrywki i takie działanie na czytającym ma wywierać, to jest to text, moim zdaniem dobry. jeśli to text pisany z powagą, który ma coś przekazywać, uświadamiać, to moim zdaniem nie jest dobry- nie ma konkretnego klimatu ( chwieje się, raz powaga, raz ironia, żart ), ewentualnego przesłania nie mogę dostrzec, a jeżeli jest nim to, co mi się wydaje, to cały efekt rozmywa się przez brak klimatu.
  4. Myśli snują się po głowie leniwie, połykając całą rzeczywistość Stają się obrazami, wizjami przyszłego szczęścia które wyrywa się z serdecznych uścisków obowiązku i leci w stronę dni, które mają nastąpić; wypatruje tego właściwego wschodu słońca; tego uśmiechu na jej twarzy; wypatruje miliarda znaków naraz- jest do tego stopnia zdesperowane by się urzeczywistnić- dać odpocząć zmęczonej głowie i pozwolić myślom swobodnie rozpływać się i krzepnąć na nowo
  5. Jeśli tekst wywołuje ciepłe uczucia, to znaczy, że te z inspiracji których powstał, takie nie są- "Tonio Kruger";chyba wiem,co to za inspirujące uczucia były
×
×
  • Dodaj nową pozycję...